Przypadkiem wbił koledze nóż w brzuch

Cenzor

Ciekawa historia.
Pijemy we wspólnym gronie, a potem taki wypadek.
Zastanawiam się jaki będzie finał w sądzie.

2010-02-15 12:11

Poparcie: 0

Cenzor

No i tutaj mamy już koniec sprawy.
https://infolinia.org/forum/-vt5997.htm

2010-02-17 12:49

Poparcie: 0

omega1980

Polaków!

Niestety! Takie są moje słowa! Prawie wszędzie gdzie jest impreza z Polakami na pokładzie często kończy się to zadymą...

2010-03-03 12:05

Poparcie: 0

Dawid

tam gdzie nie ma nas i jest burda to tez na nas zwalaja

2010-03-12 19:06

Poparcie: 0

nemo-nemo

Wygląda na to, że nie odpowiadamy tylko za koklusz i gradobicie a i to nie jest pewne

2010-03-12 22:35

Poparcie: 0

Cenzor

Wszystko by się moze zmieniło gdyby większość rodaków, zwracała uwagę na swoje zachowanie i na to jak się zachowywać za granicą.
Po za tym więcej pewności siebie i więcej komunikowania się z Brytyjczykami w sferze koleżeńskiej dużo by pomogła.

2010-03-13 15:06

Poparcie: 0

Dutch

Szkoda i jeszcze raz szkoda ale, tak sie sklada,ze wiem cos na temat tej sprawy i jest w niej duzo niejasnosci.Karol sie nie przyznal do pchniecia, nikt tego nie widzial,nie znaleziono odciskow palcow na nozu noi bylo dwoch swiadkow z ktorych kazdy mowil co innego wiec cala sprawa jest niejasna. Zyjemy w UK i jak ktos sledzi tematyki wyrokow to sa one czesto oparte na wydaje mi sie wiec miejmy nadzieje, ze bylo inaczej, Karol sie odwola dojda do tego.

Tymczasem borem lasem....

2010-04-06 22:50

Poparcie: 0

omega1980

bzdety.... żyję na tym świecie prawie 30lat i ... Ja, jakoś umiem omijać te KOSY, nie? Czemu jeden potrafi przeżyć różne sytuacje w różnych Państwach z różnymi ludźmi a drugi tylko wyjdzie na ulice i już ma sprawę? he?? Trzeba umieć wyczuć środowicho i w miarę szybko się z niego ulotnić gdy coś jest nie tak, ale jak się ma móżdżek ptasi to sie ma i problemy... Taka jest prawda. Po co łazi do takich i z takimi co kosy przy sobie noszą? To tak jak byś wlazł w Bruklin w koszulce z napisem: BLACK is DEAD! Normalny, dorosły facet to ma dzieci, babę, ogród , grilla i psa! A nie ... szlaja się z kolesiami po dziurach... Odwieczne "polskie" Carpediem. Oby dziś... Zabawić się, wychlać, poruch...., poćpać. Los i ambicja polskich chłopców. Nasz naród jest zaczepny... Niestety... Są też tacy, co se popiją i już im odpierd.... a z życia wiem, że Polak nie popuści! W tym problem, że za granicą też Ci nie popuszczą... tyle, że... połowa o tym nie wie. A po fakcie?? Ojjejjej.... i łzy. Po co Ja tam szedłem? Co Ja zrobiłem? Nie potrzebne mi to było, ojejej... Nie lepiej mózg włączyć przed dokonaniem CZEGOŚ?

2010-04-07 17:36

Poparcie: 0

miezekatze84

święta prawda , zgadzam sie w 100% z tym postem ... tacy są polacy

omega1980 napisał(a):

bzdety.... żyję na tym świecie prawie 30lat i ... Ja, jakoś umiem omijać te KOSY, nie? Czemu jeden potrafi przeżyć różne sytuacje w różnych Państwach z różnymi ludźmi a drugi tylko wyjdzie na ulice i już ma sprawę? he?? Trzeba umieć wyczuć środowicho i w miarę szybko się z niego ulotnić gdy coś jest nie tak, ale jak się ma móżdżek ptasi to sie ma i problemy... Taka jest prawda. Po co łazi do takich i z takimi co kosy przy sobie noszą? To tak jak byś wlazł w Bruklin w koszulce z napisem: BLACK is DEAD! Normalny, dorosły facet to ma dzieci, babę, ogród , grilla i psa! A nie ... szlaja się z kolesiami po dziurach... Odwieczne "polskie" Carpediem. Oby dziś... Zabawić się, wychlać, poruch...., poćpać. Los i ambicja polskich chłopców. Nasz naród jest zaczepny... Niestety... Są też tacy, co se popiją i już im odpierd.... a z życia wiem, że Polak nie popuści! W tym problem, że za granicą też Ci nie popuszczą... tyle, że... połowa o tym nie wie. A po fakcie?? Ojjejjej.... i łzy. Po co Ja tam szedłem? Co Ja zrobiłem? Nie potrzebne mi to było, ojejej... Nie lepiej mózg włączyć przed dokonaniem CZEGOŚ?

2010-04-09 15:21

Poparcie: -1

omega1980

Najgorsze jest to, że moje słowa mają potwierdzenie w rzeczywistości. Wystarczy w youtubie... wpisać np. "polacy w UK" "polacy w anglii" " polacy za granicą"
Załamać się idzie!!

2010-04-09 20:41

Poparcie: 0

Cenzor

omega1980 napisał(a):

Najgorsze jest to, że moje słowa mają potwierdzenie w rzeczywistości. Wystarczy w youtubie... wpisać np. "polacy w UK" "polacy w anglii" " polacy za granicą"
Załamać się idzie!!

>>>>>
Etam... YouTube.
Tutaj wystarczy wyjść czasem na ulicę.

2010-04-09 20:57

Poparcie: 0

Dawid

Cenzor napisał(a):

Tutaj wystarczy wyjść czasem na ulicę.

na okrutne zarty ci sie zebralo

2010-04-09 22:28

Poparcie: 0

omega1980

Dawid....
okrutna jest niestety ale ..... Prawda
Miałem pod nosem przez 1,5roku Ukraińców w bardzo niemiłej dzielnicy Neapolu. Wiecie jak Oni ze sobą trzymają?? Aż łza w oku się kręci.... Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jak wiadomo, Ruskie, potrafią też sporo wytankować.... lecz.... jeszcze nie widziałem, by imprezka między nimi kończyła się bijatyką. A u Nas? Miło przy starcie, a pod koniec bagnety latają. Musi tak być? Co jeden to lepszy! Warszawiaki nie znoszą Radomiaków, Gdańszczaki Warszawiaków... Śląsk leje Olsztyn... Szczecin tłucze Lublin... K**a ! Szok!
Gdybym był prezydentem, postawił bym szlabany z policją na granicach województw, wprowadził wizy wewnątrz krajowe i było by podzielone, jeśli jeden z drugim nie potrafi się dogadać... Ciche krajowe wojny... Od tego się zaczyna! Biją się tu, i tłuc będą się gdziekolwiek by byli.

2010-04-10 00:40

Poparcie: 0

Dawid

w sumie to warszawiakow nikt nie znosi

omega1980 napisał(a):

Gdybym był prezydentem, postawił bym szlabany z policją na granicach województw, wprowadził wizy wewnątrz krajowe i było by podzielone, jeśli jeden z drugim nie potrafi się dogadać...

Mielismy juz podzial dzielnicowy, nie wyszedl na dobre, no i ile lat trwalo ponowne scalenie.

2010-04-10 07:37

Poparcie: 0

omega1980

Ja tylko tu mieszkam

bo, to chyba jedyne już miejsce w PL gdzie praca jeszcze jest

a to, że nikt ich nie lubi, to... popieram

2010-04-10 14:41

Poparcie: 0

anieliczka

ja jestem urodzoną warszawianką, z dziada pradziada, też mnie, Dawid, nie lubisz?

2010-04-10 16:26

Poparcie: 0

Dawid

anieliczka napisał(a):

ja jestem urodzoną warszawianką, z dziada pradziada, też mnie, Dawid, nie lubisz?

pewnie ze lubie, napisalem co slyszalem od innych. Nie mam uprzedzen do zadnego regionu. Swoja droga ciekawe czemu sie tak przyjelo?

2010-04-10 17:49

Poparcie: 0

Cenzor

Może dlatego że Wawa podobnie jak Glasgow jest niebezpieczna i można zarobić przysłowiową kose, albo wpie...l za darmo.

