Trzy czwarte więzienia w Ashwell zostały zniszczone podczas trwających 21 godzin zamieszek. Ich prowodyrzy zostali rozdzieleni i wysłani do różnych więzień(Leicester,Nottingham ,Peterborough) - podaje BBC.
Żadem z funkcjonariuszy pełniących obowiązki w więzieniu nie został ranny.
Rzecznik prasowy Stowarzyszenia Funkcjonariuszy Więziennych (Prison Officers' Association - POA) poinformował, że w czasie zamieszek zniszczono warsztaty, centrum opieki zdrowotnej oraz cztery skrzydła więzienne, w których mieściły się cele.
Przyczyn agresywnego i zdeterminowanego zachowania więźniów, eksperci upatrują w alkoholu, który mieliby spożywać przebywający w Ashwell.
Niepokój wielu osób budzi przeniesienie zbuntowanych więźniów do innych zakładów.
Osoby mieszkające w pobliżu więzień, gdzie trafili buntownicy, nie są bezpieczne – powiedział rzecznik prasowy POA.
Stowarzyszenie złożyło zapytanie o to, dlaczego do więzień o złagodzonym rygorze, przeniesiono więźniów z HMP Ashwell, gdzie wybuchł bunt.
Alan Duncan z hrabstwa Melton & Rutland w rozmowie telefonicznej powiedział o wzrastającej liczbie niebezpiecznych przestępców, którzy zostali wysłani do więzień o złagodzonym rygorze.
Glyn Travis ze związku powiedział – Jest wielu bardzo niebezpiecznych więźniów, którzy zostali osadzeni do otwartych lub pół-otwartych więzień zbyt wcześnie.
onet.pl
Oceń artykuł
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!