Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 397
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: Pon Sie 13, 2007 2:54 pm
Asia napisał/a:
A co to za sklep z plastikami?
Jest taki sklep z wszystkim i niczym, glownie artykuly kuchenno lazienkowe i to jest chyba Church street, w bok od Saint Mary. I tam sa kuwety za 1,3, co wydaje mi sie rozsadna cena jak za kawal plastiku.
Renya, a jak bedziesz juz miala kota, to od razu idziesz z nim do weterynarza i robisz wszystkie badania, szczepienia, zakladasz ksiazeczke? A chip tez mu bedziesz wszczepiala? Moglabys pozniej napisac jak to wyglada w praktyce i ile to kosztuje?
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 397
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: Wto Sie 14, 2007 3:19 pm
kasia85 napisał/a:
jak bedziesz juz miala kota, to od razu idziesz z nim do weterynarza i robisz wszystkie badania, szczepienia, zakladasz ksiazeczke?
Taki mam plan.
kasia85 napisał/a:
A chip tez mu bedziesz wszczepiala? Moglabys pozniej napisac jak to wyglada w praktyce i ile to kosztuje?
Co do chipa to jakoś mi to wewnętrznie nie pasuje, ale napisałam do jednej zwierzęcej organizacji i tam padło takie zdanie, że szczepienia i chip są obowiązkowe.
Opiszę to wszystko, jak już zrobimy, bo widzę, że brak takich informacji - albo ja nie mogłam znaleźć.
Faktycznie brak informacji o kotach. Niby teoria jest,ale jak to wtglada w praktyce to nikt nic nie wie. Jak juz bedziesz po wszystkim, to daj znac i opisz jak to wygladalo.
Za chipa place 20 funtow.
Za szczepienie przeciw wsciekliznie i badanie przeciwcial kolega placil 90 funtow.
Moj kot bedzie zaszczepiony na : Feline Panleuopemia, Feline Rhinotrotchitis, Feline Calici virus, Feline Chlamydia
To sa wazne szczepionki, ktore powinno sie zrobic, nawet jesli kot nie wychodzi z domu.
Do paszportu potrzebna jest jeszcze wscieklizna i leukaemia. (Informacja od hodowcy - jezdza z kotami na wystawy)
Jesli brakuje wam informacji nt pielegnacji kota, to polecam strone miau.pl
Jest tam tez bardzo aktywne forum i dziewczyny chenie poradza.
Acha, w poniedzialek w lidlu maja byc produkty dla zwierzat
Nie wiem jaka bedzie jakosc w realu, ale na zdjeciach jest np drapak bardzo podobny do tych z pets at home, tylko kilka razy tanszy.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Asia Sro Sie 15, 2007 5:41 pm, w całości zmieniany 3 razy
Fajnie,ze sie wymieniamy informacjami. Chodzilo mi o to,ze w necie sa informacje co trzeba zrobic, zeby kota przewiezc przez granice, co trzeba zrobic po jego kupnie. Ale brakuje informacji o tym, jak na prawde wyglada ta przeprawa z kotem. Nieraz to co jest napisane nie zawsze wyglada tak samo w rzeczywistosci. Chcialam po prostu dowiedziec sie, jak to wyglada na prawde. I tyle.
Zdziwilo mnie troche to pytanie, ale z grzecznosci odpowiedzialam
Chyba jednak zdecyduje sie na kota z Uk,ale najpierw poczekam na relacje RENYI (nie wiem czy dobrze odmienilam
Ostatnio przegladalam ogloszenia z kotami w Cardiff i wiele osob chce oddac male kotki. I nie wiem co to znaczy, ze koty posiadaja ccrm (czy cos takiego, nie pamietam). Wiecie cos na ten temat?
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 397
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: Pon Sie 20, 2007 9:50 pm
kasia85 napisał/a:
Chyba jednak zdecyduje sie na kota z Uk,ale najpierw poczekam na relacje RENYI
Uwaga, relacja b. świeża. Dziś o godzinie 20 kotka (Taffy) przebyła granicę między Cantonem a Roath.
Najpierw spała, teraz się bawi drapakiem z Lidla z pomponami (3.99 pound). Z Lidla ma też piasek, a karmę kupiliśmy w Sainsbury's, bo tam była dla kocich małolatów. Na razie piła tylko wodę. Atrakcją są dla niej schody. Czasem piszczy, nie wiem, o co chodzi Ogólnie mój czas przy komputerze pewnie znacznie się ograniczy. Mówię do niej po polsku, chyba nie kuma.
Co do weterynarza - relacja będzie w przyszłym tygodniu.
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 397
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 1:08 pm
kasia85 napisał/a:
A co bedzie robil kotek, gdy pojdziesz do pracy?
Oprócz kotka mieszkam z mężem i synem (+ czasowo jeszcze kolega), więc zwykle ktoś jest w domu. Dziś była 2 godziny sama i spała. Tak w ogóle swoje pierwsze sprawy załatwiła od razu w kuwecie, nie gdzieś po kątach, zatem wobec landlady i jej starych obleśnych dywanów jesteśmy bardziej niż fair. Byłam w klinice na Malborough Street 2 zapytać: 1 szczepienie w 9 tygodniu życia, drugie w 12, każde z nich kosztuje około 25 funtów, do tego dochodzi odrobaczanie. Mikrochip dostępny (około 25 funtów znowu), ale na szczęście nieobowiązkowy. To tyle na razie.
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 397
Otrzymał 1 piw(a)
Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 10:02 am
Wczoraj kot miał 1. szczepienie, doszło jeszcze odrobaczenie. Cena niecałe 25 pounds. Klinika na Malborough Road jest całkiem przyjemna, oprócz samego zastrzyku kot został obejrzany i poznałam opinię veta na temat regulacji płodności kotki.
Jeżeli jeszcze kogoś interesuje przewiezienie kota z Polski do Angli to chętnie służe pomocą. Przeszłam to... piekło i mam nadzieję oszczędzić innym niepotrzebnych nerwów z biurokratami na granicy francuskiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum