Ogloszenia Katalog Polspec Poradnik Zapytaj eksperta Logo: Infolinia.org mapa galeria galeria czat Forum randka

Prawa konsumenta

2008-11-12 21:01:16

Pół roku temu kupiłam buty w Londynie. Eleganckie, modne i... koszmarnie drogie. Po trzech miesiącach podeszwa zaczęła się odklejać. Po czterech cholewki się zdeformowały, a po pięciu - butów nie dało się włożyć. Bez większej nadziei zabrałam to, co z nich zostało, do salonu,
w którym je kupiłam. Sprzedawczyni - bez mrugnięcia okiem - zwróciła mi pieniądze

Każdego tygodnia do Europejskiego Centrum Konsumenta (The European Consumer Centre) wpływa kilkanaście tysięcy zapytań od oszukanych, niepewnych swoich praw mieszkańców Europy. Te statystyki świadczą nie tylko o tym, że prawa konsumenta są nagminnie łamane, ale też o tym, że sami konsumenci nie znają przysługujących im praw. Na szczęście nigdy nie jest za późno, żeby to zmienić. Zapoznaj się z naszym przewodnikiem po prawach konsumenta w Wielkiej Brytanii i nie pozwól, żeby sprzedawca - towarów lub usług - je łamał.

PRAWO DO ZWROTU TOWARU

Anka na długo przed świętami Bożego Narodzenia postanowiła zrobić siostrom w Polsce prezenty, o jakich marzyły. Wybrała się do londyńskiego sklepu znanej marki odzieżowej. Okazało się jednak, że jedna z sióstr schudła i wymarzone dżinsy zupełnie na nią nie pasują. Anka zabrała spodnie z powrotem do Londynu i bez problemu wymieniła je na mniejsze.
Brytyjskie prawo konsumenta nie gwarantuje zwrotu towaru, który jest pozbawiony wad. Jednak większość sklepów bez problemów wymienia towar na inny lub oddaje pieniądze nawet po tygodniu lub dwóch. Zwykle wystarczy mieć ze sobą paragon.
Natomiast gdy zakupiony towar (lub usługa) jest wadliwy czy też nie spełnia celów, do jakich go przeznaczono, gwarancja zwrotu jest pewna. Konsument ma wybór: może zażądać wymiany towaru, zwrotu pieniędzy lub naprawy. Musi jedynie udowodnić, że kupowany przedmiot był wadliwy już w momencie zakupu. W razie wątpliwości sprzedawca powinien udowodnić, że w momencie sprzedaży towar był pełnowartościowy. Od tej reguły są wyjątki: bez podawania przyczyny można zwrócić w ciągu siedmiu dni towar kupiony w sprzedaży obwoźnej (np. od akwizytora, przez Internet, telefon).
Ważna informacja dotyczy wyprzedaży. Sprzedawcy często wystawiają przy kasie duży napis: "Na rzeczy przecenione nie przyjmujemy reklamacji". Takie działanie jest niezgodne z prawem. O ile nie zaznaczono wyraźnie, że towar posiada wady, masz takie samo prawo do jego wymiany jak w przypadku nowych rzeczy. Te same zasady odnoszą się również do aukcji internetowych.

PRAWO DO POMOCY

Marcin kupił sofę na nieoprocentowany kredyt. Niestety, okazało się, że musi sporo zapłacić za "obsługę kredytu". Ta informacja została zapisana w umowie małym druczkiem. Czytając umowę, po prostu jej nie zauważył. Zwrócił się o pomoc do Citizens Advice Bureau i wygląda na to, że uda mu się odzyskać nadpłacone pieniądze.
Ty też możesz liczyć na taką pomoc. Zwróć się do Citizens Advice Bureau, jeśli np. w umowie, którą podpisałeś, użyto niejasnych i niezrozumiałych sformułowań lub gdy uważasz, że w czasie przeprowadzania transakcji sprzedawca dyskryminował cię w porównaniu do innych konsumentów ze względu na twój wiek, płeć, narodowość, rasę lub wyznanie. Jeśli zdarzyło ci się kupić produkt, który nie spełnia wymogów bezpieczeństwa, np. niedostosowaną do wieku zabawkę dla dziecka, a na opakowaniu brak informacji na ten temat, udaj się najpierw do producenta i zażądaj zwrotu pieniędzy za towar i rekompensaty za straty, które spowodował. Jeśli to nie poskutkuje, idź do sądu. Jako że możesz potrzebować prawnika, znów z pomocą przyjdzie ci Citizens Advice Bureau.
Najbliższy twojego miejsca zamieszkania Citizens Advice Bureau znajdziesz na stronie
www.citizensadvice.org.uk

