Praca Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Piłeś? Nie jedź! (...) nie chcę być niemym świadkiem przestępstwa.

2010-05-11 22:54:45

Drogi Przyjacielu

Ostatnie nasze spotkanie spowodowało, że postanowiłam napisać do Ciebie list. Żałuję, że wtedy pozwoliłam, żebyś usiadł za kierownicą pod wpływem alkoholu...

 

 

 

Milczenie łączy się z aprobatą. Dlaczego ludzie boją sie zwrócić uwagę tym, którzy bezmyślnie narażają swoje i innych życie? Dopiero w obliczu tragedii ludzie ze wstydem łapią się za głowy, czując wyrzuty sumienia, bo może mogli zapobiec tragedii, a nie zrobili tego?

 

Mój sąsiad, który pracował w sądzie, opowiedział mi niedawno pewną smutną historię.  Ojciec wielodzietnej rodziny dostał wyrok więzienia za jazdę po pijanemu. Spowodował wypadek. Cudem uszło z życiem kilka osób. Jechał bez prawa jazdy, które zostało mu wcześniej odebrane za podobny incydent. Konsekwencje jego zachowania są tragiczne w skutkach, ponosi je cała jego rodzina.  Zastanawiam się jak daleko sięga ludzka głupota i brak wyobraźni? I jak powinno się edukować kierowców lub jakie kary wobec nich stosować, aby ta nauka nie poszła w las?

Ta historiia i wiele innych skłania mnie do zabrania głosu, nie chcę być niemym świadkiem przestępstwa, stać obojętnie widząc, że dzieje się coś złego.

Jazda pod wpływem alkoholu to częste zjawisko również wśród Polonii zamieszkującej jakże tolerancyjną Wielką Brytanię. Panuje wśród nas złudne przekonanie, że tutaj granica tolerancji jest tak duża, iż można bezkarnie usiąść za kółkiem wypijając wcześniej kilka piw!

Nigdy nie interesowałam sie tzw. dozwolonym limitem alkoholu podczas prowadzenia pojazdu,  ale mimo wszystko było dla mnie absurdalne to co mówiłeś z takim przekonaniem o dopuszczalnym limicie na wyspach.

Zadałam więc sobie troche trudu weryfikując podane przez Ciebie informacje i chcę się podzielić z Tobą faktami,  uświadamiając Ci jak bardzo się mylisz.

Przecież jesteś inteligentnym czlowiekiem, dlaczego nie przyszło Ci do głowy, ze to niemożliwe, żeby gdziekolwiek tolerowano jazdę pod wpływem alkoholu? A niewątpliwie jesteś pod wpływem alkoholu wypijając kilka piw. Alkohol nie ulatnia się tak szybko jak Ci się wydaje.

 Wiem, że tkwisz w tym przekonaniu, bo jest Ci to na rękę, zasłaniasz się prawem, aby wytłumaczyć swoje nierozsądne zachowanie, nie biorąc nawet pod uwagę, że robisz coś złego. Niestety wiele osob myśli podobnie jak Ty i dlatego ciągle na ulicach giną ludzie, a przyczyną ich śmierci są wypadki spowodowane przez nietrzeźwych kierowców, będących pod wpływem alkoholu lub innych środków upośledzających system nerwowy.

Teraz kilka faktów i ciekawostek:

  • Przede wszystkim prawie w każdym kraju zawsze przepisy mówią o dozwolonym limicie, poniewaz czasem nawet jeśli nie pijemy alkoholu, niewielka jego ilość może znajdować się w naszej krwi, a to za sprawą np. procesu fermentacji  podczas trawienia niektórych pokarmów (np. Jabłek) lub np. po zażyciu niektórych leków. Dlatego żeby nie było konfliktu, dozwolony promil alkoholu nie powinien się równać zeru. Niestety ludzie sugerujac sie tym dozwolonym  limitem,  wykorzystują ten fakt spożywajac alkohol i myślą, ze to jest ok.... a skoro nic sie nie stało po jednym piwie, to nie zaszkodzi wypić dwa, itd. 
  • W angielskich mediach prowadzone są kampanie THINK, które przestrzegają m.in.  przed spożywaniem alkoholu, Dont’t drink and drive!  Jeśli pijesz to nie jedź, jeśli jedziesz to nie pij.
  • Odpowiednie służby przestrzegają, ze każda, nawet niewielka ilość alkoholu, działając na korę mózgową upośledza czynności ruchowe,  refleks, koncentrację, podzielność uwagi i daje poczucie  zbytniej pewności siebie (overconfidence). 
  • Rzeczywiscie w Anglii limit jest nieco wiekszy niż w Polsce czy innych krajach Europy, ale to nie znaczy, że pozwala na wypicie choćby jednego piwa.
    Robiąc wywiad wśród wtajemniczonych osób dowiedziałam się, że przeciętny człowiek przekracza ten limit wypijając JEDNO piwo!

