Praca Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Ile otrzymamy w przypadku choroby?

2010-12-14 05:23:17

Zadziwiajace, ze temat ubezpieczen Polakow przebywajacych na Wyspach jest tak rzadko podejmowany w internecie. Owszem mozna znalezc reklamy firm, ktore probuja odzyskac teoretycznie nalezne odzszkodowanie. Wiekszosc tych firm gwarantuje wysokie odszkodowania i tzw. „no win no fee”, ktore oznacza placenie dopiero w przypadku wygranej sprawy

Z doswiadczenie wiem, ze przypadki duzych odszkodowan zdarzaja sie rzadko. Aby miec duza szanse na uzyskanie takiego odszkodowania wypadek, ktory sie przydarzy nieszczesnikowi musi byc nie z jego winy i powinno byc to mozliwe do udowodnienia. W zwiazku z tym pracodawcy podsuwaja szereg pism do podpisania, aby gdy zdarzy sie wypadek cala wina obarczyc pracownika. Glownym powodem jest nie przestrzeganie zasad BHP (ang. Health and Safety). Sprobujmy przeanalizowac nastepujacy przyklad.

Wypadek w pracy. Powiedzmy, ze pracownik zostal najechany wozkiem przez kolege z pracy. Wypadek na szczescie nie jest powazny w skutkach – noga zostala zlamana, ale lekarze rokuja powrot do zdrowia po 2 miesiacach. Jak wyglada tutaj wyplata ubezpieczenia w Wielkiej Brytanii. W tym momencie wiekszosc z emigrantow doznaje szoku. Nie mamy ubezpieczenia!

Niestety system angielski znacznie rozni sie od polskiego i nie mamy czegos takiego jak ZUS (Zaklad Ubezpieczen Spolecznych), w zwiazku z tym otrzymujemy tylko i wylacznie Statutory Sick Pay, chyba ze mamy tzw. kontrakt z firma i mamy dodatkowy Sick Pay. Rozpatrzmy wiec dwa przypadki:

 

  1. Pracownik tymczasowy – temporary
  2. Pracownik kontraktowy

 

  1. Pracownik tymczasowy otrzyma tylko Statutory Sick Pay (od 6.04.2010 – 79.15£ na tydzien). Warunkiem otrzymania SSP jest zarabianie przynajmniej 97 £ tygodniowo (brane sa pod uwage ostatnie dwa miesiace) oraz trwajaca niedyspozycja przynajmniej od 4 dni pod rzad (wliczane sa dni wolne od pracy). Dodatkowy i czesto zapominanym warukiem jest poinformowanie pracodawcy oraz wypelnienie przez niego druku SSP1. Warto wiedziec, ze pierwsze 3 dni choroby sa nieplatne. To znaczy, ze chorujac tydzien (od poniedzialku do piatku) otrzymamy tylko za 2 dni – 31.66 £. Dopiero za nastepny tydzien niedyspozycji pracodawca zaplaci 79.15 £. SSP placone jest maksymalnie do 28 tygodni. Warto pokreslic w tym miejscu, ze pracodawca ma obowiazek przyjac zaswiadczenie o chorobie z innego kraju europejskiego (w tym oczywisice z Polski).
  2. W kolejnym przypadku wyplacane jest takze company sick pay (zwane rowniez contractual lub occupational sick pay). Jest ono zalezne od umowy miedzy pracodawca a pracownikiem (kontraktu). Zazwyczaj jest to w pelni platne swiadczenie (czyli otrzymujemy wyplate jakbysmy normalnie pracowali). Niestety jest ono ograniczone czasowo. Zwykle pracodawcy przyznaja tylko 2 tygodnie na rok z mozliwoscia kumulacji. Oznacza to, ze jezeli nie wykorzystamy urlopu chorobowego (Sick Pay) w danym roku to przechodzi on na nastepny. Czyli po przepracowanu 2 lat bez choroby bedziemy mieli w tym przypadku 4 tygodnie chorobowego (w pelni platnego).

To duze zaskoczenie dla emigrantow. Poniewaz wiekszosc z nich mysli, ze mamy w UK system podobny do polskiego chorobowego (L4), kiedy to wyplacane jest 75% zarobkow prez 6 miesiecy (100% jezeli wypadek mial miejsce w pracy). Nic bardziej blednego. Warto przyjrzec sie wiec naszemu kontraktowi (jezeli oczywiscie go mamy), aby wiedziec w jakim stopniu jestesmy zabezpieczeni w przypadku choroby czy wypadku.

Wracajac, wiec do ubezpieczen widzimy, ze pod tym wzgledem jest duza roznica pomiedzy Polska a Wielka Brytania. Niestety nie mamy do konca racji. Brytyjczycy nie maja ZUS-u. Oznacza to, ze nikt im nie nakazuje oplacac skladek na ubezpieczenia i emeryture. Co nie oznacza, ze nie moga robic tego sami. Po prostu ubezpieczaja sie w firmach wybranych przez siebie. Ponizej przedstawilem schematyczne roznice pomiedzy dwoma systemami.

 

tygodniowo

 

 

 

 

 

Brutto

netto

TAX

NI

 

UK - £

316

254.89

38.4

22.71

 

 

 

 

 

 

 

 

miesiecznie

 

 

 

 

 

1264

1019.56

153.6

90.84

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Polska - Zl

miesiecznie

 

 

 

ZUS

 

Brutto

netto

Podatek

NFZ

emeryt.

rent.

chorob.

