[brzozzi]

The Polish Connection oraz www.polski-bristol.net zapraszaja na dwa pokazy filmu Testosteron (Tomasza Koneckiego i Andrzeja Saramonowicza) Pokazy odbeda sie 23 i 30 wrzesnia o godzinie 16.15 w kinie Orpheus Cinema w Bristolu Northumbria Dr Bristol, BS9 4HN

[b:2etbqvp3]!!! UWAGA KONKURS !!![/b:2etbqvp3]
Mamy dla was do rozlosowania po dwa podwojne zaproszenia na kazdyz seansow !!! otrzymaja je pierwsze 2 osoby, ktore napisza maila na adres , w tytule emaila napisac: Konkurs z polski-bristol.net a w tresci emaila imie i nazwisko i seans, ktorym dana osoba jest zainteresowana (23 lub 30 wrzesnia). Poinformujemy o wygranej droga emailowa, a bilety beda do odebrania w kasie kina (za okazaniem ID).

Termin nadsylania zgloszen, to: 19 wrzesien na seans 23 wrzesnia i 26
wrzesien na pokaz w niedziele 30 wrzesnia.

[img:2etbqvp3]http://www.polski-bristol.net/images/stories/testosteron_f.jpg[/img:2etbqvp3]

TESTOSTERON
Film Tomasza Koneckiego i Andrzeja Saramonowicza

SHORT SYNOPSIS

Pierwsza polska komedia ‘hormonalna’, pełna inteligentnych dialogów i niezwykle dosadnie ukazanej odwiecznej walki płci.

TREŚĆ

Czy wesele bez panny młodej może być udane? Jasne. Wystarczy siedmiu facetów. Tytus, kelner, kończy nakrywać stoły do weselnego przyjęcia. Zaraz powinni zjawić się nowożeńcy. Jednak z weselnej limuzyny zamiast pary młodej wyskakuje trójka wściekłych mężczyzn w garniturach – Stavros, Fistach i Robal, którzy rzucają na ziemię sponiewieranego Tretyna. Wkrótce dołączą do nich pan młody Kornel oraz Janis. Wesele po ślubie - który się nie odbył, bo panna młoda uciekła sprzed ołtarza - zamieni się w zwariowany ciąg bójek, dyskusji, toastów, zaskakujących zwrotów akcji i szokujących odkryć na temat związków damsko-męskich.

OBSADA

Kornel – Piotr Adamczyk
Tytus – Borys Szyc
Tretyn – Maciej Stuhr
Janis – Cezary Kosiński

GATUNEK: Komedia
ROK PRODUKCJI: 2006
KRAJ:Polska
JĘZYK:Polski (Napisy angielskie)


CZAS TRWANIA: 120min
REŻYSERIA: Tomasz Konecki i Andrzej Saramonowicz
SCENARIUSZ: Andrzej Saramonowicz[/img]

[bristl]

Był ktoś na tym filmie?

[jacek_s]

Niestety - dla mnie to całkowita kicha. Bylem w kinie w Polsce.
Szkoda czasu, ale znam ludzi, którym się on bardzo podobał. Nie wiem w którym momencie niestety hehe.

[Henio]

Hmm...filmu co prawda nie widzialem...ale bylem na sztuce w teatrze pare lat temu....i brzuch mnie bolal (od smiania sie rzecz jasna) jeszcze bardzo dlugi czas po...
A z tego co slyszalem film zbytnio nie odbiega od oryginalu...)

[jacek_s]

Nie miałem okazji widzieć sztuki, ale również słyszałem, że film nie odbiega od niej - ale albo ja czegoś nie rozumiem albo filmowcy. Teatr to teatr a kino to kino.
Nie wiem czy dobrym pomysłem jest pokazywanie teatru w kinie - bo w takim tonie cały film jest nakręcony. Jedna ekipa, kilka dekoracji.

Ogólnie zawiodła mnie również gra aktorska.

Ale jak wielu ludzi mówi - warto film zobaczyć.
Bo zobaczyć i ocenić to więcej niż przeczytać recenzję i nie iść.

Swego czasu wszyscy znajomi (bez wyjątku) uznali American Beauty za kichę niesamowitą. Dziwni znajomi jak sie okazało - bo ja uważam ten film za arcydzieło.

Tak więc - obejrzyjcie film i dajcie swoje opinie. Z chęcią poczytam