POLISH PARTY |
Autor |
Wiadomość |
mr_heartbreak Niemowa
Wiek: 31
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 9
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 10:53 am POLISH PARTY |
|
|
w cardiff jestem od niedawna, poznałem nieco miasto, różne imprezownie,
a w niedzielę (dla odmiany) poszliśmy sobie kilkuosobową grupą do klubu Clwb Ifor Bach
na polish party. nawet się rozkręciło i całkiem fajnie bujaaaaaało
dopóki nie zdarzył się żałosny KWAS
otóż podczas radosnych pląsów przy bajmie koledze wypadł z kieszeni aparat foto
- o czym zorientował się w przeciągu 3 minut
ale oczywiście to wystarczyło, żeby jakiemuś kochanemu rodakowi sprzęt przykleił się do łapy
następny kadr:
rozmowa w kiblu (przypadkiem zasłyszana) jak to komuś się żajebiście przyfarciło
że "znalazł" aparat...
wstyd, żenada, chujoza....
POLISH PARTY - NIGDY W ŻYCIU
takie sytuacje (bo to nie pierwszyzna!) sprawiają, że mam ochotę przestrzegać ludność wszelkich nacji przed polakami.
.....
oczywiście nie liczę na to - ale gdyby jakimś cudem omawiany złodziej to czytał - i sobie przypomniał, że np. ma jakieś szczątkowe sumienie zawsze może (nie ujawniając się) oddać aparat do obsługi ww.baru... |
_________________
paradise is exactly
like where you are right now
only much, much better |
|
|
|
|
partizant Zaawansowany forumowicz
Wiek: 28
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 193
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Tychy/Caerphilly
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 11:57 am |
|
|
mr_heartbreak napisał/a: |
rozmowa w kiblu (przypadkiem zasłyszana) jak to komuś się żajebiście przyfarciło
że "znalazł" aparat... |
Również miałem okazję kilkukrotnie przysłuchać się rozmowie kiblarzy. Jeśli to coś pomoże to zasłyszałem, że część z nich pochodzi z Sieniawy (podkarpackie). Morał: wystrzegać się kiblarzy z sieniawy (i paru ich kumpli z ubikacji). A jeśli to nie ty (k. z Sieniawy) "znalazłeś" ten aparat, to zapewne wiesz kto i sam wpadniesz na to co z tym fantem zrobić.
|
|
|
|
|
aluha Nieśmiały
Wiek: 27
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 14
Skąd: cardiff
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 12:52 pm |
|
|
hmmm,
wspolczuje koledze, szczegolnie ze mial fajne szelki i ladnie tanczyl haha, widzialam biedaki jak szukaliscie, tez sie rozejrzalam, ale na bank ktos go zabral.
jestem tu od dwoch lat i to moje pierwsze polish party. od poczatku wiedzialam, ze wies mackow troche sie zejdzie, ale skusilo mnie miejsce, poza tymi jednak teskni sie za ludzmi, ktorzy sa w miare normalni i zawsze jest nadzieja na takich:)
w koncu nie wszyscy polacy to lysole z Giertycholandii i to pewnie od nas zalezy czy ten wizerunek sie zmieni:) |
_________________
Ziemia jest okr?g?a, nie przywi?zujmy si? wi?c do kierunk?w:)Tokarczuk |
|
|
|
|
dorothea Gość
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 1:16 pm polish party |
|
|
a mnie sie osobiscie ta impreza nie podobala.pierwsze co dalo sie wyczuc zaraz po wejsciu to zapach smierdzacych skarpet.ludzie !!jezeli juz sie wybieracie na impreze to chociaz sie umyjcie pozadnie!!!Po drugie nie wiem z czyjej to winy czy naszych kochanych rodakow a moze obslugi ale nie mozna bylo nawet na chwile piwa postawic bo odrazu znikalo.Lokal tez zadna rewelacja-szczerze powiedziawszy to sie zawiodlam |
|
|
|
|
Katia Gaduła
Wiek: 22
Dołączyła: 09 Lut 2007
Posty: 51
Skąd: Cardiff (Walia)
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 10:43 pm |
|
|
mr_heartbreak napisał/a: |
ale oczywiście to wystarczyło, żeby jakiemuś kochanemu rodakowi sprzęt przykleił się do łapy |
Mam nadzieje ze tej osobie łapy uschną...a zapowiadalo sie tak fajnie....az przykro to mowic o swoich rodakach ale ....trafilismy na bande nieuczciwych i materialnych kretynow, ktorzy zeruja na nieszczesciu innych...
aluha napisał/a: |
zczegolnie ze mial fajne szelki i ladnie tanczyl haha |
ma jeszcze szelki w innych kolorach...a co do tanca to nie pokazal 100 % swoich mozliwosci...uwierzcie ze stac go na wiecej....Buziaki mr_......
