Czy jesteś gotów podjąć wyzwanie i zarządzać serwisem lokalnym? Szukamy ludzi z inicjatywą i determinacją.
Polish Cooperation Network
Wspieramy rozwój organizacji polonijnych. Dowiedz się jak możesz skorzystać.
Znajdujesz się na forum miasta lokalnego. Wszystkie tematy tutaj poruszane powinny dotyczyącego miasta i najbliższej okolicy. Wszystkie pozostałe tematy można pisać forum ogólnym w tematach:
Kilka miesięcy temu sentymenty, ach!!! zaciągnęły mnie do Polski.
Zanim to się stało 4 lata spędziłam w UK w okolicach Manchester - Liverpool.
Zastanawiam się nad powrotem do UK, interesuje mnie sytuacja w Barry.
Co nieco ogarnęłam przez internet, tym nie mniej zależy mi na informacjach od ludzi, Polaków którzy tam mieszkają, pracują.
Jeśli ktoś zechciałby podzielić się swoim doświadczeniem, odpowiedzieć na kilka pytań....m.in.:
- przede wszystkim praca - jako że Barry jest małym miasteczkiem zastanawiam się czy jest jakaś szansa.....
- jakie są przeciętne ceny mieszkań ( do wynajęcia oczywiście ) 1 bedroom powiedzmy , bliżej centrum,
- jakaś lokalna gazetka? i jej nazwa? - interesują mnie głównie ogłoszenia prywatnych landlordów oraz ogłoszenia o pracy oczywiście ;-)
- coś na temat podejście "lokalnych" do obcokrajowców, do Polaków
- ogólnie jaki klimat panuje w miasteczku ( nie o pogodę pytam, heh :-) , czy jest jakaś alternatywa dla tzw. clubbingu ( jakieś miłe knajpki, koncerty? czy to raczej cardiff )
cóż.... wiem że " pytania są tendencyjne" tym nie mniej liczę na odpowiedź.
Dołączyła: 09 Sty 2007
Posty: 36
Skąd: Barry Island
Wysłany: Pią Lut 08, 2008 4:50 pm
nikt sie nie garnie do pomocy wiec cos naskrobie
mieszkam tu ponad 2 lata,nie pracuje ale co nieco wiem:P
-praca-kazdy cos znajdzie,nie piszesz czego szukasz w sumie,
w poblizu jest lotnisko gdzie mozna poszukac,na lato dziala miasteczko w ktorym rowniez mozna popytac,wiec chyba jak wszedzie-jak chcesz to znajdziesz tylko roznie to trwa:P
-mieszkania-najlepiej chyba popatrzec po stronach agencji bo ceny sa rozne ale na pewno to nie londyn ani cardiff,cena pokoju to 200-250 a nawet i 300 pm wiec zroznicowane ostro
-gazetki-barry & district news czy jakos tak
-lokalni podchodza do nas ok,nie jest polakow tu az tak wielu i jakos nie spotkalam sie z ogolnym nastawieniem anty,chco zdarzaja sie idioci jak wszedzie
-co do klimatu-ladnie tu,spokojniej niz w cardiff,knajpki jakies sa,plaza latem to glowna rozrywka a do cardiff centrum to tylko 25 min pociagiem wiec nie ma problemu wiekszego:)
Dzx Pisia
U mnie tymczasem pozmieniało się co nieco i chyba raczej
Na jak długo - nie wiem - więc jeśli znowu na wyspy mnie przyniesie - definitywnie zajrzę do Barry i norrrrrrmalnie na kawę Cię porywam
Bo kurczę, już myślałam że nikt sie do mnie nie odzywa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum