Reklama ogólnosieciowa

Infolinia.org -> Polska -> W Albanii budują szybciej

W Albanii budują szybciej

2009-06-29 00:00:40

Albańczycy otwierają właśnie 61-kilometrowy odcinek czteropasmowej autostrady z północy swojego kraju w stronę Prisztiny, stolicy od niedawna niepodległego Kosowa. W Polsce wciąż są kłopoty z rozstrzyganiem przetargów na budowę autostrad, albo z uzyskaniem odpowiednich gwarancji. Czyżbyśmy dawali się wyprzedzić Albanii? 

Opóźnienia w budowie autostrad w Polsce stały się już przysłowiowe. Nawet termin nieubłaganie zbliżających się Mistrzostw Europy Euro 2012, ani pogłoski o groźbie dymisji ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, niewiele są w stanie zmienić. Sprawnie przebiega budowa kilku ważnych odcinków, pomyślnie udało się także rozstrzygnąć przetargi na kilka dalszych, sukcesem zakończy się być może budowa za prywatne pieniądze odcinka z Nowego Tomyśla do Świecka.

Reklama ogólnosieciowa

Rząd poniósł jednak spektakularną porażkę nie potrafiąc doprowadzić do finału przetarg na najbardziej prestiżowym fragmencie autostrady A2, ze Strykowa do Warszawy.


Do znanych dotychczas kłopotów z przetargami na budowę autostrad dochodzą nieoczekiwanie całkiem nowe. Z powodu braku uzgodnień wewnątrzrządowych od kilku już tygodni nie mogą się doczekać gwarancji skarbu państwa planowane kredyty na budowę ważnego odcinka autostrady A1 z Grudziądza do Torunia. W najlepszym do budowania dróg okresie roku inwestycja ta nie może ruszyć z miejsca. Rację może mieć oczywiście minister finansów przyglądający się dzisiaj każdej wydawanej, czy też potencjalnie do wydania złotówce, ale brak realizacji teoretycznie już podjętej decyzji, obciąża konto rządu Donalda Tuska.

A Albania? Cóż – buduje. Co więcej nowy fragment autostrady przebiega nie tak jak w Polsce przez tereny nizinne, ale przez góry. Można powiedzieć, ze szybkie wybudowanie autostrady z Tirany do zamieszkałego również przez Albańczyków Kosowa, to kwestia narodowego priorytetu, jeśli nie honoru. Co mamy powiedzieć o naszym honorze? W dawnych czasach dla podkreślenia polskiego opóźnienia mawiano, ze gorzej jest już tylko w Albanii. Trzeba uważać, bo pod pewnymi względami Albańczycy najwyraźniej nas wyprzedzają.

Krzysztof Bień
Zastępca redaktora naczelnego Gazety Prawnej
iskry.pl

Oceń artykuł
(głosów: 2, średnia ocena: 4,5)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa