Reklama ogólnosieciowa
Wahadłowiec Discovery wystartował w niedzielę, jak planowano, ok godz. 19:43 czasu lokalnego (00:43 czasu polskiego) z Centrum Lotów Kosmicznych imienia Johna F. Kennedy'ego na przylądku Canaveral na Florydzie.
Jego celem jest Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), gdzie powinien dolecieć we wtorek.
Na pokładzie promu znajduje się siedmioosobowa załoga, w tym astronauta z Japonii Koichi Wakata. NASA kilkakrotnie przekładała start promu kosmicznego Discovery do lotu na stację orbitalną. Pierwotnie start był zaplanowany na 12 lutego. Opóźnienie to wynik kontroli technicznej i wynik wykrycia niewielkiego problemu z zaworami regulacyjnymi wodoru między zbiornikami, a silnikiem. Po usunięciu usterki misja STS-119 szczęśliwie wyruszyła w kosmos, aby wynieść na orbitę zaopatrzenie dla międzynarodowej stacji kosmicznej. Tym razem będą to ponownie panele słoneczne. Ich montaż ma zapewnić odpowiedni poziom zasilania stacji. Zasilanie jest potrzebne, bo pojawiło się nowe obciążenie - laboratoria naukowe dostarczone w ostatnich latach. Ponadto od maja na orbicie będzie powiększona już na stałe załoga o liczebności sześciu osób. Panele słoneczne będzie montować siedmioosobowa załoga promu, w której leci jeden Japończyk. NASA ma nadzieję całkowicie ukończyć budowę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Także w tym samym roku promy kosmiczne przejdą na emeryturę. Trwają prace nad opracowaniem nowego środka transportu ludzi i surowców w kosmos.
Mimo opóźnienia misji STS-119, NASA zapewnia jednak, że nie przeszkodzi to w terminowym wystartowaniu misji STS-125 (misja naprawcza wahadłowca do teleskopu Hubble'a) oraz STS-127 (misja z kolejnymi komponentami do rozbudowy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej).
Reklama ogólnosieciowa
wikinews
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się