Alkohol, przemoc i seks
W brytyjskich zakładach karnych przebywa najwięcej nieletnich w całej zachodniej Europie. Dzieci powyżej dziesiątego roku życia trafiają do aresztu częściej niż dorośli. Młodzi Brytyjczycy upijają się i uprawiają seks.
Rodzice sobie nie radzą
Brytyjscy rodzice mają problem z wychowaniem swoich pociech. Często ustępują im i spełniają zachcianki wymuszane płaczem, tupaniem i krzykiem. Takie sceny rzucają się w oczy na ulicach brytyjskich miasteczek.
Niektórzy o takie zachowanie nastolatków obwiniają media, które przedstawiają negatywny obraz dzieci, a tym samym utrwalają stereotypy i niejako determinują młodych do "dopasowania" się do tego obrazu. - Jeśli nam ciągle mówią, że jesteśmy xli, po prostu robimy coś, co jest złe - powiedział BBC 16-letni Demi.
Masaż głowy i godzina policyjna
Wyspiarze szukają pomysłów na "resocjalizację" dzieci. Organizacja Bud-Umbrellas zaproponowała masaże głowy i stóp, kojące agresję, stres. Chce wprowadzić swój projekt w 60 szkołach podstawowych i 14 średnich. Są już chętni.
Innym pomysłem jest wprowadzenie godziny policyjnej. Dzieci poniżej dziesiątego roku życia musiałyby wracać do domu przed godz. 20. Młodzież poniżej szesnastego roku życia - przed godz. 21.
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się