Praca Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Lech utarł nosa boskiemu Juve

2010-09-25 10:19:59

Nikt nie spodziewał się takiego otwarcia fazy grupowej Ligi Europejskiej. Trzykrotny zdobywca Pucharu UEFA zremisował na własnym boisku z mało komu znanym klubem z Polski 3:3.

Przed zeszłotygodniowym spotkaniem Lecha z Juventusem włoska prasa poznańskiemu klubowi nie poświęcała zbyt wiele uwagi. O Polkach wspomniała w sumie jedynie „La Gazetta Dello Sport”. Dziennik zacytował szkoleniowca Włochów Luigiego Delneriego mówiącego, że poznański zespół to bardzo zdyscyplinowana drużyna, dobrze zorganizowana i silna fizycznie, która traci mało bramek.

– Czeka nas trudny pojedynek – ostrzegał Delneri, jednak nikt chyba,włącznie z samymi zawodnikami Lecha, nie spodziewał się wyniku innego niż trzy punkty dla trzykrotnego zdobywcy pucharu UEFA.

Wśród największych indywidualności w polskiej drużynie trener Juventusu wymienił Siegieja Kriwca, Sławomira Peszkę i Semira Stilicia, ani słowem nie wspominając o Artjomsie Rudnevsie. Jak bardzo się mylił, okazało się na boisku, gdzie dzięki hat trickowi Łotysza poznaniacy wywalczyli w Turynie sensacyjny remis.

Sam Rudnevs co prawda po meczu skromnie podkreślał, że „strzelanie goli to jego praca”, jednak dla Włochów nie ulegało wątpliwości, że na futbolowym firmamencie zabłysła nowa gwiazda. „La Gazetta Dello Sport” nazwała strzeloną przez 22latka w 92. minucie wyrównującą bramkę „cudem”, natomiast „La Stampa” napisała, że piłkarze Juventusu zostali przez trzy bramki Łotysza „zmrożeni”.

–Ten młody pan Nikt, napastnik Lecha Poznań, od wczoraj wart jest parę milionów więcej, ponieważ trzema golami ukarał Juventus, a są jeszcze tacy, którzy uważają, że strzelić bramkę Juve to rzecz trudna, myląc historię i tradycję z tym, co biało-czarni oferują dzisiaj – czytamy w opiniotwórczym włoskim dzienniku.

Po tak sensacyjnym wyniku, jak można się było tego spodziewać, całkowicie odmienny nastrój panuje w polskiej drużynie.

– Tego typu meczu jak pojedynek z Juventusem Turyn nie zastąpi nam nawet rok polskiej ligi i młócki w tym naszym ligowym sosie – stwierdził trener Lecha, Jacek Zieliński. – To dodaje nam umiejętności, poprawia wizerunek, podnosi morale. Moi gracze przekonali się, że Kraić, Felipe Melo to tacy sami ludzie jak oni i można ich ograć. To wprost nieoceniona lekcja, którą postaramy się przełożyć choćby na ligę.

Oczywiście, żeby Lech mógł powtórzyć swój sukces z 2008 roku, kiedy to poznaniakom udało się wyjść z fazy grupowej nazywanych wtedy jeszcze Pucharem UEFA rozgrywek, sam remis z Juventusem nie wystarczy. Polski klub czeka jeszcze pięć spotkań, w tym rewanż z Włochami i dwumecz z Manchesterem City, jednak po takiej zaliczce jak zwykle apetyt zaczyna rosnąć.

Tydzień temu słyszeliśmy o tym, że przegramy wszystkie mecze po 0:3, 0:4. Teraz po remisie z Juventusem Turyn powoli zaczynamy słyszeć, że mamy szansę. To miłe – tłumaczył po spotkaniu Zieliński.

Żródło: Goniec Polski

Sonda
Czy uważasz że Lech wygra na stadionie Man-City z gospodarzami (21.10.2010) ?
Oceń artykuł
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
dodajdo.com
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angryMr. Greennot happyWinkRolling EyesCrying or Very sadEmbarassedRazzLaughingnnnnnnnn