 

1369

1019.99

55

106.32

133.61

20.54

33.54

 

Na powyzszym przykladzie widzimy, ze w UK na standadowym Pay slipie (Pasku z wyplata) nie mamy trzech kolumn zwiazanych z ZUS-em. Procentowo wyglada to nastepujaco:

Roznica w procentach miedzy brutto, a netto

 

 

 

Polska

25.5

 

 

 

 

UK

19.3

 

Oznacza to, ze ponad 6% z kazdej wyplaty mamy teoretycznie (w UK) do rozdysponowania pomiedzy ubezpieczenie rentalne, chorobowe i emeryture. Dlaczego wiekszosc emigrantow tego nie robi? Wynika to glownie z niewiedzy. Dopiero jak komus w najblizszym otoczeniu przydazy sie nieszczescie wtedy zaczynamy sie dopiero zastanawiac, ze chyba jest tu jednak troche inaczej niz w Polsce. Czesto emigranci odsuwaja mysl o ubezpieczeniu sie na pozniej, pracujac po 12 godzin w ciezkich warunkach naprawde nie trudno o wypadek. A odsuwanie tak waznej decyzji jest po prostu igraniem z losem. Czesto spotykam sie z tlumaczeniem, ze czesc Polakow rozwaza w niedalekiej przyszlosci mozliwosc powrotu. W zwiazku z tym nie zamierza wydawac dodatkowych pieniedzy. Zrozumiale jest to tlumaczenie w przypadku emerytury. Natomiast temat ubezpieczen nie moze byc w nieskonczonosc przesuwany na boczny tor. Zapraszam do dyskusji na forum i do zadawania pytan. Czekam rowniez na wasze komentarze, doswiadczenia i porady.

Witold Story

Oceń artykuł
(głosów: 2, suma ocen: 10)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
dodajdo.com
Komentarze (2)
rosarosa
Bardzo dobry artykul!! Sama mialam wypadek w pracy, gdzie okazalo sie ze byl on spowodowany z mojej winy (zla obsluga maszyny), przez 2 miesiace bylam niezdolna do pracy. Pomimo ze mam kontrakt to nie mam zagwarantowanego zadnego "chorobowego", oprocz Statutory. Wiec pierwszy miesiac jakos przezylam z oszczednosci, ktore mialam uzbierane, ale kolejny miesiac byl na prawde ciezki, zapozyczylam sie u znajomych, bo rent i inne oplaty nalezalo uiszczac, a doplywu gotowki nie bylo.

Wtedy tez zaczelam sie intersowac dodatkowymi ubezpiczeniami glownie od wypadku. Po powrocie do pracy i otrzymaniu wyplaty od razu zawarlam umowe ubezpieczenia (na prawde niewiele kosztuje, w porownaiu z tym co mozna uzyskac). Zaluje ze nie trafilam na ten artykul duzo wczesniej, przed wypadkiem, uniknelabym problemow finansowych i stresow.

Ja jako osoba samotna, wynajmujaca pokoj dalam sobie jakos rade, ale nie wyobrazam sobie jak osoba majaca na urzymaniu rodzine ma przezyc w sytuacje ktora mnie spotkala.

Na prawde jest to bardzo wazne aby miec dodatkowe ubezpieczenie od wypadku czy smierci. Radze aby przemyslec to wczesniej i sie zabezpieczyc a nie liczyc ze jakos to bedzie.

 
  • 2010-12-17 16:03:35
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
rosa napisał(a):
Bardzo dobry artykul!! Sama mialam wypadek w pracy, gdzie okazalo sie ze byl on spowodowany z mojej winy (zla obsluga maszyny), przez 2 miesiace bylam niezdolna do pracy. Pomimo ze mam kontrakt to nie mam zagwarantowanego zadnego "chorobowego", oprocz Statutory. Wiec pierwszy miesiac jakos przezylam z oszczednosci, ktore mialam uzbierane, ale kolejny miesiac byl na prawde ciezki, zapozyczylam sie u znajomych, bo rent i inne oplaty nalezalo uiszczac, a doplywu gotowki nie bylo.

Wtedy tez zaczelam sie intersowac dodatkowymi ubezpiczeniami glownie od wypadku. Po powrocie do pracy i otrzymaniu wyplaty od razu zawarlam umowe ubezpieczenia (na prawde niewiele kosztuje, w porownaiu z tym co mozna uzyskac). Zaluje ze nie trafilam na ten artykul duzo wczesniej, przed wypadkiem, uniknelabym problemow finansowych i stresow.

Ja jako osoba samotna, wynajmujaca pokoj dalam sobie jakos rade, ale nie wyobrazam sobie jak osoba majaca na urzymaniu rodzine ma przezyc w sytuacje ktora mnie spotkala.

Na prawde jest to bardzo wazne aby miec dodatkowe ubezpieczenie od wypadku czy smierci. Radze aby przemyslec to wczesniej i sie zabezpieczyc a nie liczyc ze jakos to bedzie.

 


Święte słowa, człowiek przeważnie zaczyna myśleć o sobie kiedy już jest za późno.

Nawet znam takie przysłowie, zresztą bardzo popularne o Polskich porażkach.

"Polak mądry po szkodzie"

Myślę że pasuje tu jak ulał.

Nie mniej jednak gratuluję wytrwałości.

Nauczka jednak czasem sie przydaje, chociaż nie życzę jej nikomu.
  • 2010-12-18 19:52:53
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angryMr. Greennot happyWinkRolling EyesCrying or Very sadEmbarassedRazzLaughingnnnnnnnn