Reklama ogólnosieciowa
Sklepy opanował szał Halloweenowy. W każdym szanującym się markecie pojawił się dział ze sztucznymi pajęczynami, kościotrupami i maskami.
Reklama ogólnosieciowa
Można kupić sobie prywatnego Igora, służącego hrabiego Drakuli, który kiwa złowieszczo głową, lub szkieletora. Dostępna jest też pełna gama dekoracji domowych. Pajęczyny na okna, naklejki z trupami, wstrętne czarownice, i oczywiście dynie. O dyniach później.
Coraz bliżej już Polsce do amerykańskiej kultury i także tu królują halloweenowe imprezy, na które warto się śmiesznie przebrać
Dynia to pierwszy produkt jakiego trudno nie zauważyć sięgając po koszyk w sklepie. Są małe, duże, zielone ozdobne i te najbardziej znane, czyli pomarańczowe i ciężkie. Taką dynię trzeba koniecznie wydrylować, wyjąć nasiona, wyciąć oczy i złowieszczą gębę, włożyć do dyni świeczkę i postawić w domu. Dynia powinna stać około miesiąca, ale dla pewności można ją popryskać lakierem do włosów, żeby dłużej straszyła mieszkańców.
Jeśli ma być bezpiecznie i chcemy wysłać dzieciaki na imprezę, lepiej nie dawać im prawdziwej dyni tylko wyposażyć je w papierowe lampiony.
Dynia ze świeczką w środku kiedyś oznaczała błędne ogniki czyli dusze zmarłych. W czasie tajemniczych obrzędów, w które chyba nie chcę się wgłębiać, miano uwalniać ludzkie dusze z ciał czarnych kotów, psów i nietoperzy.
W niektórych krajach do tej pory kultywuje się zwyczaje halloweenowe. W Irlandii obowiązuje zasada, że po 1 listopada nie zbiera się dzikich owoców, bo mogą być zatrute. - W regionach Szkocji, Anglii, Walii i Irlandii sprząta się mieszkanie, gasi ogień pod kuchnią, a gospodynie wykładają jedzenie i napoje, po czym wszyscy idą spać - podaje Wikipedia.
Halloween obchodzone jest 31 października. Pobija rekordy popularności i jest drugą, zaraz po Bożym Narodzeniu najhuczniej świętowaną okazją.
W swojej genezie jest nieco smutnym świętem, bo żegna lato i wita jesień. Ale wtedy, jak wierzyli Celtowie, zaciera się granica między zaświatami i wszystkie zmarłe dusze mogły pojawić się na chwilę na ziemi. Te dobre były serdecznie witane, a te złe odstraszane. Na przykład dyniami i strasznyi przebraniami. Święto ma swoje korzenie w Irlandii. Tradycja przedostała się do Ameryki w XIX wieku, żeby ze zdwojonym impetem w XX wieku wrócić do Europy.
Nazwa święta wywodzi się prawdopodobnie od All Hallows' Eve czyli wigilii Wszystkich Świętych. I tym sposobem mamy święto co miesiąc. Teraz Halloween a pod koniec listopada Andrzejki. Zwyczaje są podobne! Na Halloween urządza się tak zwane Scary Farms, czyli straszne farmy. W starych szopach, magazynach, czy po prostu w domach, organizuje się scenerię rodem z horrorów czy tunelu strachów. Niestety polski klimat nie sprzyja plenerowym imprezom, ale w domu - proszę bardzo, wystarczy nie odkurzać miesiąc i pajęczyny w rogach gotowe:)
Halloween to okazja do wróżenia. Oto zwyczaj niczym lanie wosku w Andrzejki. Do miednicy z wodą wrzuca się jabłka, które trzeba wyłowić zębami. Proponuję poucinać ogonki, żeby nie było za prosto, i wybrać duże zielone jabłka. Przy natarczywych graczach nie będzie trudno o miss mokrego podkoszulka. Napełniajcie miski wodą, wyławiajcie jabłka i have fun! Całe wyłowione jabłko wróży szczęście w kolejnym roku.
Kolejną wróżbą jest ustawienie zapalonych świeczek i przeskakiwanie ich. ten kto przeskoczy świeczki nie gasząc ani jednej, będzie miał bardzo pomyślny rok przed sobą. Istnieje też wiele zabaw bez wróżenia. Można na przykład wieszać ciastka na nitkach i zjadać je bez pomocy rąk.
W Nowym Jorku to święto ulubili sobie homoseksualiści i organizują parady. Najbardziej znaną można podziwiać w Greenwich Village.
Kościół Szatana to satanistyczna grupa wyznaniowa z siedzibą w San Francisco. Liczy obecnie około 10 000 członków. Dla nich noc z 31 października na 1 listopada jest bardzo ważnym świętem. Dlatego , i z powodu pogańskich źródeł święta, Halloween jest krytykowane przez kościół rzymskokatolicki, prawosławny, episkopalny i luterański. W Polsce niektórzy opowiadają się za kultywowanie dziadów, i bojkotują dynie w supermarketach.
autor:
fetica
reading.infolinia. org
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się