2010-04-10 18:27

Poparcie: 0

omega1980

No nie... W to akurat nie uwierzę! Mieszkam tu w sumie od 10lat łącznie. To że jest niebezpieczna to mit! Naprawdę, naprawdę rzadkością są wojny uliczne czy wojny gangów. Bardzo, bardzo mało... Fakt , faktem ... Gdy byłem młodszy, chudszy i miałem samochód typu złom, to ... inaczej oceniano moją osobę. Cwaniaki w większych, lepszych autach pokazywali co to nie oni! Ale... te czasy już minęły, i muszę zaprzeczyć co do takich słó jak BOJOWA warszawa. To nie prawda... Jedynie co mogę zarzucić temu miastu, to ... brak serca i obojętność. W mniejszych miejscowościach (pomijam takie kolosy jak Wawa, Kraków, Poznań czy Wrocław) ludzie są jak by bardzie przyjaźni. Nie wiem, być może tylko ja to widzę... ale, wydaje mi się że tak właśnie jest. Co do tego, że Warszawiaków na ogół się nie lubi, muszę niestety przyznać, że oni sami są sobie winni! Zbyt mocno szpanują! Niestety... Widać to gołym okiem, zwłaszcza w wakacje nad morzem! Inny styl zachowania, inny styl rozmowy, inny styl bycia. Obwieszeni złotem, luksusowe komóreczki na pasku, kamery bez etiu, i wymachiwanie kluczykami od nowego subaru przy okazji... Taki, sztuczny, szpan... Nie wszyscy są tacy! Nie piszę tego, by daj Boże, kogoś nie obrazić czy urazić. Na dodatek.... muszę też wspomnieć, że.. Warszawa jest jak by sztywna! Lepiej mi się imprezowało z Kętrzyniakami jak z ludźmi ze stolicy. No takie jest moje zdanie...

2010-04-10 18:53

Poparcie: 0

Cenzor

Nie nie OMEGA1980 moja wypowiedź to był taki mały żarcik.
Mnie nie ma już dość długo w kraju więc nie mam pojęcia czemu tak się utarło, że Wawa jest be.

2010-04-10 19:16

Poparcie: 0

Dawid

omega1980 napisał(a):

podobnie jak Glasgow jest niebezpieczna

pewnie dlatego sie mowi "Glasgow kiss" dla tych ktorzy nie wiedza jest to dac komus z banki

2010-04-10 20:08

Poparcie: 0

Cenzor

Pewnego razu mój kolega odczuł w Glasgow bardzo dokładnie, co to jest ten Glasgow-ski pocałunek.
Ledwo udało mu się uciec od reszty pieszczot.
W sumie i tak wylądował w szpitalu.
Tam miał opiekę pielęgniarek, nadal miło to wspomina.

2010-04-11 16:38

Poparcie: 0

Dawid

no pielegniarki tutaj sa bardzo mile

2010-04-11 21:17

Poparcie: 0

Cenzor

Z tego co wiemy od "Dutch" sprawa poszłą do sądu następnej instancji.
Poczekamy na dalszy jej przebieg.
Sam jestem bardzo Ciekaw jak to się zakończy.

2010-04-13 15:38

Poparcie: 0

izabela83

omega1980 napisał(a):

bzdety.... żyję na tym świecie prawie 30lat i ... Ja, jakoś umiem omijać te KOSY, nie? Czemu jeden potrafi przeżyć różne sytuacje w różnych Państwach z różnymi ludźmi a drugi tylko wyjdzie na ulice i już ma sprawę? he?? Trzeba umieć wyczuć środowicho i w miarę szybko się z niego ulotnić gdy coś jest nie tak, ale jak się ma móżdżek ptasi to sie ma i problemy... Taka jest prawda. Po co łazi do takich i z takimi co kosy przy sobie noszą? To tak jak byś wlazł w Bruklin w koszulce z napisem: BLACK is DEAD! Normalny, dorosły facet to ma dzieci, babę, ogród , grilla i psa! A nie ... szlaja się z kolesiami po dziurach... Odwieczne "polskie" Carpediem. Oby dziś... Zabawić się, wychlać, poruch...., poćpać. Los i ambicja polskich chłopców. Nasz naród jest zaczepny... Niestety... Są też tacy, co se popiją i już im odpierd.... a z życia wiem, że Polak nie popuści! W tym problem, że za granicą też Ci nie popuszczą... tyle, że... połowa o tym nie wie. A po fakcie?? Ojjejjej.... i łzy. Po co Ja tam szedłem? Co Ja zrobiłem? Nie potrzebne mi to było, ojejej... Nie lepiej mózg włączyć przed dokonaniem CZEGOŚ?

miezekatze84 napisał(a):

święta prawda , zgadzam sie w 100% z tym postem ... tacy są polacy