Pracownicy twierdzą, że pan dyrektor z Wagi to równy gość. Sprawiedliwy i porządny. Chyba tak jest. Ciekawe, że kierownik z Wagi nie ma w sobie nic z dyktatora lub samo-władcy, co często widuje się u Barana, Lwa i Skorpiona. Waga lubi pracę zespołową. Ponieważ bywa czasem niezdecydowana chętnie uzgadnia swe decyzje z podwładnymi. Lubi wysłuchać zdania nawet pracowników najniższych i nie będzie upierała się przy swoich poglądach.
Waga lubi miłe otoczenie; gabinet musi być elegancki. W dyrektorskim gabinecie widuje się ładne obrazy, czasem na stoliku w kącie stoi magnetofon. Sekretarce zaliczy się na plus, gdy zawsze będzie pamiętała o kwiatach. Co do pracowników, to Waga zwraca uwagę na ich zachowanie się, na maniery salonowe, na właściwy wygląd i ubiór. Każdy musi być zadbany, a kobiety gustownie ubrane.
Panie na wyższych stanowiskach to bardzo często przedstawicielki znaku Wagi. Po nich dopiero następują panie z Barana, Koziorożca i inne. Prezentują się okazale, są zadbane, a często i ładne, co jednak nikogo nie upoważnia do spoufalania się, przynajmniej w biurze.
Podejście dyrektora Wagi do problemów przedsiębiorstwa jest spokojne i zrównoważone. Waga ceni sobie harmonię pod każdym względem. Choć wygadana, nie lubi w pracy plotek. Pamiętajmy o tym.
Dyrektor Waga nie pragnie mieć podwładnych, a współpracowników. I to jest chyba główna cecha, odróżniająca go od innych znaków. Starajmy się więc o zachowanie w pracy ducha koleżeńskości na poziomie salonowym.
Waga nie jest ani zrzędą, ani poganiaczem. Można powiedzieć, że Waga poniekąd apeluje do życzliwości i harmonijnego współżycia pracowników - kolegów i koleżanek. Taka jest myśl przewodnia jej postępowania, do którego nie jest trudno dostosować się przy odrobinie dobrej woli - z korzyścią dla siebie. Bardzo często tak się dziwnie składa, że panu Wadze w robieniu życiowej kariery potrzebny jest doradca, wspólnik, pomocnik lub jak go nazwiemy. Takim moralnym oparciem pana Wagi bywają zazwyczaj małżonki, działające dyskretnie za kulisami życia męża.
Z Wagami nie ma w pracy nigdy szczególnych kłopotów. Zgodność, uprzejmość, takt, pogoda ducha i dyplomacja. Cechy te już z góry nastawiają każdego życzliwie do przedstawicieli znaku Wagi. Nawet na niższych stanowiskach, gdzie ma jeszcze stosunkowo mało do powiedzenia, można zaobserwować jak zręcznie potrafi Waga łagodzić zatargi między pracownikami.
Wagi można uważać za coś w rodzaju psychicznego urządzenia klimatyzacyjnego, regulującego samoczynnie nastroje i atmosferę istniejącą wśród pracowników przedsiębiorstwa. Sama ich obecność, ich pogodne i wesołe usposobienie, wpływają łagodząco na obecnych. Wagi roztaczają dookoła siebie miłą, przyjemną atmosferę. A to jest ważne, bo nie samą pracą człowiek żyję.
W zachowaniu się Wagi jest pewna doza dystynkcji i salonowej wytworności. W każdym razie większość z nich ma cechy. Kwalifikują one Wagę do korzystnego reprezentowali przedsiębiorstwa na licznych stanowiskach, gdzie ważne są kontakty z ludźmi.
Wydajność Wagi jest w dużym stopniu uzależniona od jej nastroju psychicznego. A na nastrój wpływa harmonijnie otoczenie, przyjemne warunki pracy, a przede wszystkim atmosfera życzliwości.
Jeżeli pan lub panna Waga ostatnio jakby się opuścili w pracy, nie jest wcale powiedziane, że winien temu jest brak kwalifikacji. Kto wie, czy w otoczeniu Wagi nie ma kogoś, kto Wadze działa na nerwy, jest jej niesympatyczny? Czasem wystarczy Wagę posadzić po prostu w innym pokoju, bo kto wie, czy jej nie drażni może czyjeś zachowanie?
Takie i tym podobne problemy, to wdzięczne pole do popisu dla psychologów zakładowych, którzy w swoisty sposób mogą wpływać na wydajność pracownika. Waga czasem miewa humory, jej sympatie bywają zmienne, lecz są to nastroje przejściowe, mijające szybko. W gruncie rzeczy jest Waga zrównoważona, ma duże poczucie sprawiedliwości. Dlatego też Wagi często dobrze się spisują w radach zakładowych lub komisjach rozjemczych, gdzie chodzi o rzeczowe i życzliwe rozstrzyganie sporów między pracownikami.
english version
Zgłoś nadużycie
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!