Reklama ogólnosieciowa
Polski Związek Piłki Siatkowej ma duży problem. Mistrzostwa Europy siatkarek, które miały się odbyć we wrześniu są poważnie zagrożone. Na organizację Euro 2009 brakuje aż 4 milionów złotych.
- To niestety prawda - mówi Mirosław Przedpełski, prezes PZPS. Na pięć miesięcy przed startem imprezy brakuje 4 milionów złotych, a dziura w budżecie może być jeszcze większa, gdyż wycofał się główny sponsor Euro - firma Indesit, która miała ufundować większość nagród w turnieju.
Pomoc obiecał również resort sportu, ale ministerstwo jak do tej pory milczy. Koszt całej imprezy to około 15 mln złotych.
- Na razie brakuje, bo nie mamy żadnego wsparcia Ministerstwa Sportu. A liczymy na nie, i to bardzo - tłumaczy Przedpełski.
Reklama ogólnosieciowa
Kłopotami są zaniepokojeni partnerzy współorganizatorów. - Nie wyobrażam sobie, by na tak prestiżową imprezę zabrakło chociaż złotówki - mówi "Gazecie Wyborczej" Marian Kmita, dyrektor ds. sportu w Polsacie.
Euro ma się rozpocząć 25 września i trwać dziesięć dni.
Gazeta Wyborcza/WP.PL
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się