[Darr]

Większość Polaków chyba nadal trzyma się "stadnie". Ciekaw jestem jak to bywa. Czy zdarzają się osoby, które wynajmują mieszkanie samodzilnie, a nie mieszkając w grupach.

Czy może raczej myślicie o pieniądzach niz o standardzie zycia. Wkoncu to po pieniądze większość przyjechałą... no może ta mniejszość po perspektywy i coś innego.

[pauludek]

ja, tzn my wynajmujemy mieszkanie samodzielnie (1 bedroom). Mieszkamy w dobrej dzielnicy (patrz: location), mieszkanie jest umeblowane i biorac to pod uwage nie uwazam, zebysmy placili wygorowana cene. Poza tym przyjechalismy tu nie zarabiac i odkladac kazdego funta, ale po prostu zyc. Dlatego tez odrobine wygody i prywatnosci przedkladamy nad zaoszczedzenie co miesiac drobnej sumy (co zreszta moim zdaniem po dodaniu wydatkow na autobusy lub paliwo, czas tracony w korkach i na dojazdy, oraz ryzyko mieszkania w mniej bezpiecznej dzielnicy i tak wychodzi korzystniej).

[DarJus]

Wynajmujemy pokoj w kamienicy w ktorej wiekszosc stanowia polacy, wiec jest dosc swojsko.

[Qfel]

ja od kilku dni wynajolem dom, moj znajomy zamieszkal ze mna i zaczynam doceniac uroki mieszkania w 2 zamiast w 10 w jedym pokoju

[Jacomo]

[quote="Qfel":3miii8el]ja od kilku dni wynajolem dom, moj znajomy zamieszkal ze mna i zaczynam doceniac uroki mieszkania w 2 zamiast w 10 w jedym pokoju [/quote:3miii8el]

Witam! jest możliwośc dołączenia do Was, tzn do tego mieszkania? Jestem studentem V roku Robotyki z Krakowa, o pozytywnym nastawieniu do życia Sprawa jest taka ze do niedawna miałem obiecane mieszkanie w Br, ale znajomy Anglik który obiacał mi pomoc prawdopodobnie "zawiedzie", stąd prośba do Was.

Pozdrawiam, Kuba (jescze w Krakowie)

[Kamila i Marek]

My tzn. mąż, ja i dwójka dzieci wynajmujemy samodzielne mieszkanie ale w najbliższym czasie chcemy je zamienić na dom z ogródkiem, bo chcemy tu wygodnie żyć podobnie jak Pauludek + trochę odłożyć na przyjemności życia doczesnego a nie tylko ciułać pens do pensa