Czy jesteś gotów podjąć wyzwanie i zarządzać serwisem lokalnym? Szukamy ludzi z inicjatywą i determinacją.
Polish Cooperation Network
Wspieramy rozwój organizacji polonijnych. Dowiedz się jak możesz skorzystać.
Znajdujesz się na forum miasta lokalnego. Wszystkie tematy tutaj poruszane powinny dotyczyącego miasta i najbliższej okolicy. Wszystkie pozostałe tematy można pisać forum ogólnym w tematach:
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 392
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sro Lip 18, 2007 8:57 am
I jeszcze dwa DVD na deszczowe wieczory, ktorych ostatnio ne brakuje:
[b:4uds2ooh]"Squid and whale" [/b:4uds2ooh]- swietny dramat (a momentami komedia) opsujacy zycie nowojorskiej rodziny klasy sredniej na zakrecie separacyjno - rozwodowym. Naprawde bardzo prawdziwy portret, ktory inspiruje do przyjrzenia sie sobie, wlasnym relacjom i ambicjom. Do dostania/wypozyczenia w Bristol Library za L1.
[b:4uds2ooh]"Nine queens"[/b:4uds2ooh] (Las nueve reinas) - super super komedia w stylu starego dobrego "Zadla". To dla tych, ktorzy lubia spojne historie o przekretach z nieoczekiwana puenta.
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 197
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sro Lip 18, 2007 3:14 pm
The Painted Veil Historia mlodego bakteriologa - Waltera (Edward Norton), ktory podczas krotkiego pobytu w Anglii zeni sie z piekna, ale rozpieszczona Kitty (Naomi Watts) i wraca z nia kontynuowac prace badawcza w Chinach (lata 20-te XX w.). Walter szybko odkrywa, ze znudzona zona go zdradza. Rzuca sie w wir pelnej poswiecenia pracy. Jednak wkrotce Kitty ulega duchowej przemianie dostrzegajac pelnie poswiecenia meza, nie baczacego na niebezpieczenstwo zakazenia i okrutnej smierci.
Film z przeslaniem, swietny dla zakochanych par lub ceniacych krajobrazy.
Wspaniale kreacje aktorskie Nortona i Watts
_________________
Si vis pacem, para bellum
***************
http://vicealigator.geoblog.pl
http://koniecswiata.net
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 198
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sro Lip 18, 2007 6:21 pm
no a my obejrzelismy.............
Final Destinantion 3....... niech zyje amerykanska produkcja rozrywkowa, na ile jeszcze sposobow mozna zginac?
Przestrzegamy szczegolnie przed solarium i jazda pociagiem we troje.
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 392
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sro Wrz 12, 2007 9:22 am
Co widzielismy z serwisu lovefilm:
"Look at me" - subtelny, bardzo madry francuski film o kosztach slawy, toksycznej rodzinie, o szczesciu i pieknej muzyce.
"Break-up" - z Jennifer Aniston, chyba kazdy wie, o czy ten film opowiada. Mily akcent na nudny wieczor.
"The sea inside" - piekny, madry, ale trudny film o eutanazji, pozwala spojrzec na problem z roznych perspektyw, piekne zdjecia Galicii dla wielbicieli wody i Hiszpanii.
"My life without me" - opowiada o mlodej dziewczynie, ktora dowiaduje sie, ze zostalo jej tylko kilka tygodni zycia. O tym, co jest naprawde wazne, kiedy juz sie dotrze do "konca".
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 392
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Nie Paź 28, 2007 9:06 am
Wszystkim narzekajacym na NHS (i nie tylko im) polecam obejrzenie nowego filmu Michaela Moore'a "Sicko", traktujacego o amerykanskim systemie ubezpieczen zdrowotnych. Naprawde bardzo bardzo interesujacy, oczywiscie poczucie humoru w stylu Moore'a nie kazdemu odpowiada, ale posmiac sie momentami tez mozna.
tutaj link gdzie mozna obejrzec:
http://www.ents24.com/web... ... ar=Bristol
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 197
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Pon Mar 24, 2008 12:29 pm
Dzis podsumuje krotko dwa filmy, ktore najwiecej "namieszaly" na rozdaniu Oscarow.
[b:2jhywl55]Najlepszy film.[/b:2jhywl55] Bracia Coen po dlugiej przerwie wrocili do wielkiej formy "[b:2jhywl55]No country for old men[/b:2jhywl55]" to typowy dla nich thriller, ktory mrozi krew w zylach. Nie dlatego, ze pelno w nim krwi; ale ze ukazuje zimne, bezpardonowe zlo. Najbardziej, wg mnie, zasluzony ze wszystkich Oscarow, to ten za [b:2jhywl55]drugoplanowa role meska [/b:2jhywl55]z tego filmu - dla Javiera Bardema. Slabo mi sie robi na mysl, ze postac, ktora odtwarza, moglaby stanac na mojej drodze.
Szkoda, ze zwyciezca moze byc tylko jeden. "[b:2jhywl55]There Will be Blood[/b:2jhywl55]" - dramat pokazujacy, jak zadza zdobycia majatku rujnuje wewnetrznie czlowieka z pewnoscia znajdzie miejsce w kanonie gatunku. Duze brawa dla [b:2jhywl55]najlepszego aktora[/b:2jhywl55] - Daniela Day-Lewisa.
_________________
Si vis pacem, para bellum
***************
http://vicealigator.geoblog.pl
http://koniecswiata.net
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 197
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Sob Maj 03, 2008 11:32 am
[b:1gamfs28]Amazing Grace[/b:1gamfs28] w rez. [b:1gamfs28]Michaela Apteda [/b:1gamfs28](Blink, Goryle we mgle, Enigma lub moj kochany Park Gorkiego) to film podejmujacy istotna dla Bristolu kwestie abolicji niewolnictwa. Opowiada dzieje zycie Williama Wilberforce'a MP (w tej roli [b:1gamfs28]Ioan Gruffudd[/b:1gamfs28] - fani marynistyki pamietaja go z serii o kapitanie Hornblowerze), ktory przez wiele lat prowadzil kampanie na rzecz zniesienia niewolnictwa.
Spora czesc akcji rozgrywa sie w Bath - tam tez krecono wiele ujec.
http://www.amazinggracemovie.com/
_________________
Si vis pacem, para bellum
***************
http://vicealigator.geoblog.pl
http://koniecswiata.net
True Romance - Tonego Scotta romance - kryminal
film z 1993, który jakos nam (brzozom) przeszedl kolo nosa.
Niezla obsada:
Christian Slater, Dennis Hopper, Gary Oldman ,Christopher Walken , James Gandolfini, Samuel L. Jackson, Val Kilmer i Brad Pitt i jako [b:xgqi4baz]Floyd[/b:xgqi4baz]
Dodam tylko ze film jest z jakiejs polskiej gazety z serii "Do zobaczenia we dwoje" scenariusz napisal .... Quentin Tarantino wiec mozecie sobie wyobrazic co to za romans
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum