Praca Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Portale Infolinii

Jak nie stracić za dużo na wynajmie.
Jak wynajmować, żeby nie żałować

2008-12-08 20:01

Wszyscy mówią o kryzysie. Wszyscy się go boją. Nasz nowy cykl „Nie daj się recesji” został stworzony po to, by pieniądze nie przeciekały naszym Czytelnikom przez palce. W pierwszym odcinku radzimy, Wynajem mieszkania w Wielkiej Brytanii pochłania sporą część oszczędności tak skrzętnie gromadzonych przez polskich imigrantów. Mimo że nie uciekniemy od tego wydatku (chyba że mamy szczęście i gości nas rodzina lub pecha, bo mieszkamy „pod mostem”), można jednak wiele zrobić, żeby płacić mniej. Oto nasze rady.

Wszystko zależy od tego, dokąd się zajedzie
Anglicy kontra Polacy

2008-12-06 20:43

Inaczej jest w małym miasteczku, inaczej w rozpędzonym w niewiadome molochu – stolicy. Inne tempo życia, inni ludzie. <!-- onet('adsGet1','main2-box') //--> <!-- onet('adsGet2') //--> <!-- onet('adsGet1','main2-sky') //--> <!-- onet('adsGet2') //--> Ale jest coś, co łączy wszystkie wsie, mieściny i metropolie. To mentalność i obyczaje Anglików, które pomimo tak rozpowszechnionej wielokulturowości kraju, adaptowane są z chęcią przez niemal wszystkich przybyszy. Większość z nas tuż po przyjeździe spotyka się z nieznanym w naszym kręgu kulturowym, tu jakże powszechnym: "All right?". Na początku można odnieść wrażenie, że wszyscy wokoło pytają z zatroskaniem o nasze samopoczucie, jakby widocznym było, że coś z nami nie jest w porządku. Z czasem jednak okazuje się, że ten kurtuazyjny zwrot niewiele ma wspólnego z prawdziwym zaniepokojeniem naszym stanem psychofizycznym, a znaczy tyle samo, co w polskim "dzień dobry". Częstokroć ludzie albo nie słuchają, albo nawet nie oczekują odpowiedzi, poza pytaniem zwrotnym tej samej treści.

Okiem obcego

2008-12-02 22:47

    Nie jest tak, że tylko nam wolno bezlitośnie kpić z innych narodowości i je krytykować. Obcokrajowcy mieszkający w Polsce postanowili przyjrzeć się nam równie wnikliwie, jak my im. I uwaga - używają sarkazmu. Założyciele bloga „Polandian” (www.polandian.wordpress.com) bardzo okrutnie i szczerze rozprawiają się z Polakami. Dlatego polski czytelnik musi się uzbroić w cierpliwość, bo twórcy – grupa obcokrajowców – analizują nas z bezwzględną wnikliwością wytrawnych badaczy obcych kultur.  

Szpanują tym, że mieszkają na Wyspach, są światowcami
Wojna wyjechanych z pozostałymi

2008-11-30 18:10

Szpanują tym, że mieszkają na Wyspach, są światowcami i ciągle zadzierają nosa – mówią ci, którzy nie zdecydowali się na wyjazd za granicę – Mieliśmy na tyle odwagi, żeby zmienić nasze życie, bo w Polsce byśmy zgnuśnieli – odparowują ci, którzy tu przyjechali. Wzajemne opinie popadają ze skrajności w skrajność. Najwyraźniej jesteśmy w stanie wojny domowej: emigracja kontra pozostali w kraju. Wystarczy prześledzić wypowiedzi na portalach internetowych, żeby dojść do wniosku, że coś jest nie tak we wzajemnych relacjach Polaków znad Tamizy i znad Wisły. Nagle pojawiła się bariera, o którą zupełnie bez sensu rozbija się zdecydowana większość Polaków po obu jej stronach. Jedni zarzucają tym na Wyspach wywyższanie się i szpanowanie, a drudzy mają za złe tym, którzy zostali w kraju, że kierują nimi zazdrość i zawiść.

Tyle się ostatnio mówi o Polakach wracających do kraju
Nie wracamy!

2008-11-29 19:46

Tyle się ostatnio mówi o Polakach wracających do kraju Aż człowiekowi albo się już nie chce o tym czytać, albo poważnie zaczyna zastanawiać się, jak naprawdę z tym exodusem jest.Ilu wyjechało? Ile jeszcze opuści Wyspę? Kto wyjeżdża i dlaczego? Inni już wracają. Przewiduje się, że w przyszłym roku 400 tys. naszych rodaków straci pracę, ale wcale nie musi to oznaczać, że od razu spakują walizki i wyjadą. Weźmy takiego pana Zbyszka, Tadeusza czy Grzegorza, z którymi rozmawiam na budowie, na naszej redakcyjnej ulicy. Oni zdecydowanie mówią: – NIE WRACAMY! Bo niby do czego?