·         Dozwolony alkohol we krwi w U.K. to 80mg (miligramow) na 100ml krwi oraz 35 mikrogramów  na 100ml wydychanego powietrza.

Szacuje się, że są to 4 jednostki (units) alkoholu;

Piwo 500ml 5% ma 2.8 jednostek.  Czyli 2 piwa przekraczają  dozwolony limit o 1.6 jednostki!

 Zatem można zaryzykować wypicie jednego piwa,  ale nigdy nie ma pewności, że nie przekroczymy limitu, ponieważ zawartość alkoholu we krwi zależy od wielu czynników, m.in Twojej wagi ciała, płci, czasu, który minał od spożycia alkoholu, Twojej kondycji fizycznej i psychicznej (np. zmęczenie, niewyspanie, picie na pusty żołądek, stres, choroba itd wpływają na zwiększenie działania alkoholu)...

·         PINT (około 500ml) piwa ma prawie 3 jednostki, zatem nawet półtora pinta może nie być dostatecznie bezpieczne.

Nikt nie jest w stanie określic bezpiecznej dla siebie dawki alkoholu, dlatego KAżDY powinien przyjmować jedną prostą regułę, bez wyjątków:

JEŚLI PIŁEŚ NIE JEDŹ, JEŚLI CHCESZ JECHAĆ NIE PIJ!

NIE WOLNO PROWADZIĆ POJAZDÓW PO WYPICIU ALKOHOLU!

Jeśli jednak tak trudno Ci trzymać się tej zasady zainwestuj w dobry alkomat.

  • Uwaga!  Niby dozwolone maksimum to 80 mg,  ale, istnieje kolejny haczyk, ponieważ jeśli złapie Cię policja i alkohol w Twojej krwi przekroczy 40mg (to już może być mniej niż jedno piwo), to będzie to traktowane bardzo poważnie jako stan po spożyciu alkoholu, zostanie to odnotowane,  a ty zostaniesz poddany specjalnemu testowi na refleks i trzeźwość wymaganą i odpowiednią do bezpiecznego prowadzenia pojazdu.
  • Łatwo stracić prawo jazdy na minimum 12 miesięcy, dostać grzywnę do £5,000,  a nawet karę pozbawienia wolności, najgorszymi jednak konsekwencjami jest śmierć lub trwałe kalectwo i to, co one znaczą i co za sobą niosą. Czy warto ryzykować?
  • Od wypicia alkoholu po minimum 2 godzinach z organizmu ulatnia się 1 jednostka alkoholu. Oznacza to, że jeśli wypiłes 2 piwa to powinieneś odczekać conajmniej 10 godzin zanim usiądziesz za kierownicą.
  • Nawet jeśli alkomat nie wykazuje już niebezpiecznej ilości alkoholu w Twojej krwi, alkohol jeszcze przez około 40 godzin od spożycia może zakłócać działanie niektórych funkcji potrzebnych do zachowania sprawności psychofizycznej koniecznej przy prowadzeniu pojazdów mechanicznych.

 

Ilość alkoholu we krwi

Działanie na organizm

0,3 - 0,5
(promili)

Upośledzenie koordynacji ruchowo - wzrokowej, zaburzenia równowagi, euforia i obniżenie krytycyzmu.

0,5-0,7
(promili)

Zaburzenia sprawności ruchowej, nadmierna pobudliwość i gadatliwość, obniżenie samokontroli oraz błędna ocena własnych możliwości, które często prowadzą do fałszywej oceny sytuacji przez kierowcę.

0,7 - 2,0
(promili)

Zaburzenia równowagi, sprawności, koordynacji ruchowej, błędy w logicznym myśleniu, wadliwe wyciąganie wniosków, opóźnienie czasu reakcji, wyraźna drażliwość, zachowanie agresywne, wzrost ciśnienia krwi, przyspieszona akcja serca.

 

Rozmawialam na ten temat z sąsiadem, bo on nie raz uczestniczył  w takich sprawach w sądzie. Zapytalam go też ile piw jego zdaniem mozna wypić i bezpiecznie kierować pojazdem? Chociaż to pytanie retoryczne, bo odpowiedź jest oczywista, ale zadałam je aby sprawdzić jego reakcję. Zdziwił się, że o to pytam i nieco zirytował. Powiedział, że najlepiej w ogóle nie pić. Odpowiedzialam, ze wiem..., ale jaka ilość alkoholu jest bezpieczna i nie przekracza legalnego limitu? Odpowiedział, ze bardzo mała, jedno piwo lub mniej, zależy dla kogo, ale najlepiej nie ryzykować.

Twoje sumienie zostalo wyciszone, po pierwsze przez złą informację, a po drugie przez stopniowe, bezkarne działanie, bo szczęśliwie do tej pory nie zrobiłeś nikomu krzywdy i nie złapała Cie policja. Dowiedziałeś się gdzieś, że można legalnie wypić i jechać i najpierw wydawało Ci się to dziwne, ale skoro tak mówią?... Przypomnij sobie kiedy pierwszy raz wypiłeś piwo czy dwa i usiadłeś  za kierownicą? Czułeś dreszcz emocji, ale przeciez nic sie nie stało i pomyślałeś sobie, że tak naprawdę to nic wielkiego, że to normalne. I spróbowaleś drugi raz, a potem znowu, z czasem  zwiększając ilość spożywanego alkoholu, bo przecież nie czujesz się pijany, więc raczej nie przekraczasz dozwolonego limitu i wydaje Ci się, że wszystko jest w porządku. 

Podobnie dzieje się z uzależnieniami, kiedy pierwszy narkotyk (alkohol tez jest narkotykiem) wydaje ci sie straszny, kojarzy się ze śmiercią, ze wstydem, z czyms złym, ale jednak mimo wszystko sięgasz po niego;  ryzykujesz i próbujesz pierwszy raz. Później sam siebie usprawiedliwiasz i uspokajasz, że przecież  nic złego sie nie wydarzyło. Ten drugi raz też nie wydaje Ci się szkodliwy. Przecież żyjesz i wydaje Ci się, że nie taki diabeł straszny jak go malują... ale większość z nas wie, że ta droga jest zdradliwa i niebezpieczna. To bagno,  w którym topisz się powoli. Dlatego najlepiej w ogóle nie próbować.

Świat jest wystarczająco skomplikowany, po co Ci dodatkowe kłopoty? Masz przecież rodzinę, dzieci, czy pomyślałeś o nich? Na jakie niebezpieczeństwo ich narażasz?

Jeśli odezwie się Twoje sumienie, zatrzymasz się i pomyśllisz, co ja robię? Po co to robię? Moge skrzywdzić siebie i innych przez swoją głupotę...

THINK...

Proszę Cię, nie udawaj, że nic sie nie stało, że nic złego się nie dzieje, miej wyrzuty sumienia, żebyś zechciał to zmienić,  wprowadź tę zasadę w swoje życie, prosze, NIE prowadź  samochodu pod wpływem alkoholu, a jesli masz zamiar prowadzić, to NIE PIJ!

Twój Anioł Stróż

__________________________________________________

M.Wawrzenczak

Przedstawione sytuacje zostały zmodyfikowane, aby nie mogły zostać skojarzone. Wszelkie osoby są anonimowe.

SPRAWDŹ KALKULATOR PROMILI

 Źródła informacji; Linki, do których warto zajrzeć, m.in:

1. Kliknij tutaj
2. Tutaj też
3. Jeszcze tu
4. i Tutaj
5. Biuletyn Informacyjny Problemy Narkomanii 1/2007

 

 

Sonda
Odpowiedz anonimowo: Czy zdarzyło Ci się prowadzić samochód pod wpływem alkoholu?
Oceń artykuł
(głosów: 1, suma ocen: 5)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
dodajdo.com
Komentarze (4)
kłamstwo wierutnekłamstwo wierutne
Ciężko nawet komentować ten "artykuł". Kompletne kłamstwo ubrane w ładne słowa. w Wielkiej brytanii limit alkoholu we krwi jest tak wysoki, że pozwala prawie każdemu( oczywiście wszytsko zależy od osoby) wypić

kilka piw i dokładnie przeciwnie do tego co twierdzi autorka "artykułu"

limit taki jest właśnie po to, żeby mądra osoba (znająca swoje

możliwości) mogła podjechać do pubu i między innymi napić się piwa a później wrócić kierując własnym pojazdem.

Tutaj jest bardzo dobry i

ciekawy artykuł na ten temat sprzed kilku dni - polecam:

http://www.telegr...-of-any-village.html

Kolejnym kłamstwem (z przyjemnością przeproszę, kiedy zobaczę dowód, że jestem w błędzie) jest pisanie o sprawdzaniu zdolności do prowadzenia pojazdu po przekroczeniu połowy limitu. Z definicji nijako wynika, że

jeśli jest ustalony prawnie limit to konsekwencje grożą za jego

przekroczenie a nie za jego nie przekroczenie. Oczywiście ta informacja stanowi główna część manipulacji bo autorka kłamliwie podaje że osoba może wypić jedno piwo aby być poniżej limitu z czego miałoby oczywiści

wynikać, że przekroczenie połowy limitu i sankcje czekają już po wpiciu mniej niz 1 piwa.

Ogólnie jestem zdecydowanym zwolennikiem takiego podejscia do spożywania alkoholu i prowadzenia pojazdów jakie

jest tutaj w UK. Jeszcze do rozważenia: w Polsce nie można nic wypić i prowadzić i mimo tego mnóstwo pijanych idiotów zabija siebie i innych na drogach, a tutaj mozna w zalezności od osoby wypić nawet kilka piw i

odsetek osób powodujących wypadki śmiertelne będąc pijanymi jest znacznie mniejszy. I to myślę jasno pokazuje, że kluczem jest tu zdolność właściwej oceny sytuacji przez jednostkę a nie próby ustawowegej regulacji przez państwo.

Na koniec chciałbym jeszcze

powiedzieć, że jeśli autorce powyższego "artykułu" faktycznie zależy na tym żeby ludzie wcale nie pili kiedy chcą prowadzić to powinna wystrzegać się tanich chwytów i wprowadzania w błąd bo to tylko dyskwalifikuje ją w dyskusji.

pozdrawiam. Aleksander
  • 2010-06-21 21:03:36
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: -2
Zgadzam się z przedmówcą.
  • 2010-06-22 01:54:14
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Fakty dotyczace spozywania alkoholu zawarte w artykule nie sa wyssane z palca, lecz pochodza z wiarygodnych, oficialnych zrodel, do ktorych odsylam niedowiarkow, ktorzy pija kilka piw i siadaja za kierownice, proponuje zakupic dobry alkomat, wtedy wszystko bedzie jasne. Dlaczego mialyby byc tanim chwytem? chwytem do czego? Artykul napisany jest przez osobe bezstronna, a informacje w nim zawarte sa konsultowane z osobami posiadajacymi na ten temat sluszna wiedze. W wielu zrodlach mozna przeczytac, iz przekraczajac limit 40 mikrogramow zostaniemy poddani dodatkowemu testowi na trzezwosc. Gosc specialnie zalozyl konto, zeby napisac agresywny komentarz, nie poparty zadnymi dowodami, bo nie moze pogodzic sie z prawda. Wystarczy poczytac na oficialnych stronach, m.in instytucji panstwowych takich jak policja.
  • 2010-07-21 02:26:04
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 1
a ja uwazam, ze powinna byc zasada pijesz (chocby pol piwa) to juz nie prowadzisz, a jak cie zlapia to konfiskata pojazdu - jazda po alkoholu skonczyla by sie w calym kraju po miesiacu - pieniadze ze sprzedazy skonfiskowanych pojazdow by mozna na jakis szlachetny cel przeznaczyc
  • 2010-07-23 00:37:45
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 1
Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angryMr. Greennot happyWinkRolling EyesCrying or Very sadEmbarassedRazzLaughingnnnnnnnn