Reklama ogólnosieciowa
Jest wizja, są narzędzia, wiedza, możliwości i przede wszystkich chęci. Jeszcze kilka lat temu Belfast był miejscem zamieszek między lokalnymi społecznościami, dziś stał się symbolem nawiązania współpracy między najnowszą polską emigracją. A przecież nazywano nas już straconym pokoleniem.
Reklama ogólnosieciowa
W dniach 14 – 16 maja w Belfaście odbyła się konferencja Polish Cooperation Network „ Istota integracji i rozwój organizacji polonijnych”. Pomysłodawcą i gospodarzem konferencji było Stowarzyszenie Polskie w Irlandii Północnej, które w 2008 roku wspólnie z 2 innymi organizacjami zapoczątkowało platformę wymiany informacji dla organizacji polonijnych działających na Wyspach i powstałych po 2004 roku. Celem konferencji PCN było porównanie sposobów funkcjonowania środowiska i zdefiniowanie problemów polonijnych NGOs działających na terenie Europy. Na konferencji pojawili się przedstawiciele takich krajów, jak Finlandia, Szwecja, Niemcy, Belgia, Hiszpania, Irlandia i Anglia.
Organizatorzy podzielili konferencję na trzy etapy, które składały się z wizyt studyjnych, wykładów i warsztatów. 14 maja grupa dziesięciu delegatów poznała mechanizmy współpracy organizacji rządowych i pozarządowych z grupami reprezentującymi mniejszości etniczne w Irlandii Północnej. Odbyły się spotkania, m. in., z burmistrzem Belfastu Noami Long, która w ostatnich wyborach mianowana została MP do parlamentu brytyjskiego.
Pierwszy dzień konferencji otworzył Mouris Maxwell – komisarz europejski w Irlandii Północnej. Profesor Krystyna Iglicka przygotowała prezentację na temat aktualnej sytuacji Polaków, którzy wyjechali po 2004 roku z Polski. Liczba przebywających poza krajem rodaków jest stabilna i nie przewiduje się masowych powrotów do Polski. Do udziału w debacie „Polskie ghetto czy utrata tożsamości narodowej kosztem pełnej integracji?” zaproszono, m.in., Jana Mokrzyckiego, który od lat współpracuje z najstarszą organizacją polonijną na Wyspach – Zjednoczeniem Polskim w Wielkiej Brytanii. Paneliści przyznali wspólnie, że integracja nowej emigracji ze środowiskiem lokalnym jest niezbędna, lecz nie można zapomnieć o pierwiastku polskim, który jak pokazuje historia emigracji, potrafi przetrwać i ujawnić się nawet u późniejszych pokoleń. Świetnym tego przykładem może być dr Paul Igański, reprezentujący Uniwersytet w Lancaster, który w trakcie konferencji referował temat Hate Crime. Paul jest drugim pokoleniem polskich emigrantów i w wieku 25 lat postanowił powrócić do rodowego nazwiska. Igański zaznaczył, że aby skutecznie walczyć z incydentami na tle rasistowskim. należy najpierw podnieść świadomość społeczeństwa i wyjaśnić czym jest tzw Hate Crime.
W trakcie niedzielnych uczestnicy konferencji pracowali nad poprawą komunikacji wewnątrz organizacyjnej, wspópracy na płaszczyźnie między stowarzyszeniowej oraz zastanawiali się w jaki sposób można zniwelować przepaść, która podzieliła stare i młode pokolenie emigrantów.
Belfast stał się podwaliną do utworzenia platformy PCN. Majowe spotkanie było drugim zjazdem organizacji działających w ramach tego forum, które odbyło się w Belfaście. Przed PCN jeszcze długa droga, zanim będzie można mówić o sprawdzie działającym networku. W 2010 roku przewidziano uruchomienie platformy internetowej PCN oraz przeprowadzenie badań socjologicznych na temat kondycji organizacji polonijnych na Wyspach.
Maciek Bator
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się