Koniec nadużyć przy wynajmie domów

Aby uniknąć coraz liczniejszych nadużyć na brytyjskim rynku wynajmu domów i mieszkań, rząd planuje wprowadzenie obowiązku rejestracji dla wszystkich prywatnych "landlordów" - czytamy w internetowym wydaniu The Times.

Każdy z wynajmujących nieruchomości będzie musiał dokonać kosztującego 50 funtów wpisu do rejestru. Zarejestrowani właściciele będą musieli spełnić rządowe standardy. Tym, którzy będą zaniedbywać naprawy czy zastraszać lokatorów, grozi skreślenie z rejestru. W takim przypadku lokatorzy będą musieli wyprowadzić się z jego posiadłości.

Szczegóły projektu zostaną ujawnione w ciągu najbliższych 10 dni.

Obowiązek rejestracji istnieje już w Szkocji. W pierwszym roku obowiązywania spełniło go tylko 15 procent właścicieli i konieczne było wprowadzenie ostrzejszych przepisów. Niezarejestrowanym grożą konsekwencje prawne, a jego lokatorzy mogą być zwolnieni z płacenia czynszu - informuje The Times.

Szczegóły funkcjonowania systemu w Anglii i Walii są jeszcze dopracowywane. Jedna z możliwości przewiduje, że każdy "landlord" otrzyma numer, który będzie musiał figurować na wszystkich dokumentach i umowach dotyczących wynajmu. Ma to na celu ograniczenie oszustw podatkowych związanych z wynajmowaniem mieszkań.

Zostanie także powołana niezależna instytucja, której zadaniem będzie sprawdzanie skarg składanych przez lokatorów. Karą dla właściciela za łamanie warunków umowy może być utrata licencji. Będzie on jednak mógł odwołać się od decyzji komisji.

Obecnie około 2, 6 miliona nieruchomości w Wielkiej Brytanii jest wynajmowanych na rynku prywatnym. Szacuje się, że ponad połowa z nich nie spełnia rządowych standardów.

INTERIA.PL

• Poleć znajomemu
• Drukuj
• 
• 
• 
• 
•