Reklama ogólnosieciowa
Wspólna unijna waluta świętuje właśnie swoje dziesięciolecie.
W ciągu dekady europejski pieniądz stał się obok dolara główną walutą rezerwową świata. Ekonomiści twierdzą, że euro może kiedyś pokonać pod tym względem dolara. W tym roku banki centralne na świecie ulokowały ok. 27 proc. swoich rezerw w europejskiej walucie. To wciąż zdecydowanie mniej niż lokaty w dolarach (63 proc.). Jednak pod koniec 1998 roku, udział niemieckiej marki w światowych rezerwach walutowych był dwukrotnie mniejszy.
Rola euro rośnie przede wszystkim z powodu wysokiej wiarygodności Europejskiego Banku Centralnego w walce z inflacją i uzdrowieniem finansów publicznych przez Niemcy. Unia walutowa wzbudza zaufanie inwestorów, ponieważ nie jest dotknięta gigantycznym deficytem handlowym i budżetowym, a także długiem publicznym, jak USA.
Reklama ogólnosieciowa
Istotnym jest też rozwój samej strefy euro. Do 11 krajów założycielskich dołączyła Słowenia, Malta i Cypr, a od 1 stycznia zrobi to Słowacja. Euro umacnia się także wobec innych walut świata. W minionym roku było warte nawet 1,5 dolara, a obecnie jego wartość jest zbliżona do brytyjskiego funta.
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się