[grz]

Witam
Zdecydowalem sie na wyjazd na wyspy, bede w styczniu:) Padlo na Bristol bo akurat mam tam znajomego. Licze na prace jako operator wózka widlowego:P Tak w zyciu wyszlo ze mam uprawnienia na to cos i dosyc dobra praktyke ok 1,5 roku w makro;D Podobno potrzebuja tam wlasnie takich i calkiem niezle placa. Ma ktos moze podobna robote? Dokladnie interesuje mnie czy w angli honorowane sa polskie uprawnienia? czy musze to jakos przetlumaczyc na angielski u notariusza? jesli ktos cos o tym wie prosze o pomoc.
Dzieki z gory:)
Pzdr

[brzozzi]

z tego co mi wiadomo, powinienes miec europejskie uprawnienia, dowiedz sie gdzie w miejscu zamieszkania mozesz cos takiego uzyskac, najlepiej tam gdzie uzyskales swoje, a przetlumaczone musisz miec koniecznie, moze nie "koniecznie" ale lepiej to zrobic w kraju, bo i taniej i nie bedziesz sobie tym musial jeszcze zajmowac glowy zaraz po przyjezdzie do Bristolu...
Co do zapotrzebowania...coz na ten temat nic mi niewiadomo, gdyz pracuje w troszke innej branzy...ale Bristol jest raczej malo przemyslowym miastem...
Wiec juz wiecej nic nie napisze bo niechcialbym cie wprowadzic w blad.

[bako]

Spokojnie jak dobrze poszukasz to cos powinnienes wylowic pozatym kilku moich znajomych smiga na wozkach gdy zaczynali mieli tylko polskie uprawnienia a pracodawca odswiezyl im na europejskie

martwi tylk miesiac ktory przyjezdzasz syczen z tego co wiem jest ciezki w poszukiwaniu pracy

[Dolores]

Z tego co moj maz sie dowiadywal (ma tez takie upranienia, znaczy mial polskie ale tutaj robil angielskie) to pracodawcy raczej wymagaja tylko te tutejsze. Co prawda mozesz znalezc prace tez na polskich (europejskich) ale bedzie ciezko .
Jezeli chodzi o prace, to owszem jest, ale wcale nie placa tak duzo.