Wysłany: Wto Lis 06, 2007 11:35 am Czy wiecie, że...
Paradoksem obecnych czasów jest to, że mamy wyższe budynki, ale mniejszą cierpliwość, szersze autostrady, ale węższe poglądy.
Wydajemy więcej, ale posiadamy mniej, kupujemy więcej, ale rzadziej odczuwamy radość z tego co posiadamy.
Mamy większe domy ale mniejsze rodziny, więcej wygód, ale mniej czasu.
Mamy więcej tytułów, lepsze wykształcenie, ale mniej rozsądku,
więcej wiedzy, ale mniej mądrości, więcej specjalistów, a jednocześnie coraz więcej problemów.
Mamy bardziej rozwiniętą medycynę, ale coraz więcej chorób i gorsze zdrowie.
Pijemy za dużo, palimy za dużo, śmiejemy się za mało , jeździmy za szybko, zbyt szybko się złościmy, chodzimy zbyt późno spać, wstajemy zbyt zmęczeni, czytamy za mało, oglądamy za dużo telewizji, a zbyt rzadko się modlimy.
Pomnożyliśmy nasz dobytek, ale ograniczyliśmy nasz system wartości.
Mówimy za dużo, kochamy za mało, i za często nienawidzimy.
Nauczyliśmy się jak przeżyć, ale nie jak żyć. Dodaliśmy życiu lat, a nie latom życia. Przebyliśmy całą drogę na Księżyc i z powrotem, a mamy problem z przejściem przez ulicę, aby poznać nowego sąsiada. Poznajemy wszechświat, ale nie nasze wnętrze. Dokonujemy rzeczy coraz wiekszych, ale nie coraz lepszych.
Oczyszczamy powietrze, ale zaśmiecamy dusze. Poznaliśmy atom, ale nie pokonaliśmy naszych uprzedzeń. Piszemy więcej, ale uczymy się mniej. Planujemy więcej, ale realizujemy mniej. Nauczyliśmy się śpieszyć, ale nie czekać. Produkujemy więcej komputerów, aby przechowywały więcej informacji niż kiedykolwiek, a komunikujemy się coraz mniej.
To są czasy Fast Food i wolnego trawienia, wielkich ludzi i małych charakterów, wysokich zysków i płytkich związków. To są czasy kilku wypłat i zwiększonej liczby rozwodów, piękniejszych domów, ale rozbitych rodzin. To są czasy szybkich wycieczek, pieluszek jednorazowych, odrzuconej moralności, związków na jedną noc, otyłych ciał, i pigułek, które zrobią wszystko: od polepszenia nastroju do wyciszenia czy nawet zabójstwa. To czas, w którym jest tak wiele na "wystawie" i nic w "magazynie".
Więc pamietaj:
Życie nie jest mierzone liczbą wykonanych oddechów, ale liczbą momentów, które zapierają nam dech w piersiach.
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Ostatnio zmieniony przez Elwira Pon Maj 26, 2008 8:40 am, w całości zmieniany 1 raz
Na czym polega globalizacja?
Można ją opisać przez wypadek księżniczki Diany. Dlaczego?
Odpowiedź:
- była to księżniczka angielska
- z egipskim narzeczonym
- rozbiła się we francuskim tunelu
- jadąc niemieckim samochodem
- wyposażonym w holenderski silnik
- prowadzonym przez Belga
- który się upił szkocką whisky
- goniona przez włoskich paparazzi
- na japońskich motocyklach
- ratowana przez amerykańskiego lekarza
- podającego jej brazylijskie leki.
Dostałam to od Australijczyka:
- za pośrednictwem rozwiązań technicznych Billa Gatesa, rodem z USA
- a ty prawdopodobnie czytasz to na komputerze w Polsce
- który ma tajwańskie scalaki
- i koreański monitor
- zmontowany przez pracowników z Bangladeszu
- w fabryce w Singapurze
- przewożonym przez Hindusów ciężarówkami
- które porwali ze statkiem Indonezyjczycy
- rozładowali libańscy dokerzy
- a do domu dowiózł ci go ukraiński kierowca.
Dodam tylko, że widzisz to swoimi polskimi oczyma,
- przebadanymi szwajcarskim sprzętem przez nigeryjskiego lekarza-okulistę
- w przychodni, której właścicielem jest niemiecki Turek ...
I to, drodzy przyjaciele, jest właśnie GLOBALIZACJA.
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Ostatnio zmieniony przez Elwira Pon Maj 26, 2008 9:59 am, w całości zmieniany 2 razy
Młoda dziewczyna na pogrzebie swojej matki, zauważyła młodego człowieka, którego nie
znała wcześniej. Uważała, że jest fantastyczny, jest wręcz mężczyzną jej marzeń..
