Ogłoszenie 
Zapraszamy do zapoznania się z naszymi serwisami Klany, Randka oraz Wspólna podróż

Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego frytki McDonald's są tak smaczne?
Autor Wiadomość
Infolinia-Prasa
Uzależniony


Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 701
Skąd: Londyn (Anglia)
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 11:03 pm   

Wydrukuj ten tekst i daj do poczytania tym którzy nie maja dostępu do Internetu. Tego nigdy nie przeczytasz w Polskiej prasie pozostającej pod kontrola zachodnich korporacji, jak np. Gazeta Wyborcza Michnika.


Fragmenty książki amerykańskiego autora Erica Schlossera "Fast Food Nation" ("Naród fast foodów"). Artykuł ukazał się w bostońskim miesięczniku "The Atlantic Monthly", numerze ze stycznia 2001. Wkrótce po ukazaniu się, został on zdjęty z witryny internetowej miesięcznika. Książka była przez cały rok na liście bestsellerów gazety The New York Times.



Przeczytaj artykuł
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 6:55 pm   

Wstrząsające naprawdę aż trudno uwierzyć.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
maciu 
Niemowa


Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1
Skąd: Aberdeen (Szkocja)
Wysłany: Pią Cze 04, 2010 12:29 pm   

niezła ciekawostka
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Sob Cze 12, 2010 2:09 pm   

Szczerze, to właściwie ja nie jadam w Mcdonalds.
Wiem ze nic dobrego nie przynosi odżywianie się w tego typu barach czy restauracjach. Widziałem ostatnio film na temat tycia ze względu na posilanie się ludzi w różnych rodzajach fast food ów.
Tragedia, tego się nie da opisać co tam zobaczyłem i usłyszałem.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
anieliczka 
Anieliczka


Dołączyła: 08 Lip 2009
Posty: 661
Skąd: Northampton (Anglia)
Wysłany: Sob Cze 12, 2010 6:07 pm   

fastfoody omijam szerokim łukiem, nawet udało mi się do tego przekonać moje dzieci, dla mnie to jest po prostu śmieciowe żarcie.
_________________
http://anielska.blog.pl/
 
 
gosc
Gość
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 9:45 am   

No coz, widac po komentarzach ze zadzialala sugestia pierwszego akapitu i BRAK UMIEJETNOSCI CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM, mcdonalds nie jest tu zadnym diablem rogatym godnym unikania, czy przeklinania, TE SKLADNIKI ZNAJDUJA SIE WE WSZYSTKIM CO JEMY.
Co do strategii "fastfudu" - jest to zarcie ktore doslownie i w przenosni gra nam na nosie ZAPACHEM i smakiem wylaczjac wszelkie hamulce i powoduje u wiekszosci osobnikow rodzaju ludzkiego niepochamowana chec napychania sie ZARCIEM i jest to bezwstydnie wykorzystywane przez wielkie korporacje.
Mcdonalds jest tylko trybikiem w maszynie zadzonej przez panow w garniturach ktorych osrodek zadowolenia pobudzany jest przez slupki i linie w wykresach zyskow.
Kiedys widzialem eksperyment - szczurowi podlaczono w ukladzie nerwowym do osrodka odpowiedzialnego za orgazm przelacznik elektryczny po dotnieciu ktorego uwalniany byl impuls powodujacy orgazm. Szczur nie jadl nie pil i tak dlugo naduszal przycisk az "zdechl z nadmiaru orgazmu".
Podobna rzecz dzieje sie z "grubasami" w barach fastfud, nie maja hamulcow i poprostu napychaja sie do oporu ktory wyznacza tylko pojemnosc ich zoladka.
Chemicy pracujacy w IFF zdaja sie dobrze bawic sterujac reakcjami tlumu przy pomocy zapachow, klania sie lektura ksiazki ALCHEMIK.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 10:48 am   

