english versionenglish version
Praca Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Zmarł Jerzy Turek. Miał 76 lat

2010-02-18 15:01:25

Był jednym z najbardziej lubianych polskich aktorów. Wszyscy pamiętali go głównie jako śpiewającego do szafy trenera Wacława Jarząbka z "Misia" Stanisława Barei. Od wielu lat wcielał się w postać listonosza w serialu "Złotopolscy". W Warszawie zmarł wybitny polski aktor Jerzy Turek. Miał 76 lat.

Od lat był związany z warszawskim Teatrem Kwadrat.

Jerzy Turek urodził się 17 stycznia 1934 roku w miejscowości Tchórzowa. W 1958 r. ukończył studia w warszawskiej PWST. W tym samym roku zadebiutował jako aktor teatralny rolą Teodora Rousseau w sztuce "Lato w Nohant" - wg Jarosława Iwaszkiewicza, w reżyserii Mariana Godlewskiego - wystawionej w Teatrze Ziemi Opolskiej w Opolu.

Pierwszą rolą filmową Jerzego Turka był powstaniec w "Eroice" Andrzeja Munka (1957). Rok później Turek wystąpił w jednej z głównych ról w "Krzyżu Walecznych" Kazimierza Kutza, zrealizowanym wg scenariusza Józefa Hena. W 1961 r. zagrał w wojennym "Kwietniu" Witolda Lesiewicza, a w 1963 - w komedii Tadeusza Chmielewskiego "Gdzie jest generał...", partnerując Elżbiecie Czyżewskiej.

W latach 60. wystąpił m.in. w serialach "Barbara i Jan" (reż. Jerzy Ziarnik i Hieronim Przybył), "Kapitan Sowa na tropie" (reż. Stanisław Bareja) oraz "Czterej pancerni i pies" (reż. Konrad Nałęcki). W latach 70. zagrał m.in. kilka znakomitych ról komediowych, np. zaopatrzeniowca Zygmunta Bączyka w "Nie lubię poniedziałku" Tadeusza Chmielewskiego (1971) i milicjanta Frania w "Nie ma mocnych" Sylwestra Chęcińskiego (1974).

Słynną rolę Wacława Jarząbka, trenera II klasy w klubie sportowym Tęcza, wykreował w "Misiu" Barei w 1980 r. Wygłosił tam pamiętne przemówienie do szafy: "Czasem, aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu prezes Ochódzki Ryszard, naszego klubu Tęcza. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie - to wilki! To mówiłem ja - Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat! (...) To jeszcze ja - Jarząbek Wacław, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu! Niech żyje nam! To śpiewałem ja - Jarząbek".

Pytany o trenera Jarząbka, przyznał w jednym z wywiadów: "Kiedy dostałem tę rolę, pomyślałem: >>głupi Stasiek, wymyślił jakiegoś idiotę śpiewającego do szafy<<. Ale prawdą jest, że w życiu takich ludzi spotyka się mnóstwo". ("Rzeczpospolita", nr 11/2005)

Do postaci Jarząbka powrócił po latach w "Rozmowach kontrolowanych" Chęcińskiego (1991) i "Rysiu" Stanisława Tyma (2007).

Do najsłynniejszych filmowych ról Turka należą także: Tadeusz Kubiak, trzymany "pod pantoflem" mąż śpiewaczki Kolińskiej w serialu Barei "Alternatywy 4" (1983), porywczy Zenon Solski w komediach Romana Załuskiego "Kogel-mogel" (1988) i "Galimatias czyli Kogel-mogel II" (1989) oraz listonosz Józef Garliński w serialu "Złotopolscy" (od 1997 r.).

Jerzy Turek wyżej ceni teatr niż film. "Film to lipa, tam nawet amator może zagrać, jak jest dobry reżyser. Zagrać 200 przedstawień na scenie tak samo - to jest profesjonalizm" - ocenił. ("Rzeczpospolita", nr 11/2005)

Kariera teatralna Turka obejmuje m.in. występy na scenach Teatru Ziemi Opolskiej (1958-1959) i teatrów warszawskich - Syreny (1959-1961), Polskiego (1961-1969), Narodowego (1969-1974, 1982-1985), Rozmaitości (1974-1982), Kwadrat (od 1986 r.). Turek był też związany z warszawskim Kabaretem Owca, założonym w połowie lat 60. przez satyryka i aktora Jerzego Dobrowolskiego.

Pierwsze lata w teatrach Turek wspominał po latach tak: "Dawniej młodzi byli traktowani z dużym dystansem. To było coś bardziej przykrego niż relacja uczeń - mistrz. Raczej: >>przynieś, podaj, pozamiataj<<. Jak przyszedłem do Syreny, to naprawdę miałem strach w oczach, choć pracowało tam wielu moich profesorów ze szkoły. A z Dymszą, który mnie lubił, to nawet na ryby jeździłem. Do dziś mam piękną wędkę, którą mi podarował. Ale największą szkołę dostałem w Polskim od tuzów polskiego aktorstwa. Po 15 razy każdemu się przedstawiałem, przemykałem cichutko po korytarzach. Aż powolutku mnie zaakceptowali". (cytat jw.)

We wczesnym okresie swojej kariery bał się publiczności, na scenie odczuwał silną tremę. "Pierwsze przedstawienia Owcy były dla mnie koszmarem. Widzowie byli tak blisko, że zdawało mi się, że widzą jak drżą mi ręce i nogi" - opowiadał. (jw.)

Jerzy Turek wykreował również wiele cenionych ról w Teatrze Telewizji, w spektaklach reżyserowanych m.in. przez Adama Hanuszkiewicza, Gustawa Holoubka, Zygmunta Huebnera i Jerzego Antczaka.

W wywiadach podkreśla, że nie znosi nierzetelności i niepunktualności - u aktorów takie zachowania uważa za przejaw "niezawodowego podejścia do pracy".

Źródło: Goniec

Oceń artykuł
(głosów: 1, suma ocen: 5)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
dodajdo.com
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angryMr. Greennot happyWinkRolling EyesCrying or Very sadEmbarassedRazzLaughingnnnnnnnn