Reklama ogólnosieciowa
Powoli zbliżają się wybory samorządowe. Wiele partii i ugrupowań zaczyna przygotowania do tego ważnego testu wyborczego. Na giełdach nazwisk pojawiają się nowe kandydatury na prezydentów, burmistrzów poszczególnych miast. Pojawiają się również liczne zapowiedzi powrotów z Parlamentu Europejskiego. Desant miałby dotyczyć między innymi Wojciecha Olejniczaka z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Reklama ogólnosieciowa
Jednakże partie prześcigają się w coraz to nowych pomysłach na zwiększenie frekwencji wyborczej, ale przede wszystkim na wzrost liczby swoich wyborców. Jednym z bardziej zaskakujących pomysłów były listy adresowane do lokalnych hierarchów kościelnych od władz samorządowych związanych z Platformą Obywatelską. Tego rodzaju listy z prośbą o poparcie dla partii w nadchodzących wyborach są rzeczą, która w demokratycznym i z założenia świeckim państwie nie powinny mieć nigdy miejsca.
Niestety, żyjemy w takim, a nie innym kraju, gdzie ogromną rolę w życiu społecznym, ale również i politycznym odgrywa Kościół. Rola Kościoła powinna odnosić się tylko i wyłącznie do spraw związanych bezpośrednio z Kościołem, wiarą i religią. Nie może być tak, że Kościół wypowiada się w sprawach, które w żadnej mierze go nie dotyczą. Bardzo często można odnieść wrażenie, że to Kościół narzuca swoje zdanie władzy, a władza w obawie przed utratą poparcia Kościoła i wiernych postępuje zgodnie z jego wolą.
W normalnym, demokratycznym kraju byłoby to nie do pomyślenia, jednak Polska odbiega daleko od standardów zachodnich demokracji. Pytanie tylko jak długo jeszcze?
Autor: Michał Jezierski
www.e-polityka.pl
gregory33.bloog.pl - chyba najlepszy blog polityczny,
aferyprawa.eu - prawie wszystko na temat bezprawia w naszym kraju,
markd.pl/afery-po - wszystko o aferach i przekrętach.
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się