Gościu, czy chciałeś mnie tu pouczyć że źle rozumuje treść artykułu?
Odniosłem się do mcdonalds ponieważ artykuł częściowo też nawiązywał do tego.
Moja wypowiedź była raczej luźna, nie mająca na celu krytykowania jedynie mcdonalds.
A to czy ja będę unikał np w.w to akurat moja sprawa i nie muszę znać Twojej opinii na ten temat.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
gosc
Gość
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 12:20 pm   

Chodzilo oczywiscie o ksiazke PACHNIDLO
Do "cenzor" - wyluzuj czlowieku!
Nie chcesz to nie czytaj, skoro pofatygowales sie odpowiedziec to musi byc ze zadales sobie trud aby ja (opinie) poznac.
Temat rzeka.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Czw Cze 17, 2010 1:11 pm   

gosc napisał/a:

Do "cenzor" - wyluzuj czlowieku!
Nie chcesz to nie czytaj, skoro pofatygowales sie odpowiedziec to musi byc ze zadales sobie trud aby ja (opinie) poznac.
Temat rzeka.


Ale czemu mam wyluzować, skoro jestem wyluzowany.
Moja wypowiedź (wcześniejsza) miała na celu tylko zauważenie faktu, że to moja sprawa czy uważam mcdonalds za "diabła rogatego" czy nie.
Nie nie łapię na nic ciśnienia.
Źle to zrozumiałeś.
I chodziło mi że w swoim pierwszym poście pod art. odniosłem sie luźno do tego tematu, a mcdonalds przyszedł mi do głowy gdyż niedawno oglądałem program na ten temat, i nie było to uwarunkowane nagłówkiem artykułu..
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
Konwalia 
Niemowa



Wiek: 41
Dołączyła: 24 Lis 2010
Posty: 6
Wysłany: Sro Lis 24, 2010 1:07 pm   

Ciekawy artykul,ale obecnie zywnosc jest tak modyfikowana-za tym stoja korporacje i duze,duze naprawde pieniadze.Wiemy,ze ludzie zyja o wiele krocej niz 20-30 lat temu-odpowiedz jest prosta-ludzie sami sa winni,a raczej t, co z nami robia duze korporacje spozywcze,medyczne itd.
 
 
Ja_tylko_skomentuje
Gość
Wysłany: Sob Sty 15, 2011 9:33 pm   

Tekst został przetłumaczony i pochodzi stąd:
http://www.rense.com/general7/whyy.htm
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 6:18 am   

Konwalia napisał/a:
Ciekawy artykul,ale obecnie zywnosc jest tak modyfikowana-za tym stoja korporacje i duze,duze naprawde pieniadze.Wiemy,ze ludzie zyja o wiele krocej niz 20-30 lat temu-odpowiedz jest prosta-ludzie sami sa winni,a raczej t, co z nami robia duze korporacje spozywcze,medyczne itd.

Żywność jest nie tylkomodyfikowana ale tez musi być odpowiednio konserwowana. Zwykle to co trafia na sklepowe półki musi byc zakonserwowane tylko po to aby nie uległo zepsuciu w czasie transportu, magazynowania a potem oczekiwania na rzeczonej półce na klienta.
A wszystko nie tylko dlatego aby firmy mogły zarabiać(w końcu po to zakłada sie business) ale również dlatego aby żywność była tańsza.
Modyfikacja pewnego rodzaju żywności ma też na celu szybszy zwrot inwestycji. Obecnie uprawiane jabłonie są tak zmodyfikowane aby zacząć owocowanie już w pierwszym lub 2 roku od posadzenia. Osobiście widziałem takie młode jabłonki gdzie pień był nie wiele grubszy od mojego kciuka a na cieniutkich gałązkach wisiały piękne jabłka. To jednak pociąga za sobą inne problemy. takie drzewa są bardzo podatne na wszelkiego rodzaju choroby. W jednym z instytutów sadowniczych na południu Polski,który miałem możliwość odwiedzić wykonano doświadczenie: posadzono 2 rzędy jabłoni po 10 drzew tej samej odmiany w rzędzie oddzielone specjalnym pasem zieleni. Na jednym z nich wykonywano wszelkie wymagane opryski natomiast na drugim nic nie robiono.
Kiedy przyszło do zbiorów z "opryskiwanego" rzędu zebrano kilka skrzynek pięknych, dorodnych i wspaniale wybarwionych jabłek, natomiast z drugiego rzędu, który był można powiedzieć chemicznie "czysty" zebrano dosłownie 4 (cztery) jabłka: małe i z wyglądu nie apetyczne.
Czasem zastanawiam się do czego nas doprowadzi ten pęd do taniej żywności.
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 10:50 am   