Cytat: |
co dalo sie wyczuc zaraz po wejsciu to zapach smierdzacych skarpet |
Nie dosc ze zlodzieje to jeszcze niektorzy smierdza.....a piwo...haha do reki przywiazac...bo inaczej mozesz juz stac w kolejce po drugie....
Mnie rowniez nie podobala sie impreza, ani klub....ale jak sie ma dobre towarzystwo to wszystko mozna rozkrecic....Pozdro dla P-79
|
_________________
Vinyl Will Survive |
|
|
|
|
mr_heartbreak Niemowa
Wiek: 31
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 9
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 11:38 pm |
|
|
aluha napisał/a: |
hmmm,
wspolczuje koledze |
well, co prawda to nie mój sony'eyek - ale thnx w imieniu kuby
Katia napisał/a: |
ma jeszcze szelki w innych kolorach...a co do tanca to nie pokazal 100 % swoich mozliwosci...uwierzcie ze stac go na wiecej....Buziaki mr_...... |
no weźcie się,
....bo się zarumienię
aluha napisał/a: |
poza tymi jednak teskni sie za ludzmi, ktorzy sa w miare normalni i zawsze jest nadzieja na takich:) |
polecamy się heheehe
ale chyba już nie na jakimś polish-skarpeta-party
|
_________________
paradise is exactly
like where you are right now
only much, much better |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 10:09 am |
|
|
Ja sie rowniez polecam:)
Najlepiej w miejscu, gdzie samce we flanelowych koszulach nie probuja prosic do tanca:)
Chociaz, przynajmniej na Polish Party kobiety nie wygladaja jakby chcialy wymienic mozg na szminke - co zawsze czyni pobyt w toalecie o wiele milszym, bo sie czlowiek nie czuje jak potwor, tylko dlatego, ze nie swieci cy***mi i IQ nizszym niz u owcy:) |
|
|
|
|
aluha Nieśmiały
Wiek: 27
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 14
Skąd: cardiff
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 11:59 am |
|
|
to na gorze, to ja aluha, cos mnie nie zalogowalo:) |
_________________
Ziemia jest okr?g?a, nie przywi?zujmy si? wi?c do kierunk?w:)Tokarczuk |
|
|
|
|
mr_heartbreak Niemowa
Wiek: 31
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 9
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 8:16 pm |
|
|
spokoloko, namówiłaś mnie
znam takie miejsce, gdzie jedyną flanelą była ściera do podłogi |
_________________
paradise is exactly
like where you are right now
only much, much better |
|
|
|
|
breaky Gość
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 8:42 pm |
|
|
Hehehe to nie pradwa ze kolesie z którymi rozkrecila sie zadyma w kiblu ukradli aparat. Znam ich i z nimi rozmawialem. Aparat wzial ktos inny. Po drugie impreza okazala sie porazka na maksa 80 procent facetow. EE tam muzyka tez moglaby byc lepsza. Znam tyle fajnych polskich piosenek. Po trzecie KLUB. Nigdy bym tam nie zaszedl a napewno nie zagrzalbym miejsca w tak obskurnym klubie. Jestem w Cardiff juz rok i znam pelno lepszych lokali. Mamm nadzieje ze nastepna impreza odbedzie sie w lepszym mioejscu w pzreciwnym razie mnie tam zabraknie. |
|
|
|
|
mr_heartbreak Gość
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 8:44 pm |
|
|
partizant napisał/a: |
Jeśli to coś pomoże to zasłyszałem, że część z nich pochodzi z Sieniawy (podkarpackie). Morał: wystrzegać się kiblarzy z sieniawy (i paru ich kumpli z ubikacji). A jeśli to nie ty (k. z Sieniawy) "znalazłeś" ten aparat, to zapewne wiesz kto i sam wpadniesz na to co z tym fantem zrobić. |
thnx za dobre chęci każda poszlaka się przyda w razie czego ( )
|
|
|
|
|
mr_heartbreak Gość
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 8:49 pm |
|
|
Cytat: |
Hehehe to nie pradwa ze kolesie z którymi rozkrecila sie zadyma w kiblu ukradli aparat. |
well czyli bandito pozostanie nieuchwytny
chuj mu w dupę (+paczka gwoździ)
a nam pozostaje w takim razie robic zrzutę na nowy...
pozdro anyway
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 9:18 pm |
|
|
Tak bym sie chciala podzielic informacja, ze nie tylko zginal aparat, ale rowniez kurtka mojego kolegi Biedny nie mial kurtki i musial marznac, a podkreslic trzeba ze ta noc nie nalezala do cieplejszych .
impreza nie podobala mi sie, ze wzgledu na panow ktorzy byli natretni a i muzyka moglaby byc troche lepsza, nie tylko hiphopu w polsce sie slucha (blee)
co jeszcze bylo zenujace to to jak dwoch panow po pijaku zaczelo sie nap*******c, z drugiej strony nie spodziewalam sie niczego innego.
pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakreconych |
|
|
|
|
Katia Gaduła
Wiek: 22
Dołączyła: 09 Lut 2007
Posty: 51
Skąd: Cardiff (Walia)
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 9:50 pm |
|
|
100 % popracia dla kolezanki wyzej.. Nastepnym razem ja organizuje Polish Party...a Ty mr_h bedziesz selekcjonerem, zreszta masz to juz obcykane....i zadnych kwasow nie bedzie....
