2009-06-05 10:03

W wywiadzie dla TVP Info gen. Wojciech Jaruzelski powiedział, że urząd premiera i I sekretarza objął „w najtrudniejszym momencie, jaki można sobie wyobrazić”. Jego zdaniem „zakrawało to na masochizm”. W 20 lat po tych wydarzeniach generał dostał od Gorbaczowa list z podziękowaniami – ujawnił na antenie. Gen. Jaruzelski nie chciał zgodzić się z twierdzeniem, że komuniści zbyt długo czekali na dopuszczenie przemian w Polsce. Uważa on, że zbyt szybka liberalizacja systemu w naszym kraju mogłaby zaszkodzić Michaiłowi Gorbaczowowi. - Ja nigdy nie zapomnę rozmów z papieżem i z Bushem jako wiceprezydentem. Jan Paweł II powiedział mi w 1987 roku: panie generale, opatrzność zesłała nam Gorbaczowa. A Bush mówił, że musimy się modlić, by Gorbaczow się utrzymał. Zresztą to Bush namawiał mnie, bym został prezydentem – powiedział.

2009-06-04 10:53

4 czerwca 2009 roku mija 20 rocznica pierwszych demokratycznych wyborów w Polsce- Udało nam się w sposób pokojowy przeprowadzić rzecz trudną wówczas do wyobrażenia: demontaż komunizmu i w ten sposób przesądzić o przyszłości Europy – uważa późniejszy pierwszy niekomunistyczny premier Tadeusz Mazowiecki.Bo wszystko zaczęło się w Polsce.

2009-06-03 19:28

Na wspólnym posiedzeniu posłów i senatorów z okazji 20. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku przybyli m.in. trzej prezydenci – Lech Kaczyński, Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Wśród dzisiejszych gości w polskim parlamencie jest jest były premier Tadeusz Mazowiecki oraz przedstawiciele 24 europejskich parlamentów i szef Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering. Wspólne posiedzenie rozpoczęła projekcja filmu "Polska droga do wolności". Na początku wszystkim zebranym puszczono piosenkę „Mury”. Jak tłumaczył marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, w przeszłości działacze opozycji demokratycznej śpiewali ją marząc o czasie, kiedy mury runą i jednocześnie obawiali się, że może trzeba będzie na to czekać całe życie. - Ten mur runął na naszych oczach 20 lat temu, runął w Polsce 4 czerwca '89 w wyniku demokratycznych wyborów – powiedział Komorowski. I dodał, że "jeden pod drugim zaczęły się sypać i wywracać w całej Europie Środkowo-Wschodniej, także w Niemczech gdzie stał mur najbardziej symboliczny dla całego systemu komunistycznego”.

2009-06-02 19:23

Rząd przyjął zapowiadany od wielu miesięcy tzw. pakiet antykryzysowy, poinformował wicepremier Waldemar Pawlak. Zmiany, jakie zostaną wprowadzone, mają pomóc w zwalczaniu skutków globalnej recesji. Pakiet powstał w oparciu o porozumienie ze związkami zawodowymi i pracodawcami, które miało miejsce w końcu marca. Na jego podstawie rząd opracował 13 punktów dotyczących zmian w prawie pracy, które zostały przedstawione Komisji Trójstronnej w końcu kwietnia. W pakiecie znajdują się m. in. płatne urlopy postojowe dla pracowników firm zagrożonych zwolnieniami grupowymi z powodu kryzysu, płacone z z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, a także elastyczne rozwiązania dotyczące czasu pracy, takie jak rozliczenia czasu pracy w ciągu 12 miesięcy czy możliwość zawierania umów na czas określony na okres 24 miesięcy.

2009-06-01 23:23

Samolot linii Air France AF 447 z 216 osobami na pokładzie oraz 12 członkami załogi lecący z Rio de Janeiro do Paryża zniknął z radarów, gdy wleciał w strefę burzową. Jego dalsze losy nie są znane Na pokładzie zaginionego samolotu Air France relacji Rio de Janeiro-Paryż znajdowało się dwóch Polaków, ale wciąż trwają ustalenia obywatelstwa 25 pasażerów - poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotr Paszkowski. O północy czasu polskiego Airbus A-330-200 wyleciał z Rio de Janeiro. Samolot o 11:10 miał wylądować w Paryżu, jednak maszyna znikła z ekranów brazylijskich radarów ok. godz. 3.33 rano czasu polskiego nad Atlantykiem. O godz. 4.14 czasu polskiego wysłał automatycznie wiadomość o zwarciu elektrycznym.