Nemo, jest jeszcze jeden aspekt tego problemu.
W laboratoriach stale są prowadzone badania na temat zwiększenia wydajności na np. metr kwadratowy czy wydajniejsze zboże, jest tu kwestia pieniędzy ale również fakt że musi się tak dziać.
Na świecie stale więcej osób się jednak rodzi niż umiera, tym samym codziennie jest nas więcej, trzeba nas wyżywić, dlatego również z tego powodu tak się dzieje.
Ludzie to jak jeden wielki wirus na tej planecie, skończą się złoża i zapasy, przeniesiemy niszczyć inne planety w wszechświecie. Coś sobie już znajdziemy. :kosci:
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
ewilded
Gość
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 1:20 pm   

Z tym cyjanowodorem akurat to nieprawda, substancja ta owszem, jest śmiertelną trucizną, ale nie jest składnikiem brzoskwini i migdałów. Ich składnkikiem jest amygdalina (witamina b17), która jest dla naszego organizmu bezpieczna, a jedynie w połączeniu z  glukozydazą (enzymem  wytwarzanym w potężnym stężeniu przez komórki nowotworowe) zamienia się w cyjanowodór i zabija w ten sposób komórki nowotworowe, będąc skuteczną i bezpieczną, naturalną chemioterapią (polecam poczytać na ten temat). Brednia o tym, jakoby pestki moreli zawierały cyjanowodór i były w ten sposób groźne dla zdrowia jest głównym argumentem FDA i innych marionetek w rękach przemysłu chemicznego, farmaceutycznego i żywieniowego przeciwko stosowaniu amygdaliny, na przemian z twierdzeniem, że owa nie działa. Artykuł fajny. Pozdrawiam.
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 4:40 pm   

A to bardzo pożyteczna informacja.
Serdeczne dzięki za podzielenie się nią z nami.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Nie Sty 16, 2011 11:08 pm   

Cenzor napisał/a:
Nemo, jest jeszcze jeden aspekt tego problemu.
W laboratoriach stale są prowadzone badania na temat zwiększenia wydajności na np. metr kwadratowy czy wydajniejsze zboże, jest tu kwestia pieniędzy ale również fakt że musi się tak dziać.

W zupełności się z toba zgadzam. Cały czas sa prowadzone prace nad wydłużeniem kłosa (więcej ziaren) oraz skróceniem źdźbła co powoduje zmniejszenie ilości wymaganego nawożenia. Czasy kiedy można było brodzić w łanach zboża po pas niestety minęły, teraz to najwyżej po kolana :)
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 1:42 am   

nemo-nemo napisał/a:
Cenzor napisał/a:
Nemo, jest jeszcze jeden aspekt tego problemu.
W laboratoriach stale są prowadzone badania na temat zwiększenia wydajności na np. metr kwadratowy czy wydajniejsze zboże, jest tu kwestia pieniędzy ale również fakt że musi się tak dziać.