PRAWO DO DOBREJ OBSŁUGI

Monika zamówiła u brytyjskiego dostawcy usług telekomunikacyjnych instalację łącza internetowego. Monter miał przyjść w środę przed południem. Monika wzięła wolny dzień, żeby otworzyć mu drzwi, a tymczasem... monter się nie pojawił. Nie mogła się nawet do niego dodzwonić. Na jej skargę firma odpowiedziała, że nie zdążył do niej dotrzeć i może przyjechać za tydzień o tej samej porze. Monika straciła już jedną dniówkę i tym razem pójdzie do konkurencji.
Czasami sprzedawca lub producent proponuje gwarancję na oferowany towar. Może ona być darmowa lub kosztować parę funtów. Prawo brytyjskie nie nakazuje sprzedawcom dawania gwarancji na każdy produkt. Zobowiązuje ich natomiast do dochowania ustalonych warunków sprzedaży. Jeśli więc dostawa towaru, który kupiłeś z dowozem do domu, spóźni się i nie otrzymasz swoich zakupów ustalonego dnia, możesz żądać od sprzedawcy rekompensaty. Zwykle ten ostatni zaoferuje ci konkretną kwotę przewidzianą na takie okoliczności. Możesz jednak ubiegać się o dodatkową rekompensatę, jeśli musiałeś wziąć wolny dzień w pracy, by czekać na dostawę. Masz też prawo do zrezygnowania z zakupu. Jeśli sprzedawca się na to nie zgadza, idź do sądu.
Innymi prawami rządzi się sprzedaż na odległość. Sprzedawca ma 30 dni roboczych na dostarczenie ci towaru. Jeśli nie dotrzyma tego terminu, dalej obowiązują te same zasady co przy sprzedaży bezpośredniej. W wypadku gdy dostarczone przedmioty są uszkodzone, masz prawo do ich wymiany, nawet jeśli odkryłeś wadę, gdy firma dostawcza już opuściła twój dom.

KAŻDY PROBLEM MOŻNA ROZWIĄZAĆ

Przez negocjacje
Jeśli masz problem ze świeżo zakupionym przedmiotem, zacznij od sprawdzenia swoich praw i zdecydowania, czego oczekujesz od sprzedawcy. Następnie powinieneś skontaktować się ze sprzedawcą i przedstawić mu problem. Jeśli odezwiesz się do niego odpowiednio wcześnie i dobrze przygotujesz do negocjacji, masz większe szanse na pozytywne zakończenie sprawy. Najlepiej spisz:

  • jakie prawa ci przysługują,
  • opis wadliwego towaru, włączając w to informacje uzyskane od sprzedawcy i dane z reklamy,
  • szczegółowy opis problemu,
  • jak długo jesteś w posiadaniu reklamowanego przedmiotu lub jeśli nie otrzymałeś zamówionego towaru, kiedy powinieneś go otrzymać,
  • kiedy pierwszy raz zauważyłeś problem,
  • co zrobiłeś w sprawie problemu.

Zgromadź też wszystkie dokumenty, np. formularz zamówienia, instrukcję, reklamę, umowę kredytową lub wycenę, rachunek lub inny dowód zakupu.
To wszystko zabierz do sprzedawcy, od którego kupiłeś wadliwy towar, i poproś o rozmowę z menedżerem lub właścicielem sklepu. Wyjaśnij problem spokojnie i rzeczowo i przedstaw swoje rozwiązanie. Zaproponuj czas na rozwiązanie problemu. Jeśli wolisz zadzwonić do sprzedawcy, zawsze poprzyj ustną skargę listem i zachowaj kopię. Jeśli sprzedawca odmawia zajęcia się wadliwym towarem, napisz do niego ponownie, tym razem wspominając, że po 14 dniach weźmiesz pod uwagę podjęcie kroków prawnych. Zawsze wysyłaj listy polecone i zachowuj kopie. Kopię listu możesz przesłać również do głównej siedziby firmy, od której kupiłeś uszkodzony towar. Jeśli negocjacje ze sprzedawcą nie dadzą rezultatu, masz inne opcje do wyboru.


