http://polishexpress.polacy.co.ukJapońscy naukowcy pracują nad sklonowaniem gatunku wymarłego 8 000 lat temu na podstawie jego dostępnych szczątków.
Eksperyment jest bardzo innowacyjny i może ułatwić dojście do przyczyny wyginięcia gatunku żyjącego jeszcze przed epoką lodowcową. Polegać ma on na pozyskaniu materiału genetycznego z tkanki miękkiej zamarzniętego mamuta i umieszczeniu go w komórce jajowej słonia afrykańskiego. Po udanym zabiegu mały mamut powinien przyjść na świat po 600 dniach. Kierujący tym śmiałym przedsięwzięciem profesor Akira Iritani jest pełen optymizmu. Japończycy mogą się bowiem poszczycić już pewnym sukcesem w tej dziedzinie. Dwa lata temu powodzeniem zakończył się eksperyment polegający na sklonowaniu martwej myszy, która była zamarznięta przez 16 lat. Naukowcy zamierzają wykorzystać tę sprawdzoną już metodę przy próbie sklonowania mamuta. Jednak przygotowania w tym przypadku będą trwały jeszcze dwa lata.
Jedna z hipotez, według której mamuty wymarły, znajduje przyczynę w rozwoju gatunku ludzkiego. Inną – bardziej prawdopodobną - jest zmiana klimatu.
Trudno się dziwić, że przedsięwzięcie profesora Akiro Iritani budzi tyle emocji i uruchamia naszą wyobraźnię. Jeszcze większą sensacją byłoby przeprowadzenie analogicznego eksperymentu na szczątkach dinozaurów. Jednak prawdopodobieństwo w tym wypadku byłoby znikome ze względu na mizerny materiał genetyczny. Od tego gatunku dzieli nas bowiem nie 8000, lecz 65 milionów lat. Biorąc pod uwagę szybki rozwój nauki nie możemy wcale wykluczyć powodzenia i w tym przypadku.
Fot. Thinkstock
Oceń artykuł
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!