W zupełności się z toba zgadzam. Cały czas sa prowadzone prace nad wydłużeniem kłosa (więcej ziaren) oraz skróceniem źdźbła co powoduje zmniejszenie ilości wymaganego nawożenia. Czasy kiedy można było brodzić w łanach zboża po pas niestety minęły, teraz to najwyżej po kolana :)

Oczywiście nie zgadzasz się z moją wizją o której napisałem w drugiej części tego postu?
Oczywiście to tylko taka moja, bardzo przesadzona celowo i wyimaginowana myśl, ale chyba przyznasz, że coś w niej jest?
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 3:55 am   

Cenzor napisał/a:
Na świecie stale więcej osób się jednak rodzi niż umiera, tym samym codziennie jest nas więcej, trzeba nas wyżywić, dlatego również z tego powodu tak się dzieje.

Stwierdzenie "na swiecie" to troszke generalizowanie, bo patrząc indywidualnie na kraje to okazuje się, że te najbogatsze mają przyrost ujemny a statystyczna rodzina to 2+1 za to te najbiedniejsze dosyć mocno na plus a statystyczna rodzina to 2+10.
Niektore kraje jak na przykład Chiny próbują sobie jakoś z tym radzić wprowadzająć odgórne regulacje. Wiem, że to drastyczne posunięcie ale ten kraj juz kiedyś przeżył klęskę głodu. W przeciwieństwie do krajów afrykańskich, gdzie ludzie "kocą sie jak króliki" i tylko wyciągają ręce o darmowe dostawy żywności.

Cenzor napisał/a:
Ludzie to jak jeden wielki wirus na tej planecie, skończą się złoża i zapasy, przeniesiemy niszczyć inne planety w wszechświecie. Coś sobie już znajdziemy. :kosci:

Z tym też się zgadzam. Dodałbym jeszcze, że takie snobistyczne, zapatrzone w siebie wirusy, które nie przejmuja się tym co będzie. Obysmy tylko znaleźli jakieś nowe miejsce do spustoszenia :mrgreen:
 
 
 
Cenzor 
Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..



Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 3:07 pm   

nemo-nemo napisał/a:
Cenzor napisał/a:
Na świecie stale więcej osób się jednak rodzi niż umiera, tym samym codziennie jest nas więcej, trzeba nas wyżywić, dlatego również z tego powodu tak się dzieje.

Stwierdzenie "na swiecie" to troszke generalizowanie, bo patrząc indywidualnie na kraje to okazuje się, że te najbogatsze mają przyrost ujemny a statystyczna rodzina to 2+1 za to te najbiedniejsze dosyć mocno na plus a statystyczna rodzina to 2+10.
Niektore kraje jak na przykład Chiny próbują sobie jakoś z tym radzić wprowadzająć odgórne regulacje. Wiem, że to drastyczne posunięcie ale ten kraj juz kiedyś przeżył klęskę głodu. W przeciwieństwie do krajów afrykańskich, gdzie ludzie "kocą sie jak króliki" i tylko wyciągają ręce o darmowe dostawy żywności.

Tak, tak, oczywiście masz racje, pisząc o "Świecie" miałem na myśli przyrost w skali globalnej, nie poszczególnych kontynentów, krajów, nacji itd.
Oczywiście występują przy tej okazji, tego wzrostu urodzeń np, jak we wspomnianych przez Ciebie krajach afrykańskich, czy np. muzułmańskich inne aspekty ewolucji, ale to już odrębny temat - myślę.
Wystarczy sobie spojrzeć właśnie w statystyki urodzeń, zobaczyć jak to wygląda w europie i .... gdzie indziej, a można tylko wyobrazić sobie co się stanie za kilkadziesiąt (może nawet nie) lat.
Tego się nie da zatrzymać.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
 
 
nemo-nemo 


Wiek: 40
Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 990
Skąd: Bristol (Anglia)
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 9:14 pm   

W zeszłym roku czytałem o wynikach badań nad zmianami populacji w Anglii. Okazuje się, że w ciągu iluś tam lat (o ile dobrze pamiętam 50-ciu) karnacja statystycznego mieszkańca UK pociemniała. Jeszcze 10 lat i cała europa będzie śniada lub czarna
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
0

Maximus-O�wietlenie |
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 19
Reklama