Reklama ogólnosieciowa

Infolinia.org -> O mieście -> O2 Your Country-25.26.27 Marzec - Londyn

O2 Your Country-25.26.27 Marzec - Londyn

2009-03-28 13:42:04

Specjalnie dla Infolinia.org, Agencja Music Around Us przygotowała fotorelację oraz wywiad z zespołem Myslovitz podczas trzydniowego multi kulturowego koncertu zorganizowanego przez O2 Your Country w hali IndiGO2. Serdecznie zapraszamy do lektury.

Reklama ogólnosieciowa

Koncert oczekiwany przez tysiące…


Dzień 1

25 marca w sali widowiskowej IndigO2 w Londynie odbył się pierwszy koncert z cyklu - O2 Your Country. Cykl ten miał na celu uczczenie zjawiska wielonarodowości społeczeństwa Wielkiej Brytanii. Pierwszym „bandem” , który zaprezentował się tego wieczoru byli The Parlotones - nikt nie spodziewał się tak gwałtownego wybuchu emocji na scenie… Już dosłownie po kilku pierwszych dźwiękach rozgrzali zgromadzoną publiczność do czerwoności. Jesteśmy przekonani, że usłyszymy o ich ogromnych sukcesach już wkrótce! Kolejnym zespołem, który gościliśmy na scenie był - The Ruby Suns. Dwóch panów potrafiących wyczarować oszałamiające dźwięki przy pomocy swoich tajemniczych instrumentów. Początkowo zaobserwowaliśmy różne reakcje słuchaczy jednak po krótkiej chwili na parkiecie widać było pierwsze kołyszące się w rytm muzyki pary. Po ich występie dało się wyczuć wzrost napięcia bowiem każdy oczekiwał już z niecierpliwością na gwiazdę wieczoru – Ben Lee – jak przystało na gwiazdę sceny muzycznej, potrafił zachęcić do wspólnej zabawy wszystkich uczestników koncertu. W pamięć wszystkich, zapadnie jego lista napisana na kartoniku pochodzącym z opakowania Houmous’a z jednego z londyńskich supermarketów. Po zakończeniu pierwszego z trzech zaplanowanych koncertów wśród publiczności można było usłyszeć padające pytania… „ Ok, koniec na dziś, jestem bardzo ciekawy co pokażą jutro?” Stąd łatwe do wyciagnięcia wnioski… Pierwsze lody przełamane, pierwszy dzień wspólnego koncertowania można dodać do udanych…

Dzień 2

"Wschodnia Europa zatrzęsie tym namiotem…" Takie rozmowy można było usłyszeć przed wejściem do Millenium Dome – kolejka ciągnęła się dziesiątkami metrów… podniecenie, nerwowe wystukiwanie czy nawet podśpiewywanie znanych utworów przez fanów przepowiadało tylko jedno… SUKCES IMPREZY.

Przygotowania, które zajęły długie miesiące, idea zaproszenia dwóch znakomitych wykonawców przez operatora sieci komórkowej O2 – okazała się ZNAKOMITA. Kolejki oczekujących przenosiły się do wnętrz molocha, aż do godziny 19tej… Kiedy pojawił się napis Welcome…

                                   

Wszyscy zaczęli energicznie przemieszczać się do hali, gdzie doskonale dźwięki mixowal dla nich DJ. Przed rozpoczęciem się koncertu w loży dla VIPow korzystając z chwili spokoju udało Nam się przeprowadzić wywiad z gwiazda Polskiej Sceny Alternatywnej – zespołem Myslovitz.

