Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Zamieszki i dzisiaj. Poza Londynem, a nawet poza Anglią

2011-08-10 09:34:31

Londyńskie zamieszki okazały się być organizowane także przy użyciu portali społecznościowych. Twitter i komórki Blackberry okazały się być dobrym narzędziem komunikacji dla chuliganów w czasie "wypadów na miasto".Zamieszki rozprzestrzeniły się na wiele dzielnic Londynu a także na Bristol, Birmingham, Manchester i Liverpool. Wzmocnione składy policji patrolują miasta, ale nie udaje się okiełznać jeszcze młodzieży. Policja w Birmingham skupia się na rozbijaniu większych grup młodzieży, nie chcąc dopuścić do powstania tłumu.

W Manchesterze dzisiaj wydaje się być najgorzej. Grupy młodocianych krążą po mieście i grabią sklep za sklepem. Mniejsze grupki są zwoływane przez posłańców na rowerach, którzy wykrzykują nazwy ulic, na których są już większe grupy, okradane są sklepy. Policja otoczyła kordonem części miasta, ale nie wdaje się jeszcze w walki z nimi (godz. 22.00). Chuligani grabią, palą lub grabią i palą sklepy.

Co gorsze, za przykładem Anglii zaczyna podążać inna część Europy - na zachodnim przedmieściu Sztokholmu grupa młodych ludzi spowodowała wiele szkód, powybijała okna oraz obrzuciła kamieniami policjantów. Czy po Afryce przychodzi czas na wyrażenie niezadowolenia w Europie? Wydaje się, że przecież nie jest tu tak źle, a sytuacji w Europie nie można porównywać nawet do tej w Afryce Północnej.

Socjologowie nie potrafią określić jakie są przyczyny, są natomiast zgodni co do tego, że zbyt wcześnie jeszcze jest na ocenę zarówno przyczyn i skutków tego co dzieje się zarówno w Londynie jak i w innych miastach. Chuligani to młodzi ludzie z różnych grup etnicznych, przedmiotem grabieży stało się głównie wyposarzenie sklepów RTV oraz odzieżowych i z obuwiem sportowym. Co podkreślają mieszkańcy Londynu, atakom chuliganów również nie oparła się poczta, z której notabene odbierają oni często comiesięczne zasiłki.

W Polsce, nie ma najmniejszych oznak zbliżającej się fali chuligaństwa, pomimo iż w kilku miastach Polski dochodzi w ostatnim czasie do licznych podpaleń np. w Lublinie w ciągu ostatniego miesiąca spłonęło już kilkanaście samochodów.

Jak rząd Wielkiej Brytanii poradzi sobie z chuligaństwem (kolejną bronią policji jest pokazywanie twarzy chuliganów) i czy będą jego kolejne fale w innych Państwach, tego jeszcze nie wiadomo, jednakże jak uczy historia kryzysom gospodarczym i kumulującemu się przez to niezadowoleniu społecznemu zawsze towarzyszą zamieszki a i nierzadko rewolucje.

Czy zamieszki obejmą całą Europę. Czy w ogarnięciu zamieszek pomoże pokazywanie twarzy chuliganów w mediach? Cała Europa czeka na kolejne wydarzenia.

 

 

http://goniec.com

Oceń artykuł
(głosów: 1, suma ocen: 5)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
dodajdo.com
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angryMr. Greennot happyWinkRolling EyesCrying or Very sadEmbarassedRazzLaughingnnnnnnnn