2009-05-29 13:43

Telewizja Polska zawiesiła emisję programu "Forum". Ostatnio zakazała publikowania w nim wyników sondaży, a gdy tylko pojawiły się informacje, że w najnowszym wydaniu te jednak mają być prezentowane, program zawieszono. Jak informowała ostatnio "Gazeta Wyborcza", w TVP panuje ustny zakaz cytowania sondaży dotyczących eurowyborów, gdyż wynika z nich jasno: Libertas cieszy niewielkim poparciem. Gdy dziennikarze programu próbowali zamówić zrobienie sondaży, by przedstawić w tym tygodniu ich wyniki, dowiedzieli się o zawieszeniu emisji "Forum" do wyborów. "Rzeczpospolita" nieoficjalnie dowiedziała się, że za decyzją tą stoi prezes telewizji Piotr Farfał. Prezenter "Forum" Jarosław Kulczycki powiedział w rozmowie z "Rz", że chętnie skomentowałby sprawę, jednak ma kontraktowy zakaz wypowiadania się w mediach.

2009-05-27 11:40

Państwo mogło stracić ponad 50 mln złotych na ustawianych przetargach. To jedna z największych afer w polskim wojsku. Sprawa jest tematem śledztwa w Poznaniu.  Według prokuratury wykonanie map miały zapewnić firmy rodzin wojskowych. Jednak te nie miały pojęcia o wykonywaniu map numerycznych, które należało dostosować do standardów NATO. Dlatego zlecali wykonanie tej pracy wojsku. Wojskowi samodzielnie przygotowywali mapy w godzinach swojej pracy, a pieniądze przepływały przez konta spółek, które wygrały wcześniejsze przetargi. Podejrzanych o udział w przestępstwie jest 17 osób. Część z tych osób zdecydowała się dobrowolnie poddać karze, reszta czeka na proces lub została skazana. Dotychczasowe wyroki wahają się od pół roku do sześciu lat w zawieszeniu.

2009-05-23 21:58

Jak informuje „Rzeczpospolita”, powołując się na kwietniowe badania CBOS, co dziesiąty Polak przyznaje się do wręczania łapówek. Liczba ta wzrosła, gdyż trzy lata temu mówiła o tym co siódma osoba. Polityka, zdrowie i wymiar sprawiedliwości są najbardziej podatne na korupcję. Za najbardziej skorumpowane dziedziny życia Polacy uznali politykę i służbę zdrowia (55 i 54 proc.). Następne w kolejności są sądy i prokuratury (29 proc.). Według respondentów policja nie jest w tak znacznym stopniu dotknięta tym problemem, gdyż tylko 16 proc. wskazało ja jako organizację skorumpowaną.

2009-05-20 12:31

Z badań przeprowadzonych na zlecenie francuskiej Fundacji na rzecz Innowacji Politycznej wynika, iż ponad połowa obywateli wszystkich państw UE nie wyraża zainteresowania czerwcowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. 35% Europejczyków określa się jako „raczej niezainteresowanych”, a 18% jako „całkowicie niezainteresowanych”. Najmniejsze zainteresowanie deklarują Słowacy, największe – mieszkańcy Luksemburga. Frekwencja wyborcza w całej Europie będzie prawdopodobnie bardzo niska. Sondaż przeprowadził ośrodek TNS Opinion.

2009-05-19 17:31

Jak donosi niezależny ośrodek EastWest Institute tarcza antyrakietowa nie jest już potrzebna. Niebezpieczeństwo ze strony Iranu jest dalekie. Trwające rok badania dowiodły, że Iran nie może stwarzać tak wielkiego zagrożenia o jakim zawsze mówiono. Amerykanie wspólnie z Rosjanami ustalili czas, w którym Irańczycy są w stanie skonstruować taką broń. Dopiero po trzech latach Iran może wybudować prostą broń nuklearną pod warunkiem, że pozbędą się ONZ. Następnie w okresie pięciu lat są w stanie stworzyć głowicę do pocisków, których produkcja zajmie około ośmiu lat. Co więcej gdyby Iran wybudował jednak pocisk zdolny do przenoszenia głowicy nuklearnej, który sięgnąłby Europy, to rakiety przechwytujące mogłyby okazać się nieskuteczne, a sama tarcza bezcelowa - pisze wtorkowy "Washington Post".

2009-05-18 21:12

Libertas wysunął propozycję wprowadzenie niebieskiej karty dla każdego pracownika z Polski wyjeżdżającego do Irlandii, podobną do tej, która wydawana jest mieszkańcom Afryki i Azji. Propozycja irlandzkiego oddziału partii, na czele której stoi Declan Ganley, miałaby na celu ograniczenie migracji siły roboczej wewnątrz Unii Europejskiej. Niebieska karta miałaby obowiązywać wszystkich obywateli państw członkowskich UE, którzy zamierzają rozpocząć pracę w innym kraju. Partia Ganleya wzoruje się na karcie, którą Bruksela chce ograniczyć napływ ludzi spoza Wspólnoty. Dotyczyłaby ona imigrantów z Europy Środkowej i Wschodniej, w tym Polski.

2009-05-12 00:49

Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Homo Domini na zlecenie „Rzeczpospolitej” i portalu tvn24.pl wynika, że Lech Kaczyński ma niewielkie szanse na reelekcję. Jego największym przeciwnikiem jest Włodzimierz Cimoszewicz z 14-proc. poparciem. Natomiast Donald Tusk może liczyć na 30 proc. głosów. Pozycja Donalda Tuska od kilku miesięcy jest niepodważalna. Zaskoczeniem jest jednak wysokie poparcie dla Włodzimierza Cimoszewicza, który może liczyć na poparcie jedynie o 2 proc. mniejsze niż dla obecnego prezydenta. Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego wyniki sondażu komentuje w ten sposób: „Tak dobry wynik Cimoszewicza to poważne ostrzeżenie dla Lecha Kaczyńskiego. Gdyby wyeliminował do z udziału w II turze wyborów prezydenckich, byłaby to prawdziwa klęska dla PiS”.

2009-05-12 00:45

Minister pracy Jolanta Fedak poinformowała, że pomoc w spłacie kredytów hipotecznych będą mogły otrzymać od państwa tylko te rodziny, w których obydwoje z małżonków pozostają bez pracy. Minister przedstawiła PAP aktualne zapisy projektu ustawy o pomocy państwa w spłacie kredytów hipotecznych osobom, które straciły pracę. Fedak ma nadzieję, “iż trafi on do Sejmu jeszcze przed wakacjami, a wtedy może być uchwalony w trybie pilnym”. “Odpowiedzialność za szybkie wejście w życie ustawy spoczywa teraz na członkach Komisji Trójstronnej; pracodawcach i związkach zawodowych. Wszystko zależy od tego, czy szybko się porozumieją” - podkreśliła Fedak.

2009-05-12 00:43

Oszczędności w czasach kryzysu dotknęły nawet głowę państwa. Kancelaria prezydencka będzie musiała się obejść bez kelnerów. Teraz kawę w Pałacu Prezydenckim będą podawali pracownicy kancelarii. Prezydenta i jego gości będą nadal obsługiwać kelnerzy, ale nie dotyczy to ministrów. Podczas roboczych spotkań będą oni musieli prosić sekretarki o zrobienie kawy – donosi TVP Info. Takie oszczędności to wynik mniejszej ilości pieniędzy przyznanej prezydenckiej kancelarii w tym roku przez rząd. Budżet Kancelarii Prezydenta jest o 30 mln chudszy, niż prosili urzędnicy Lecha Kaczyńskiego.

2009-05-12 00:42

Gdański region NSZZ „Solidarność” postanowił nie organizować manifestacji pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców, która miała się odbyć 4 czerwca. Zamiast manifestacji będzie msza z udziałem prymasa Józefa Glempa. Po niej odbędzie się pokojowy wiec działczy „Solidarności”. Przewodniczący zarządu gdańskiej „S” powiedział dziennikarzom, że na wiecu głos zabierze klika oficjalnych osób. Wśródnich zapewne będzie przewodniczący związku Janusz Śniadek.

2009-05-08 13:09

Związkowcy z Sierpnia 80 proponują rządowi aby ten nie przenosił obchodów 20. rocznicy upadku komunizmu z Gdańska do Krakowa. W zamian obiecują, że ich demonstracje będą pokojowe. Pod warunkiem,że premier spotka się z zagranicznymi gośćmi w gdańskim Dworze Artusa, a nie na Pl. Solidarności pod pomnikiem Poległych Stoczniowców. - Proponujemy kompromis. W Gdańsku mogłaby się odbyć uroczystość patriotyczno-religijna z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. A w Dworze Artusa premier mógłby się spotkać z przywódcami państw - ogłosił wiceszef “S” Stoczni Gdańsk Karol Guzikiewicz. Uważa on również, że większość Polakó jest przeciwna temu, aby przenosić obchody do Krakowa, a związkowców obwinia się o kompromitowanie Polski – stąd propozycja kompromisu ze strony Solidarności 80. - Nasza planowana manifestacja odbyłaby się, ale nie w formie typowej demonstracji z paleniem opon, gwizdami, czy wyzwiskami. Z zaproszonymi przywódcami państw pod pomnikiem mógłby być Lech Kaczyński. A premier Donald Tusk spotkałby się z nimi w Dworze Artusa. Premier nie może być pod pomnikiem, dopóki nie przeprosi za akcję policji wobec demonstrujących przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie - mówi wiceszef “Solidarności” Stoczni Gdańsk.

2009-05-07 20:15

Uroczystości rocznicowe upadku komunizmu, które miały się odbyć 4 czerwca w Gdańsku zostaną przeniesione do Krakowa. Taką informację podał premier Donald Tusk na konferencji prasowej. - Nie jestem w stanie zagwarantować w Gdańsku bezpieczeństwa zaproszonym gościom - uzasadnił swą decyzję. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz uważa, że związkowcy „Solidarności” Stoczni Gdańsk „skompromitowali Gdańsk i Polskę” ponieważ planowali na ten dzień protesty na gdańskim Pl. Solidarności.   4 czerwca dziesięciu przywódców państw europejskich chciało podziękować Polsce za Solidarność i pokojowe zjednoczenie Europy. Nie przyjadą. Nie podziękują. Miało się odbyć wielkie, radosne święto.Nie odbędzie się. Tym samym udało się Wam skompromitować Gdańsk. Udało się Wam skompromitować Polskę” - głosi list Pawła Adamowicza odczytany przez niego dziennikarzom na konferencji prasowej w Gdańsku. - Czuję się odpowiedzialny za to żeby ludzie, którzy zostali zaproszeni, poczuli co znaczy polska gościnność, żeby poczuli jak wygląda Polska 20 lat później. Nie chcę by 4 czerwca kojarzył się z zadymami związkowców, którzy szarpią się z policją - powiedział Tusk.

2009-05-06 21:19

Na Podkarpaciu wykryto pierwszy przypadek zachorowania na grypę  A/H1N1. 58-letnie kobieta wróciła z USA zarażona wirusem. Teraz pod obserwację trafi 170 osób, które leciały z nią samolotem. Kobieta obecnie czuje się dobrze, jest pod stałą opieką lekarzy. 2 maja przyleciała z Nowego Jorku, przez trzy dni nie wychodziła z domu ponieważ źle się czuła. Dopiero wczoraj trafiła do szpitala. Na zorganizowanej specjalnie z tej okazji konferencji prasowej Główny Inspektor Sanitarny Andrzej Wojtyła poinformował, że nadzorem epidemiologicznym zostanie objętych ponad 170 pasażerów i członków załogi samolotu, którym kobieta przyleciała.  

2009-05-05 09:37

Donald Tusk nie wyklucza odwołania obchodów 20.rocznicy upadku komunizmu, które mają się odbyć  4 czerwca w Gdańsku. Polski premier w programie telewizyjnym „Tomasz Lis na żywo” oświadczył, że może odwołać obchody, ponieważ związkowcy chcą je zakłócić manifestacjami. Na 4 czerwca zaplanowano w Gdańsku uroczyste obchody 20. rocznicy upadku komunizmu. Miały w nich uczestniczyć znane osoby ze świata polityki, m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, Lech Wałęsa oraz inni politycy, którzy osobiście lub pośrednio uczestniczyli w obaleniu komunizmu. Do uroczystości może jednak nie dojść ponieważ przedstawiciele związkowców spotkali się z prezydentem Gdańska i zapowiedzieli protesty w obronie stoczni 4 czerwca na Placu Solidarności, gdzie planowane jest w tym samym czasie spotkanie szefów rządów wielu państw z młodzieżą. Nie narażę wizerunku Polski na skandal i wtedy uroczystości się nie odbędą - powiedział w telewizyjnym programie polski premier.  

2009-05-04 12:46

Nawet o 1,7 proc. spadku naszego PKB prognozuje dla Polski Komisja Europejska. Oznacza to recesję, której u nas nie było od 1991 roku. Jeszcze kilka miesięcy temu Komisja prognozowała dla Polski dwuprocentowy wzrost, a rok temu, że będzie to 5 proc. Skąd więc taki nagły pesymizm? Powodem są najnowsze, bardzo złe prognozy dla Nemiec, które są największym odbiorcą wyprodukowanych w Polsce towarów. Wg. prognoz PKB  u naszego zachodniego sąsiada spadnie w tym roku o 6 proc. Oznacza to załamanie, jakiego Niemcy nie miały od czasów II wojny światowej. Nowe prognozy Komisji Europejskiej, które opublikowano dzisiaj są pesymistyczne dla całej strefy euro. Zakładają spadek PKB w Unii Europejskiej o 4 proc.