Zginął bo nie powiedział "do widzenia"
2009-10-06 10:55:47

W Cambridge toczy się sprawa trzech nastoletnich zabójców Polaka Piotra B. Mężczyzna zginął, ponieważ poprosił o ogień i nie powiedział do widzenia - czytamy na stronie BBC.
Do morderstwo doszło we wrześniu ubiegłego roku w Peterborough. Trzech mężczyzn siedziało na ławce, kiedy podszedł do nich Polak i poprosił o "ogień". Został pobity, i zostawiony na ulicy obok puszek po piwie wypitym przez oskarżonych - mówił prokurator.
W wyniku pobicia doszło do krwotoku wewnętrznego i mężczyzna zmarł.
Po pobiciu jeden z napastników stanął na głowie ofiary i pozostawił na niej odcisk buta, później napastnicy zabrali mu telefon, a jeden z nich zadzwonił z ukradzionego telefonu do dziewczyny. To pomogło policji ustalić sprawców.
Na ubraniach nastolatków znaleziono włókna z ubrania Polaka, a na ich butach jego krew.
20-letni Erikas Cicienas, 19-letni Ricardas Kozevnikovas i 19-letni Augustinas Baltrunas nie przyznają się do winy.
Piotr do UK przyjechał w 2005 roku. W Polsce przed wyjazdem studiował zarządzanie.
Oceń artykuł
(głosów: 1, suma ocen: 1)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!