Music Around Us : Dlaczego zmieniliście nazwę bandu z The Freshmen na Myslovitz?
Myslovitz : Graliśmy pod nazwa The Freshmen ponad dwa lata, któregoś dnia doszliśmy do wniosku, że Nasza nazwa jest za bardzo podobna do znanych miętówek… Nasza kariera rozwijała się i potrzebowaliśmy czegoś mocnego, czegoś co utrwali się w głowach Naszych słuchaczy – zdecydowaliśmy się na MYSLOVITZ – wybór jak najbardziej trafny.
Music Around Us : Teledysk „To nie był film” został nagrodzony Fryderykiem, ale „drastyczny” tekst piosenki wywołał bojkot utworu przez media, czy pisząc ten kawałek nie posunęliście się za daleko?
Myslovitz : Sam wiesz jaka była kiedyś  prasa, nie było wolności słowa, każdy musiał uważać co mówi i śpiewa… sytuacja się znacznie zmieniła, obecnie Polskie Media bardziej liczą się ze swobodą słowa, możemy stwierdzić, ze sytuacja znacznie się poprawiła od wydania „To nie był film”
Music Around Us : Czy w przyszłości planujecie ponowna współprace z Januszem Kamińskim? Waszym oddanym fanem.
Myslovitz: O ile Nam wiadomo, nie przewidujemy żadnej współpracy w przeciągu kilku miesięcy.
Music Around Us : Kiedyś w wywiadzie Przemek Myszar powiedział „Mysłowice są przygnębiające i dobre do umierania nie do życia …” Dlaczego ciągle tam mieszkacie - sentyment?
Myslovitz : Tak powiedziałem, Mysłowice to małe miasto, gdzie ciężko jest się wybić, brakuje tego co można łatwo znaleźć w Warszawie… Brakuje ośrodków kulturalnych… Jednak Nasze miasto ma to „coś” za co je kochamy.
Music Around Us :Czy planujecie następny koncert na Wyspach Brytyjskich?
Myslovitz : Nie, to było jedyne w swoim rodzaju zaproszenie ze strony O2.
Music Around Us : W Polsce osiągnęliście już bardzo wiele, ale na europejskich listach przebojów ciągle cicho… Czy powodem tego jest zamkniecie się w Polskim Świecie rozrywkowym?
Myslovitz : Jesteśmy bardzo zadowoleni z Naszych osiągnięć na listach, nie mamy ochoty zostawiać Naszych rodzin, aby przemierzać tysiące kilometrów. Całkowicie się im poświęcamy, Polskie koncerty bardzo Nam odpowiadają, nie musimy spędzać godzin w autokarach i wąchać się nawzajem…
Music Around Us : Czy zmienilibyście cokolwiek w swojej karierze, czy czegoś żałujecie?
Myslovitz : Tak, nie wydalibyśmy Naszej drugiej płyty – była to głównie decyzja Naszej ówczesnej wytworni płytowej, która uważała to za dobre posunięcie  – my tego żałujemy.

 

Dziękujemy serdecznie członkom zespołu Myslovitz za udzielenie Nam wywiadu – tym razem – pytania zostały przesłane od wieloletniej fanki zespołu – Pani Iwony z Gliwic, która nie mogła pojawić się na koncercie.

Wszyscy bawili się doskonale, tańczące pary, śpiewający fani oraz...pokaz grupy breakdance'owej, który nie znajdował się z scenariuszu imprezy...Nasi fotoreporterzy uchwycili na zdjeciach doskonałe zdolności tancerzy...Zaraz potem zakończył się drugi dzień O2 Your Country.


 

Dzien 3


Trzeci dzień był jedną wielką tajemnicą… Zespoły występujące były tak egzotyczne (bo takiego słowa możemy użyć), że mogliśmy spodziewać się wszystkiego .
Pierwsza zaprezentowała się grupa… Dhol Foundation! To co zrobili na scenie, to jaką atmosferę wytworzyli na scenie… To… to… Coś nie do opisania! Rytm wygrywany na bębnach, taniec tancerek Bollywood, kolorowe stroje zaparły dech w piersiach oglądającym. Cała publika tańczyła z nimi, przez chwilę każdy mieszkaniec Indii poczuł się jak we własnym domu! Po zakończeniu ich występu każdy oczekiwał na więcej… I wtedy właśnie na scenie pojawił się ON! The one and Orny! (Jedyny i niepowtarzalny przyp. redakcji). 
Malkit Singh!!!
Znany nieoficjalnie jako KRÓL muzyki Panjabi.  Został uhonorowany Najwspanialszym Orderem Imperium Brytyjskiego.
Zaraz po pojawieniu się na scenie publiczność zamarła czekając na jego pierwszy znak, pierwszy dźwięk. To co działo się później można opisać jednym słowem… NIESAMOWITE!
Ułamek tego co działo się podczas trzydniowego koncertu postarali się dla Państwa przekazać fotoreporterzy z agencji Music Around Us  - więcej szczegółów w galerii.

 


Już wkrótce - Lemar, JLS, Grzegorz Halama, The Score oraz...wybieramy gwiazdę z której Wy chcecie zadać pytania - wiecej info na www.musicaroundus.pl

 


Kopiowanie, cytowanie oraz zapisywanie fotografii bez pisemnej zgody autorów jest ZABRONIONE. Music Around Us - Damian Wawrzyniak, Ariel Majtas

Załączone zdjęcia:

Oceń artykuł
(głosów: 8, średnia ocena: 4,8)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (3)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa