Ogłoszenie 
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi serwisami Klany, Randka oraz Wspólna podróż

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy rasizm w Anglii to problem?
Autor Wiadomość
kronos 
forum-brukarskie.pl



Wiek: 36
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 336
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 3:50 pm   

Prawdą jest iż sam mam więcej znajomych Anglików niż rodaków, zawsze jak próbuje nawiązać kontakt z Polakiem to rozmowa toczy się o funtach lub nienawiści do siebie.
Osobiście utrzymuje kontakt tylko z 4 rodzinami Polskimi zamieszkującymi moje miasto i czasami zastanawiam się czy to w jakimś stopniu nie jest rasizm wobec własnych rodaków, lecz inaczej się nie da żyć. Zawsze mogę liczyć na ich pomoc, a w szczególności od strony Anglików ( nie wiem dlaczego ale wśród nas Polaków nie ma wielkiej solidarności i pomocy bliźniemu).
Czy jestem rasistą? Sam już nie wiem jak to rozróżnić, w końcu jakoś tak jest.
_________________
www.forum-brukarskie.pl
 
 
anieliczka 
Anieliczka


Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 661
Skąd: Northampton (Anglia)
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 4:37 pm   

kronos napisał/a:
Osobiście utrzymuje kontakt tylko z 4 rodzinami Polskimi zamieszkującymi moje miasto i czasami zastanawiam się czy to w jakimś stopniu nie jest rasizm wobec własnych rodaków, lecz inaczej się nie da żyć.


nie, to nie jest rasizm, moim zdaniem jest to profilaktyczne podejście do życia w Anglii :)

sama pracuję tylko z Anglikami, to małżeństwo, które jednocześnie jest moim szefostwem i o ile w Polsce, w pracy nie mogłam się dogadać z szefami w sprawie urlopu czy nadgodzin lub nagłych sytuacji (wypadek dziecka), żeby się zwolnić, to z angielskimi pracodawcami dogadujemy się bez żadnych problemów, a powiem, że myślałam jeszcze w Polsce, że coś ze mną nie tak, że nie dogaduję z szefem :Smile1:

a jako ciekawostkę dodam, że opowiadał mi znajomy, który wrócił z rodziną w zeszłym roku do Polski, zwiedzony propagandą, że w ojczystym kraju to już raj jest, po kilku miesiącach zawiedziony tym, co w Polsce zastał wrócił do tego złego, pogańskiego kraju :)
_________________
http://anielska.blog.pl/
 
 
Dawid 



Wiek: 33
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 890
Skąd: Cardiff (Walia)
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 6:07 pm   

o powrotach do UK sie bardzo duzo slyszy, ale wladze w Polsce na pewno tego nie potwierdza, bo to by oznaczalo kolejna kleske :)
_________________
________________________
Największa sieć stron o miastach Wielkiej Brytanii - Dołącz do nas, zacznij prowadzić swój własny serwis.
 
 
 
anieliczka 
Anieliczka


Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 661
Skąd: Northampton (Anglia)
Wysłany: Sob Sie 22, 2009 6:10 pm   

a ja nadal jestem zszokowana, ze tylu naiwnych Polaków jest, co wracają i na miejscu okazuje się, że klepanie biedy im tylko zostało.. też znam kilkanaście przypadków niefortunnych powrotów.
_________________
http://anielska.blog.pl/
 
 
DavidM 
Rozkręca się
Funky Oxford


Wiek: 29
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 33
Skąd: Oxford (Anglia)
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 9:08 am   

A mnie szokuje naiwność Polaków, którzy wracają do UK. Słodki Jezuu
_________________
http://beyondit.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
0

Maximus-O�wietlenie |
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 14
Reklama