To była miłość od pierwszego wejrzenia, zakochała się po uszy....
Kilka dni później ta dziewczyna zabiła swoja własną siostrę...
Pytanie:
Z jakiej przyczyny zabiła swoja siostrę ???
>
>
>
> NIE PRZECHODŹCIE OD RAZU niżej, żeby przeczytać odpowiedź..
> Zastanówcie się najpierw nad wasza odpowiedzią na to pytanie....
Odpowiedź :
Miała nadzieję, ze ten chłopak pojawi się znów na pogrzebie....
>
>
> Jeśli dobrze odpowiedzieliście na to pytanie, myślicie jak psychopata.
>
> Ten test był przeprowadzany przez znanych psychologów amerykańskich
> w celu sprawdzenia czy dana osoba ma mentalność zabójcy...
>
> Spora liczba seryjnych morderców, którzy przystąpili do tego testu, udzieliła dobrej odpowiedzi na to pytanie.
>
> Jeśli nie odpowiedzieliście poprawnie - tym lepiej dla was.
>
> Jeśli wasi znajomi znajda poprawna odpowiedz, radze trzymać się od nich z daleka...
>>
>
>
> TEST 2
> Zróbcie go maksymalnie w 10 sekund, inaczej się nie liczy.
> potem popatrzcie na rezultat na dole strony:
>
>
> Policzcie liczbę liter "F" w poniższym tekście:
>
> +++++++++++++++++++++++++++
> FINISHED FILES ARE THE RE-
> SULT OF YEARS OF SCIENTIF-
> IC STUDY COMBINED WITH THE
> EXPERIENCE OF YEARS
> +++++++++++++++++++++++++++
>
>
>
> Gotowe!
> Nie idźcie dalej, dopóki nie skończycie liczyć!
> OK?
>
>
>
>
> Ile? Trzy?
> Źle, jest ich sześć - to nie żaden żart!
> Przewińcie do góry i policzcie jeszcze raz!
> Wytłumaczenie jest poniżej.
>
>
>
> Mozg nie jest w stanie zauważyć 3 x OF;.
> Zadziwiające, nie?
> Ten, kto doliczył sześciu literek w OF za pierwszym razem jest geniuszem, cztery lub piec, jest raczej wyjątkowy, trzy - jest normalny, mniej niż trzy - musi zmienić okulary.
TEST 3
Test inteligencji prawej stopy.
Nic nie szkodzi spróbować, to niesamowite..... ale prawdziwe. Ten kto go wykona jest na tyle ciekawy, że podejmie to wyzwanie, a ja się mogę założyć, że będziecie próbować powtarzać to ćwiczenie co najmniej 50 razy, żeby się przekonać czy jesteście w stanie zmienić bieg swojej prawej stopy. Ale nie będziecie umieli!!!
> Spróbujcie.............
>
>
> 1. Siadacie przy biurku, unieście prawa stopę z podłogi i róbcie nią kółka zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara.
>
>
> 2.W trakcie robienia tych kółek prawa stopa narysujcie w powietrzu
> prawa ręką cyfrę 6 . Wasza stopa zmieni kierunek !
>
>
>
> 3..Mówiłam.... i nic nie możecie na to poradzić.....
TEST 4
Test świnki
W żadnym wypadku nie oszukujcie i zróbcie go porządnie!!
>
>
>
> Weź białą kartkę i narysuj świnkę.
>
>
>
> Nie przechodź dalej DOPOKI NIE NARYSUJESZ ŚWINKI!!!!
>
>
>
> NIE OSZUKUJ!! NIE BEDZIE SIE LICZYŁO!!!
>
>
>
> NAJPIERW NARYSUJ!!!
>
>
> JUZ? NA PEWNO ?
>
>
>
> Świnka obrazuje Twoja psychikę.
>
>
> Jeśli ją narysowałeś:
>
> * u góry kartki: jesteś pozytywnie myślący i optymista.
>
> * raczej w kierunku środka kartki : jesteś realista.
>
> * bliżej dołu kartki : jesteś pesymista i masz tendencje do negatywnych zachowań.
>
>
> * jeśli świnka patrzy w lewo: wierzysz w tradycje, jesteś przyjazny i łatwo zapamiętujesz daty; daty urodzin, rocznic...
>
> * jeśli świnka patrzy w prawo: jesteś aktywny, ale nie jesteś zbyt przywiązany do rodziny, i nie przywiązujesz wagi do ważnych dat...
>
> * jeśli świnka patrzy na wprost, na ciebie:
> jesteś bezpośredni, jesteś jak adwokat diabla i nie boisz się starć w dyskusjach
>
> * jeśli dodałeś śwince mnóstwo detali: jesteś analitykiem, spokojny i nieufny.