Zgłaszając sprzedawcę do Trading Standards Department

Jeśli sprzedawca popełnił wykroczenie, powinieneś zgłosić ten fakt do organizacji zajmującej się rozsądzaniem sporów między klientami a sprzedawcami (podobnie do polskiego sądu konsumenckiego).
Do wykroczeń należy:

  • dyskryminacja konsumenta,
  • pisemne zastrzeżenie, że konsumentowi nie przysługuje prawo do reklamacji towaru,
  • nieprawdziwy opis towaru,
  • sprzedaż przedmiotów niespełniających wymogów bezpieczeństwa,
  • podanie mylącej ceny, ustnie lub na piśmie.

Pamiętaj, że Trading Standards Department może zdecydować o ostrzeżeniu sprzedawcy lub oddaniu sprawy do sądu. W tym drugim przypadku możesz liczyć na rekompensatę lub... obciążenie cię kosztami sądowymi - w zależności od decyzji sędziego. Do sądu możesz również podać sprzedawcę sam.


Wnosząc sprawę do sądu

Jeśli próbowałeś już wszystkiego - bez rezultatu, możesz iść do sądu. Pamiętaj jednak, że na sali sądowej sprawy mogą, ale nie muszą ułożyć się po twojej myśli.


Uwaga!
Prawo do zwrotu pieniędzy w przypadku uszkodzonych towarów możesz stracić, jeśli po odkryciu wady będziesz nadal używać przedmiotu lub jeśli sam spróbujesz naprawić usterkę.


Magdalena Gignal

Artykuł pochodzi z:
Praca i życie za granicą

Oceń artykuł
(głosów: 6, suma ocen: 23)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.
dodajdo.com
Komentarze (19)
danciadancia
mam takie pytanie miałam kontrakt w t mobile i w kontrakcie miałam telefon który po upływie ok 11 miesiecy sie zepsuł 1 raz oddaliśmy na gwarancje dali nam telefon zastepczy który był nie do opisania po ok 3 tygodniach oddali nam telefon z wykasowanymi wszystkimi plikami ale ok .po ok3 miesiacach problem powrócił zepsuło sie to samo w telefonie więc ja poszłam do sklepu i powiedziałam że już nie chce tego telefonu tylko inny ponieważ on już musi mieć w sobie jakaś wade i nie powiem ale lekko sie posprzeczałam z menadżerem ,ale niestety nic mi to nie dało musieliśmy wziaść ten telefon i znów bez żadnych plików .Mineło znów ok3 miesiecy kiedy telefon zepsół sie całkowicie tym razem powiedziałam że nie podaruje i zobaczywszy mnie menażer kazał mi opuścić sklep wytłumaczył to tym że byłam dla niego nie miła poprzednim razem kiedy ja zaczełam sie bronić mówiac że przeciesż ja nic nie zrobiłam on wezwał ochrone i nie chciał ze mna rozmawić był ze mna mój maż po krótkiej wymianie zdań ja opuściłam sklep a mój maż oddał telefon zaznaczajac że nie przyjmie znów tego telefonu tzm bardziej że gwarancja sie kończy za pare miesiecy ale oczywiście dzwonia po 3 tzygodniach ze telefon jest do odebrania nie wzieliśmy go do tej porzy ale prawde mówiac nie wiem co dalej robić nie znam prawa jakie obowiazuje w uk może ktoś mi podpowie
  • 2010-03-28 20:34:32
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: -1
Jeśli chodzi o utratę plików w telefonie oddanym do serwisu to niestety nic nie zrobisz. Serwis nie odpowiada za utratę danych. NIe napisałaś jaki to telefon i jakie z nim miałas problemy.

Co do reklamacji samego telefonu, to nie pozostaje ci nic innego jak udac się do CAB i zgłosic sprawę do nich.
  • 2010-03-31 12:51:24
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
SKLEPY LIDL OLRADAJA KLIJENTOW
  • 2010-05-28 17:08:48
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Czy ktoś może mi pomóc do kogo mam się udać gdy sklep kasuje nie zgodnie z wystawiona cena towaru TRZEBA SIĘ PILNOWAĆ I ZWRACAĆ UWAGĘ NA TOWAR KUPOWANY NA KILOGRAMY



101e153a1">Post edytowany przez administratora.

Poprawiono błędy.[/color101e153a1]
  • 2010-05-28 17:14:20
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
sylwusian1988sylwusian1988
hej. linie lotnicze którymi mialam leciec na wakacje zbankrutowały w biurze powiedziano nam ze mozemy leciec jesli wykupimy nastepny lot za 400 funtów. jesli nie polecimy to zwrot dostaniemy jedynie za lot, za hotel niestety nie. czy to zgodne z prawem?
  • 2010-08-19 17:39:37
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
sylwusian1988 napisał(a):
hej. linie lotnicze którymi mialam leciec na wakacje zbankrutowały w biurze powiedziano nam ze mozemy leciec jesli wykupimy nastepny lot za 400 funtów. jesli nie polecimy to zwrot dostaniemy jedynie za lot, za hotel niestety nie. czy to zgodne z prawem?


