[DarJus]

Czy kiedykolwiek korzystaliscie w UK z tutajszej opieki zdrowotnej?? Jak tak to jakie wrazenia??
Mi osobiscie nic sie jeszcze nie stalo i w mysl zasady "Polaku lecz sie sam" osobiscie stawiam czola wszelkim niedogodnosciom. Justyna niestety juz musiala dwa razy skorzystac z wizyt lekarskich. Za pierwszym razem, miala wypadek w pracy i przeciela sobie zyle na reku. W przychodni, bez problemu ja zarejestrowali, zrobili podstawowe badania, przeswietlenia, zakladanie szwow, itp. bardzo sprawnie. Troszke to wszystko trwalo, ale byla to 4 AM wiec mozliwe ze mieli mniej lekarzy dostepnych na nocnej zmianie. Za drugim razem poszlismy z zapaleniem migdalkow i skonczylo sie na przepisaniu antybiotyku i kilku dniach wolnych od pracy. Poniewaz ponownie bylismy tam o ok 4 nad ranem, tym samym wizyta (glownie czekanie na doktora) ponownie trwala dosc dlugo.
Wrazenia jednak sa dosc pozytywne...

[juniorbristol]

Korzystalam. Ogolne wrazenie bardzo dobre. Bardzo dobra organizacja, nie marnuje sie cennego czasu lekarzy. zapisac sie trzeba wczesniej, odmeldowac ze sie dotarlodo przychodni przez wizyta. jesli spoznisz sie wiecej niz 10 minut wizyta przepada i trzeba rezerwowac nastepna. nie mowie tu o wypadkach takich jak Justyny, z tym raczej by nie czekali, ot rutynowa kontrola. gdy juz sie zapiszesz, to recepty i wizyty mozna zamawiac przez internet. dla mnie bardzo wygodnie, do tego blisko.
przychodnia na Pembroke Road

[brzozzi]

na mnie zrobilo wrazenie ze angielscy lekarze, na wszyskim sie znaja...w Polsce dostajesz skierowanie do specjalisty a tu jeden znachor od wszystkiego , faktem jest ze do specjalisty ciezko sie dostac...

[DarJus]

Juz nie bede wspominal, ze prawie cala opieka jest darmowa (wyjatkiem sa dentysci, aczkolwiek tutaj tez mozna miec costam darmowego), a o lapowkach tutaj rowniez nie slyszano... przynajmniej ja nie slyszalem, aby im sie wreczalo lub oni cos takiego brali.

[Lucasso]

zarobki lekarzy w UK to ?50-120k pa i to tych pracujacych w NHS....chyba nie warto ryzykowac:]

[Baranek]

Ja byłem na pogotowiu - Frenchay Hospital. Rozcięta brew. Lekarz powiedział, żeby szyć, a jak poszedł, pielęgniarka skleiła mi ranę klejem. I kto jest bardziej kompetentny? A serio... Nie było źle. Co prawda siedziałem z bandażem na głowie w poczekalni przez 1h, ale byłem chodzący i kontaktujący, więc nie mam pretensji.

[jayzee]

No wlasnie o to sie rozchodzi to nie sa lekarze tylko znachorzy Polski lekarz ciągle sie edukuje a tutejszy wpisuje objawy do kompa i czyta co przepisać a tylko flategożeby uniknąc jakichkolwiek badań i opieki spaecjalisty. O dentyscie juz nie wspomne za dwa zeby prywatnie masz 4 w polsce plu bilet na samolot. Opieka zdrowotna w anglii to totalna porażka kolejki ogormna ilość zakażeń szpitalnych brud itp. A co najważniejsze ogromna dziura finansowa - większa niż w polsce i to dopiero zaczyna narastać. Jak sobie pomyślę ze tu nawet nie ma miłej pani z sanepidu - bo tu nie ma takiej ani podobnej instytucji to to najbliższe pogotowie jest chyba w zielonej górze...
Z tego co wiem to moi znajomi z pracy latają do indii na poważniejsze zabiegi a teraz Medturism z Polską także zaczyna kwitnąc pytanie tylko czemu?
Polska służba zdrowia jest the best nie wiedziałem dopóki nie skorzystałem z innej.

[wieczorek]

Witam Wszystkich (moj pierwszy post)
z pomocy lekarzy kozystalem juz kilka razy i moim zdaniem w Polsce jest ona lepsza przyklad : juz 5 miesiecy czekam na skierowanie do szpitala

[Dolores]

Ja tam nie narzekam.
Fakt ze wizyta glownie polega na mierzeniu cisnienia i wpisywaniu wszystkiego co mowisz do kompa,ale generalnie jest ok.
Raz mi synka zbadano tak jak w Polsce

[koala]

ja jak do tej pory pare razy odwiedzalam przychodnie 'tam jak sie na kingswood idzie ' i szczerze powiem ze nie bardzo podoba mi sie to, ze 1 lekarz jest od wszystkiego.
A zapisanie sie do przychodni to cala ceremonia z mierzeniem i wazeniem.
Na 1 wizycie lekarz pytal sie mnie z kim mieszkam, ile tu jestem, gdzie mieszkam, i czy jest to FLAT ABOVE THE SHOP i wszystko notowal w kompie
A ja przyszlam tylko po recepte.

Mialam wrazenie ze to taka pogadanka zeby mu czas szybciej minal i zeby za szybko kolejnego pacjenta nie przyjac.

[wieczorek]

Ja jutro ide do naszej Polskiej dentystki-po powrocie napisze jak bylo

[bako]

pis napisz i jescze jakbys mogl to jakies dane kontaktowe

"Pozdrawiam Unisto "

[wieczorek]

Witam wszystkich !!
No i po wizycie u stomatologa
Ogolnie klinika jest mala ale czysta i przyjemna,ceny sa zadziwiajaco niskie ! na dzien dobry pani Anna zrobila mi przeglad wszystkich zebow,kilka zdjec RTG (aparat polaczony z PC wiec nie musialem czekac) dostalem recepte na antybiotyk,umowilem sie na 2 nastepne wizyty w celu zalozenia dwoch plomb (bialych nie srebrnych) i oczyszczanie zebow z kamienia i za to wszystko zaplacilem juz z gory ustalona cene 42 Ł !!
Jak narazie jestem bardzo zadowolony !
Adres:


Ashley Down Dental Care
382 Gloucester Road
Horfield
BRISTOL
BS7 8TR
tel.0117 924 7005
emergency nr. 0117 942 8937


parcuje tam 3 dentystow
Dr. Anna Kapluk (Poznan)
Dr. Frederic Tomas (Sztokholm)
DR. Adrian H Reed (England)


Mam nadzieje sie komus sie te dane przydadza

p.s jest jeszcze jedna Polska Dentystka gdzies na Downend Dental Clinic czy cos takiego !

p.s 2 podzrowienia dla Unisty

[PinkPigi5]

Czy nadal pracuje tam polska dentystka?

[wieczorek]

tak

[xanram]

Wracajac do tematu glownego - znachorzy. Tak ich mozna okreslic.