Pozdrawiam
Katia |
_________________
Vinyl Will Survive |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 9:48 am |
|
|
Katia napisał/a: |
a Ty mr_h bedziesz selekcjonerem |
haha, Katia daj wytyczne na jakiej podstawie bedzie ta selekcja przeprowadzana! Ja proponuje:
- sprawdzenie uzebienia
- powachanie skarpetek (i tu ci heartbreak nie zazdroszcze)
- sprawdzenie czy lepu na dloniach nie ma
- ewentualny odrzut flaneli?
|
|
|
|
|
aluha Nieśmiały
Wiek: 27
Dołączyła: 20 Mar 2007
Posty: 14
Skąd: cardiff
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 9:53 am |
|
|
to bylam ja o gory znowu
jesli chodzi o miejsce to ja do Welsh Clubu mam sentyment, jest maly i przytulny(wielkie swiecace sa troche bezosobowe dla mnie); jasne nie jest odrestaurowany, ale normalnie nie zlazi sie tam cwiercinteligentny motloch z St. Mary. |
_________________
Ziemia jest okr?g?a, nie przywi?zujmy si? wi?c do kierunk?w:)Tokarczuk |
|
|
|
|
lukas Uzależniony
Wiek: 29
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 409
Skąd: Cardiff/Pozna?
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 10:41 am |
|
|
Katia napisał/a: |
Nastepnym razem ja organizuje Polish Party... |
...cóż -jest z tym trochę roboty...
|
_________________
...on Jamaica very nice,
Everybody smoke cigars... |
|
|
|
|
lukas Uzależniony
Wiek: 29
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 409
Skąd: Cardiff/Pozna?
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 12:00 pm |
|
|
Cytat: |
Mnie rowniez nie podobala sie impreza, ani klub....ale jak sie ma dobre towarzystwo to wszystko mozna rozkrecic.... |
Katia -widziałem w Twoich oczach, że to kochasz, dlatego spróbuje Ci trochę ułatwić. zapraszam na następnej imprezie za konsoletę. Jako GWIAZDA WIECZORU masz godzinkę w samym środku imprezy (kiedy będzie najwięcej ludzi) i oczywiście masz zupełnie wolną rękę co do muzyki. Twoi znajomi naprawdę fajnie się bawili i zdecydowanie należy im się przynajmniej godzinka euforii na parkiecie...
PS
Uważaj tylko na Mr. Flanelę, bo to też była podobno moja wina, że nie udało mu się nic wyrwać . Zresztą -ja już się przyzwyczaiłem, że wszystko to jest moja wina
|
_________________
...on Jamaica very nice,
Everybody smoke cigars... |
|
|
|
|
Katia Gaduła
Wiek: 22
Dołączyła: 09 Lut 2007
Posty: 51
Skąd: Cardiff (Walia)
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 10:31 pm |
|
|
lukas napisał/a: |
bo to też była podobno moja wina, że nie udało mu się nic wyrwać |
Absolutnie to nie Twoja wina....niby z jakiej racji??
A co do grania to czuje sie zaszczycona i podekscytowana
To bedzie moj debiut w Walii Teraz tylko musze zainwestowac w vinyle i poprosic mamę aby mi podeslala moje stare placki z Polski
Pozdrawiam.....
raaaaave.gif
|
|
Plik ściągnięto 2814 raz(y) 12,79 KB |
|
|
|
|
|
Katia Gaduła
Wiek: 22
Dołączyła: 09 Lut 2007
Posty: 51
Skąd: Cardiff (Walia)
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 10:40 pm |
|
|
Gość napisał/a: |
haha, Katia daj wytyczne na jakiej podstawie bedzie ta selekcja przeprowadzana! Ja proponuje:
- sprawdzenie uzebienia
- powachanie skarpetek (i tu ci heartbreak nie zazdroszcze)
- sprawdzenie czy lepu na dloniach nie ma
- ewentualny odrzut flaneli? |
Sadze ze na to pytanie odpowie Ci sam Mr_h on ma to obcykane.... wkoncu pracował w jednym z najlepszych clubow w Łodzi
Ja tylko stałam ze deckami i rozkrecałam wpuszczone do clubu przez kolege towarzystwo
|
|
|
|
|
|