Spór o brytyjski zasiłek

2008-11-23 21:27

W ubiegłym tygodniu dzienniki "Metro" oraz "Daily Mail" opublikowały artykuły, mówiące o Polakach, którzy po latach pracy na Wyspach wrócili do ojczyzny i tam starają się o brytyjski zasiłek dla bezrobotnych. Burzę w mediach brytyjskich wywołał artykuł "Gazety Wyborczej", w którym wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu mówi o zorganizowanych, specjalnych spotkaniach informacyjnych, na temat otrzymywania zagranicznych świadczeń. Jak podkreśla "Daily Mail", pieniądze na zasiłki dla Polaków płyną z kieszeni brytyjskich podatników. Innymi słowy, zdaniem tabloidu to Brytyjczycy utrzymują bezrobotnych Polaków, którzy wrócili z Wysp do swojej ojczyzny.

Znaj swoje prawa

2008-11-18 14:10

Nielegalna stawka godzinowa, nieuzasadnione odliczenia od miesięcznego wynagrodzenia, nieotrzymanie zapłaty za wykonaną pracę lub odmowa wzięcia urlopu. To najczęstsze problemy polskich pracowników zatrudnionych w Wielkiej Brytanii.   Ruszył pilotażowy projekt mający na celu uświadamianie polskich pracowników z sektora budowlanego oraz osób pracujących w charakterze sprzątaczy, ochroniarzy czy recepcjonistów, o ich prawach w pracy. W pierwszym etapie program skupia się na osobach pracujących w obszarze Docklands i City.

Girl Power

2008-11-18 13:46

Co się dzieje z dziewczynami w Wielkiej Brytanii? Chyba nic dobrego. Promowana kultura „ladette” (od angielskiego słowa lad – młodzieniec) nie prowadzi do niczego dobrego. Dając upust swojej agresji, przez lata powstrzymywanej przez narzucone normy kulturowe, dzisiaj piją, palą, kradną, biją, śpią z kim chcą.

Hebrydy: Fascynujące i dzikie - warto odwiedzić

2008-11-18 13:41

Wzdłuż północno-zachodnich wybrzeży Szkocji znajduje się słynny archipelag wysp zwany Hebrydami, który stanowi jedne z najciekawszych i najbardziej olśniewających miejsc w Wielkiej Brytanii.   Podzielone na dwie grupy: Hebrydy Zewnętrzne (znane także jako wyspy Zachodnie) oraz Hebrydy Wewnętrzne fascynują turystów nie tylko onieśmielającymi widokami, niesamowitym, zróżnicowanym ukształtowaniem terenu, lecz także tajemniczymi archeologicznymi zabytkami, które na długo pozostają w pamięci.

Zapisz dziecko na czas

2008-11-18 13:34

Myślisz o posłaniu dziecka do angielskiej szkoły? Pospiesz się, wolnych miejsc wcale nie ma tak wiele. W takiej sytuacji znalazła się pani Karolina, która dwa tygodnie temu przyprowadziła swoich dwóch synów do polskiej Szkoły Sobotniej im. Jana Pawła II działającej przy londyńskim konsulacie. - Matka niedawno dojechała z Polski do mieszkającego tu męża. Jeden syn powinien pójść do pierwszej klasy podstawówki, drugi do pierwszej gimnazjum - opowiada Irena Grocholewska, prezes Zrzeszenia Nauczycielstwa Polskiego za Granicą. - W tej chwili to niemożliwe, by dopisać ucznia do klasy w szkole angielskiej. W naszej placówce nie było problemu ze znalezieniem miejsca w klasie dla starszego syna, bo im starsze dzieci, tym mniejsze mamy grupy. Większy problem mieliśmy z zapisaniem młodszego dziecka. W końcu się udało, ale nie dla wszystkich zawsze wystarczy miejsc, w naszej szkole już uczy się ponad 300 uczniów. Poza tym wszystkie dzieci powinny zaczynać naukę mniej więcej w tym samym czasie, by utrzymywać wyrównany poziom wiedzy - dodaje Grocholewska.

W życiu piękne są tylko obietnice - goniec.com

2008-11-12 14:49

Druga Irlandia, powroty do domu i ulgi podatkowe dla emigrantów. Tym rok temu Donald Tusk przyciągnął do urn tysiące Polaków. Ilu ze swoich obietnic dotrzymał? Donald Tusk porwał swoimi obietnicami tłumy Polaków z Wysp. Najpierw tysiące z nich przyszły na przedwyborcze spotkania, potem wszyscy wiernie stawili się do urn. Zdjęcia kilometrowych kolejek przed polskim konsulatem obiegły niemal cały świat. Były emocje, radość i nadzieja na lepsze jutro. Czas postawić pytanie, czy po roku nasze życie zmieniło się na lepsze? Sprawdziliśmy, jak daleko jeszcze Polsce do Irlandii.  

Waluty
Radio
Pogoda