- Polacy są dobrzy w prasowaniu i prostytucji... Tak obraża nas BBC radio 1
- Jak "przekręcają frajerów" czyli super mieszkanko.
- Czy wszyscy stracimy pracę?
- Brytyjskie dzieci to "plaga robactwa"
- Spór o brytyjski zasiłek
- Polskie programy przez satelitę
- Znaj swoje prawa
- ODSZEDŁ DANIEL SOKOŁOWSKI-POMÓŻMY
- Święta w tradycji angielskiej
- Infolinia.org - Dołącz do nas
Euro-biblioteka dla każdego
Rękopisy, książki, fotografie, mapy i arcydzieła europejskiego malarstwa znajdą się w internetowej bibliotece Europeana, której uroczysta inauguracja nastąpiła w listopadzie w Brukseli. Na początek Europeana ma pomieścić dwa miliony obiektów świadczących o bogactwie i różnorodności europejskiego dziedzictwa kulturalnego. Znajdą się tam m.in.: kolekcja 500 dzieł Picassa, "Boska komedia" Dantego, angielska "Wielka Karta Swobód", rękopisy Mozarta, Beethovena i Chopina, taśmy filmowe dokumentujące najważniejsze wydarzenia XX wieku: od bitwy pod Verdun po upadek muru berlińskiego... W kolekcji, która ma być stale powiększana, znajdą się także bardziej nieoczekiwane zbiory: np. nagrania 500 języków i dialektów ze zbiorów British Library, ludowe piosenki ze Słowenii z lat 1920-50, czy fińska kolekcja reklam i plakatów - świadectwo narodzin i rozwoju ery masowej konsumpcji.
Chodzi o dzieła niechronione prawami autorskimi - by uniknąć płacenia ich właścicielom, w przypadku współczesnych publikacji. W projekt zaangażowało się w sumie tysiąc instytucji: bibliotek, muzeów i archiwów z 27 krajów członkowskich (z Polski - Biblioteka Narodowa). Wszystkie udostępnione przez nie zbiory będą w cyfrowej wersji dostępne za darmo z każdego miejsca na świecie dzięki internetowi. "Czeski student będzie mógł poszperać w dziełach British Library bez konieczności jechania do Londynu, irlandzki miłośnik sztuki będzie mógł podziwiać Mona Lisę, omijając kolejki do Luwru" - powiedziała unijna komisarz ds. społeczeństwa informacyjnego Viviane Reding, która w czwartek dokona inauguracji strony http://www.europeana.eu/portal/
Przygotowania do startu projektu trwały dwa lata. Komisja Europejska przyznaje, że na razie chodzi raczej o prototyp europejskiej biblioteki cyfrowej. Fundusze wynoszą tylko 2-2,5 mln euro rocznie, a kilkanaście zatrudnionych przy projekcie osób korzysta z gościny Królewskiej Biblioteki Holandii. Europeana ma być w pełni operacyjna w 2010 roku, a celem jest zgromadzenie co najmniej 10 mln dzieł.
W porównaniu z ok. 2,5 mld książek przechowywanych w europejskich bibliotekach to niewiele, ale poważnym ograniczeniem są koszty digitalizacji, która objęła na razie ok. 1 proc. europejskich księgozbiorów. Rozumiejąc problem, na lata 2009-10 KE przeznaczyła 69 mln euro na projekty badawcze nad cyfrowymi bibliotekami, dodatkowe 50 mln będzie przeznaczone na ułatwienie dostępu do europejskiego dziedzictwa kulturowego i narodowego. Zbliżony projekt darmowej internetowej biblioteki od 2004 prowadzi Google. W październiku firma podała, że w zasobach wyszukiwarki "Google Book Search" jest zdigitalizowanych 7 mln książek.