Najpierw proponuje zapoznać się z umową, którą zawieraliście, i dokładnie przeanalizować szczegóły.

Czy są w niej punkty, o których tu napisałeś.
  • 2010-08-19 20:17:04
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Mieszkanie , które wynajmuję jest nie do ogrzania. Temperatura 9 - 14 stopni C. Czego mogę się w związku z tym domadać lub jakie mam prawa . Co mam robić?

bynio
  • 2010-12-07 20:31:04
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Cenzor napisał(a):
sylwusian1988 napisał(a):
hej. linie lotnicze którymi mialam leciec na wakacje zbankrutowały w biurze powiedziano nam ze mozemy leciec jesli wykupimy nastepny lot za 400 funtów. jesli nie polecimy to zwrot dostaniemy jedynie za lot, za hotel niestety nie. czy to zgodne z prawem?


Najpierw proponuje zapoznać się z umową, którą zawieraliście, i dokładnie przeanalizować szczegóły.

Czy są w niej punkty, o których tu napisałeś.




Nastepnym razem sugeruje dokonac opłaty karta kredytową wtedy zgłaszasz reklamacje nie wykonania usługi za którą zapłaciłaś kartą i masz zwrot 100% kwoty. W innym przypadku pozostaje droga sądowa jesli nie było zastrzeżeń w umowie z biurem podróży.



[ Dodano: Wto Gru 07, 2010 11:04 pm ][/size:c572a03550]

bynio napisał(a):
Mieszkanie , które wynajmuję jest nie do ogrzania. Temperatura 9 - 14 stopni C. Czego mogę się w związku z tym domadać lub jakie mam prawa . Co mam robić?

bynio




Podstawowe pytanie: zgłaszałeś problem landlordowi?
  • 2010-12-08 00:01:01
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Tak. Agencja żąda dodatkoweych kosztów  by nas sprawdzić........praca itp. Czy mogą? Te mieszkanie przez nich załatwialiśmy.
  • 2010-12-08 23:43:15
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Jak to żąda dodatkowych kosztów? Może informacji o tym, że jesteś w stanie pokryć dodatkowe koszty związane z ogrzewaniem?

Poczytaj dokładnie umowę najmu. Poza tym jest jeszcze kontakt z CAB albo Council

http://www.compla...about-landlords.html
  • 2010-12-09 20:16:36
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Fakt...... za bardzo jestem zdenerwwany i nie uje lem sedna sprawy. Oczywiste jest , że szukamy nowego mieszkania i dlatego żądają oplat za sprawdzenie nas .......referencje , praca itp.Moim zdaniem nic im się nie mależy. jaka jest prawda. Pokazali nam inne mieszkanie o wysokim standarcie.......zagrzybione! Mają tupet.....
  • 2010-12-10 17:15:17
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
marcinmarcin
witam moj problem wyglada nastepujaco, zapytalem sprzedawce kwik fit o opony zimowe lub all season, powiedzial ze o zimowych moge zapomniec a wielosezonowe zlatwi za 2 godz wiec sie zgodzilem, bo wiem ze one rowniez maja znak m+s taki jak maja opony zimowe(wymagane w niemczech) po powrocie do domu na nowych oponach zorientowalem sie ze zakupilem kolejny komplet letnich opon, malo tego mam zniszczone alu felgi ktore byly nowiuskie, jakie mam szanse na zwrot kasy za opony i aluski prosze o pomoc.
  • 2010-12-20 00:39:08
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Z tego co wiem, to opony zimowe sa dostępna na terenie UK tylko trzeba podjechac do odpowiedniego sklepu, który się zajmuje głównie oponami a nie ogólnym serwisowaniem jak ma to miejsce w Kwik-Fit. Co do wymiany opon bo zostały założone inne czy nie odpowiadają twoim potrzebom to nie ma problemu, wystarczy podjechać i powiedzieć o co chodzi. Powinni bez problemu wymienić na inne.