>
> * jeśli nie dodałeś śwince detali: jesteś emocjonalny, uczuciowy, naiwny, niezbyt metodyczny i podejmujesz dużo ryzyka.
>
> * jeśli narysowałeś śwince mniej niż 4 łapki: wahasz się albo jesteś w trakcie przezywania okresu wielkich zmian w swoim życiu.
>
> * jeśli narysowałeś śwince 4 łapki: jesteś pewny, uparty i trzymasz się swoich ideałów.
>
> * jeśli narysowałeś śwince więcej niż 4 łapki: jesteś idiotą.
>
> * Wielkość uszu świnki wskazuje na twoja zdolność słuchania innych: im większe tym lepiej!!
>
> * Długość ogonka: wskazuje na jakość twoich relacji seksualnych: znowu im dłuższy, trym lepiej!!!!!
>
> Ktoś zapomniał narysować ogonek?????
>
> Nie, nie, nie ma możliwości, żeby zrobić jeszcze raz ten test...
piggy.gif
Plik ściągnięto 1450 raz(y) 1,26 KB
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Ostatnio zmieniony przez Elwira Pon Maj 26, 2008 9:59 am, w całości zmieniany 1 raz
Rozsypała się sól - będzie kłótnia.
Rozsypał się cukier - na zgodę.
Rozsypała się kokaina - będą wizje.
Upadł widelec - ktoś przyjdzie.
Upadło mydło - oczekuj nieoczekiwanego.
Jaskółki nisko latają - będzie deszcz.
Krowy nisko latają - rozsypała się kokaina.
Pękło lustro - będzie nieszczęście.
Pękł rozporek - będzie wstyd. Mniejszy lub większy...
Pękła prezerwatywa - lepiej, żeby pękło lustro.
Swędzi nos - będzie pijaństwo
Swędzi dupa - upadło mydło
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 10:34 am Jak cię słyszą, tak cię widzą
"Chociaż można w Anglii dorobić się fortuny lub wysokiej pozycji zawodowej to do pewnych kręgów społecznych i tak jest wstęp wzbroniony. Bo na Wyspach, albo się przynależy do klasy wyższej z urodzenia, albo nie. I hipokrytą jest ten, kto mówi o społeczeństwie bez podziałów. Owe istnieją i mają się dobrze. "
Cd. tutaj: http://www.cooltura.co.uk/index.php?id=1215163885 .
one.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 91,98 KB
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Dzwoni tato do córki będącej na studiach zagranicznych w Irlandii.
- Cześć córeczko, co słychać?
- Tato, wszystko OK. Zostałam prostytutką!...
- Cooooo????... Jak mogłaś!...... Ty szmato, Ty k........, Ty.....
- Ależ tato! Posłuchaj: czy wiesz ile ja mam teraz ciuchów? Mam czesne i studia opłacone już do końca. Jeżdżę jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na wakacje, a tobie i mamie wykupiłam miesięczne wczasy na Majorce, i kupiłam też najnowszą Omegę - już tam czeka na Was...
- Czekaj, czekaj........to mówisz, że kim zostałaś?...
- Prostytutką.
- Aaaaa, to przepraszam. Bo ja zrozumiałem, że protestantką...
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 11:02 am list emigrantki
Droga Mamo!
Nareszcie koniec szkoły!... Dla mnie już na zawsze, bo jestem od dawna zakochana. I postanowiliśmy z moim chłopakiem wreszcie "się urwać".
Wiem, że Tobie się to nie spodoba, ale on jest taki słodki! Te jego tatuaże... I piercing na każdym kawałku ciała...
A ten jego motocykl! Ali (tak nazywa się mój miły) twierdzi, że jazda na nim w kasku to grzech.
On jest kompletnie na moim punkcie zwariowany. Mówi, że go uratowałam, bo ten alkohol by go w końcu zabił...
Kolega Alego ma gdzieś w lesie drewnianą chatkę. Trzeba ją wyremontować, bo nie ma w niej światła ani wody, ale to będzie nasz nowy dom.
I będziemy mieli z czego żyć, bo Ali ma kapitalny pomysł: będziemy uprawiać marihuanę i sprzedawać ją w mieście. Ma być z tego kupa forsy. Tak się cieszę!
I nie martw się proszę. Wkrótce będę miała 14 lat I naprawdę mogę na siebie sama uważać.
Aha, i najważniejsze. Będziesz miała wnuka! Tak się cieszę!
Mam tylko nadzieję, że szybko pojawi się ta szczepionka przeciwko AIDS. Alemu bardzo by to pomogło...
Twoja ukochana córeczka Ali-babka
_________________
Sticks and stones can break my bones, but words can never hurt me.
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 42
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1670
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 1:20 pm
vicealigator napisał/a:
A o muzulmanach tez jakies znasz, czy sie boisz podlozenia bomby?
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum