Śnieg, grad, burze. W Wielkanoc nie będzie lepiej

Ponad 115 pasażerów pociągu relacji Glasgow – Inverness przez blisko 6 godzin oczekiwało na ratunek, po tym jak śnieżyca odcięła ich od świata w okolicy Blackmount w północnej Szkocji. Niespodziewany atak zimy nawiedził północną część Wielkiej Brytanii wczoraj powodując nie lada chaos. 

Feralny pociąg z ponad 115 pasażerami na pokładzie utknął między stacjami Carrbridge i Slochd wczoraj ok. 20.20 z powodu zasypanych torów. – Akcja ratunkowa dla odciętych od świata pasażerów była dodatkowo utrudniona przez pogarszająca się pogodę i odległość dzielącą ich od kwater służb ratowniczych – powiedział rzecznik kolei First ScotRails.

Po gwałtownym i niespodziewanym u progu kwietnia ataku zimy w północnej Szkocji zapanował nie lada chaos. Ok. 300 osób utknęło w swoich samochodach na zasypanych drogach i musiało zostać stamtąd ewakuowanych przez służby ratownicze. Zima zebrała także śmietelne żniwo. Nastoletniej Natashy Jade Paton nie udało się uratować z katastrofy szkolnego autobusu, który w śnieżnej zamieci stoczył się z drogi i przekoziołkował do położonego ok. 10 stóp niżej strumienia.

W hrabstwie Londonderry w Irlandii Pólnocnej od elektrycznosci odciętych zostało ok. 100 tys gospodarstw domowych, podczas gdy w Szkocji wg ekspertów energetycznych ta liczba wynosi ok. 20 tys.

Według prognoz nie zanosi się niestety na widoczna poprawę pogody w czasie świat wielkanocnych. Silne deszcze, burze, grad, a miejscami śnieżyce mają gościć w całym kraju w Wielki Piątek i Wielką Sobotę. Słońce miejscami wyjrzy zza chmur dopiero w niedzielę, powodując wzrost średnich temperatur do ok. 12 stopni Celsjusza.

dw, Goniec.com

• Uaktualnij art.
• Poleć
• Drukuj
• obserwuj
• Zgłoś nadużycie