Co do twoich zniszczonych alu-felg to... masz może dokumentację czyli jakieś zdjęcia aby udowodnić, że felgi zostały uszkodzone w czasie wymiany opon?
  • 2010-12-20 11:22:55
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
gośćgość
nie mam zdjec ale samochod kupilem tydzien temu w car giant wiec moze oni poswiadcza ze alu felgi byly w dobrym stanie, poza tym na dzis mialem wykupiony prom aby z rodzina jechac na swieta do polski kolejne stracone ?110 bo rezerwacja przepadla
  • 2010-12-20 14:28:50
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
marcinmarcin
a opon zimowych szukalem wszedzie przez tydzien i nigdzie nie moglem dostac mojego rozmiaru zimowek, wiec najpierw robilem co moglem zeby zalatwic opony z typowego sklepu zajmujacego sie tym, ale ze sie nie dalo trafilem do Kwik fit-a

bylem u nich wczoraj powiedzieli ze mam przyjsc dzis bo nie ma menagera, a dzis moj prom poplynal o 10 rano

myslicie ze moge starac sie o zwrot kosztow za prom skoro to z ich winy nie moglem pojechac?
  • 2010-12-20 14:40:23
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Pewnie że powinieneś spróbować.

Co Ci zależy, tak czy siak czasu nie cofniesz.

A zawsze możesz coś wskórać, a tak jak nic nie zrobisz rezygnujesz już na starcie.
  • 2010-12-20 14:56:43
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Jak to zawsze bywa zima zaskakuje wszystkich.

Nie wiem jak dobrze szukałeś ale ja siedząc w Polandii znalazłem 2 miejsca z oponami zimowymi. Ciekaw jestem co to masz za auto skoro nie możesz znaleźć odpowiedniego rozmiaru opon zimowych.

http://www.avon-t...k/car/ice-touring-st

http://www.mytyres.co.uk/



Inna kwestia jest jak długo przed wyjazdem pomyślałeś o tym, że jakby nie patrzył to w końcu grudzień i opady śniegu w grudniu się zdarzają żeby nie powiedzieć, że są czymś normalnym. Z obserwacji wiem, że poszukiwania opon zimowych u osób wybierających się na święta do Polski przeważnie zaczynają się.... tydzień przed wyjazdem. A jakie są potem tego skutki? Wiadomo.



Wątpię czy Kwik-Fit wypłaci ci jakakolwiek kwotę za to, że nie było cię na promie, ale mam nadzieję, że będę mile rozczarowany.
  • 2010-12-20 22:44:52
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
martamarta
Witam,mam problem. Kupiłam niedawno pralkę i lodówkę od firmy zajmującej się sprzedażą rzeczy używanych. Panowie zapewniali mnie o niewadliwości i czystości obu rzeczy. Ponieważ szłam do pracy chciałam przesunąć dostawe na inny dzień. Jednak panowie byli zajęci i zależało im na czasie. Powiedziałam,że w porządku-zostawię mężowi pieniądze ale towar sama sprawdzę rano ponieważ mąż nie mówi po angielsku. Zgodzili się,dali też 6 miesięcy gwarancji. Rano obejrzałam rzeczy.Do pralki nie mam zastrzeżeń ale lodówka jest okropna. Pełna wgnieceń,popękana,bez szufladek wewnątrz i okropnie cuchnąca! Zgłosiłam im problem,przeprosili,obiecali inną w zamian. Od tamtej pory każdego dnia pytam czy mogą ją zabrać. Obiecali pełną refundację ale nikt się nie pojawia! Widzę,że działają,jeżdzą,sprzedają.Mnie omijają z daleka i zbywają wiadomościami typu-jutro,we wtorek,proszę wybrać dowolną godzinę itd. Czy mogę coś zrobić? Nasze rozmowy odbywały się na faceebooku,tam się najbardziej reklamują.Mam zachowane wszystkie wiadomości oraz papiery od nich z gwarancją,adres firmy i nazwisko właściciela. Anglikom wszystko załatwiają bez  problemu,mnie ignorują.
  • 2012-03-16 14:24:32
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Wszelkie informacje, regulacje i porady dotyczace kupna i sprzedarzy w UK dostarcza: http://www.tradingstandards.gov.uk/

W razie wątpliwosci, czy kupiony produkt jest oryginalny lub aby zgłosić nadużycia lub nieuczciwośc sprzedawcy nalezy skontaktować się z lokalnym trading standards.

Więcej informacji oraz jak znaleźć lokalne biuro, (Need Help? Find the nearest Trading Standards office to your post code):

http://www.tradin....uk/advice/index.cfm
  • 2012-03-18 14:52:25
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
spam
Poparcie: 0
Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angryMr. Greennot happyWinkRolling EyesCrying or Very sadEmbarassedRazzLaughingnnnnnnnn