Reklama ogólnosieciowa

Poradnik -> Praca -> Przyszłość handlu należy do MLM

Przyszłość handlu należy do MLM

2011-10-23 23:14:34

Można nie zgodzic się z tym co piszę ale trzeba zgodzić się z faktami,  że 100 lat temu 20 procent ludzi pracowało w przemyśle, a 80 procent w rolnictwie. Dzisaj te proporcje wygladają inaczej. Wraz z rozwojem technologicznym zmienia się struktura zatrudnienia, niedługo nie będzie potrzeba nawet 20 procent ludzi do wytworzenia dóbr materialnych, a w rolnictwie w krajach wysoko rozwinietych pracuje od 3 do 10 procent . Pytanie gdzie umieścicć pozostałe 70 procent ludzi, którzy juz dziś borykają sie z zatrudnieniem. Najbardziej dochodowe stają sie usługi które rozwijają sie bardzo dynamicznie i które muszą nadązać za postepem. Dzisiaj juz nie potrzeba przysłowiowego krawca czy szewca, renek nalezy do aktywnych, przebojowych ludzi z otwartym umysłem .

Reklama ogólnosieciowa

Przyszłość handlu należy do MLM.

W Internecie roi się od artykułów na temat networku sieciowego MLM. Na pewno każdy kto pisze na ten temat i wyraża swoją opinię ma rację, gdyż w jakiś sposób spotkał się osobiście lub poprzez rodzinę z tą formą sprzedaży. Ma ona tyleż samo zwolenników co przeciwników i można wypowiadać się dowolnie bez względu na prawdę obiektywną. Człowiek jest z natury leniwy i to lenistwo skłania go do wynajdywania różnych metod pracy. Jedną z tych metod jest właśnie network marketing. Pozostaje pytanie dlaczego tak wiele złego napisano na ten temat, nie pozostawiając suchej nitki na firmach wiodących w tym biznesie. W networku schemat pracy jest prosty, ktoś wymyślił produkt i opracował system sprzedaży pomijając całą złożoną infrastrukturę sklepową i logistykę. To, co musi normalna firma wyeksponawać  na swoich półkach sklepowych, zatrudniając setki nie zawsze dobrze dobranych sprzedawców i nie znających często zastosowania i instrukcji obsługi sprzedawanych przez nich towarów, networki scedowały na ludzi aktywny, dążących do samorealizacji. Nie potrzebna jest tu reklama medialna. Czy ludzie piszący zle o MLM –ach biorą pod uwagę zło jakie wyrządzają ludziom w nich pracujących nic w zamian nie oferując. Krytykować, wyśmiewać, wyszydzać itd.,itp., można bez konca, ale ja osobiście uważam, że jeżeli coś jest niedobrego należy skrytykować i wskazać co należy poprawić aby ten system udoskonalić, by mógł funkcjonować. Uważam, że pomimo tylu negatywnych opinii, które wykazują różni ludzie to właśnie ten system sprzedaży ma największą przyszłość. Nie chcę odbierać nic nikomu: właścicielom wielkich magazynów z ich wielkimi sklepami i jeszcze większymi kosztami, właścicielom wielkich portali internetowych gdzie roi się od kupna i sprzedaży i wielu, wielu innym sprzedawcom na całym świecie uważanych za wielkich biznesmenów, puszących się i wywyższających  ponad miarę. Uważam tylko, że człowiek jest istotą socjalną i nie może żyć bez drugiego człowieka, a prawda jest taka, że tylko MLM daje prawdziwie czysty kontakt z innym człowiekiem. Tylko tą drogą poznajemy całą prawdę o produkcie i o możliwościach zastosowania go w różnych formach życia, a przy tym jedni kupują dla swojej satysfakcji, a inni chcieli by przy tym zarobić i tu powstaje zależność dlaczego ten biznes jednym się rozwija, innym nie. Rozwój super i hipermarketów miał zniszczyć drobny handel detaliczny i wyeliminować inne sposoby handlu, gdy tymczasem okazało się, że dzięki tym wielkim supermarketom człowiek powoli wraca to starych sprawdzonych metod zakupów w małych osiedlowych sklepikach, czego dowodem jest wykup ŻABKI przez Tesko.  Małe sklepy przejęły około 60% klientów ile z tego mogą przejąć ludzie pracujący w MLM ?. Człowiek potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem, wielkie sklepy tego nie gwarantują, tam się wchodzi, bierze towar z półki, idzie do kasy  płaci i wychodzi. Można wiele rzeczy współcześnie zmienić, mamy przecież XXI wiek, tak gwałtownego rozwoju technologicznego jak w ostatnim stuleciu, na Ziemi jeszcze nie było. Astrolodzy piszą, że ziemia weszła w erę Wodnika, a więc robimy olbrzymi krok na przód, przede wszystkim w technologiach informatycznych i w wejściu w sferę poznawczą nieznanego. Ja jednak ufam, że człowiekowi bliżej do drugiego człowieka niż do komputera, internetu i wszystkich innych zdobyczy, gdyż człowiek nie zmienia się w obliczu przemian a więc pozostaje przy swoich starych przyzwyczajeniach, co przede wszystkim predysponuje go do sprzedaży bezpośredniej czyli MLM. Można nie wierzyć moim słowom ale proszę przeczytać co na ten temat napisał Robert Kiyosaki w Książce; Kwadrant przepływu pieniędzy, cyt.

 

 Marketing sieciowy. Nazywany jest również marketingiem wielopoziomowym lub systemem bezpośredniej dystrybucji. Podobnie jak było to z franchisingiem, system prawnypróbował początkowo wyłączyć tę działalność poza prawo. Znam kraje, w których się to udało lub zostało bardzo ograniczone. Każdy nowy system lub pomysł często przechodzi przez ten okres klasyfikacji jako “nieznany i podejrzany”. Na początku również myślałem, że marketing sieciowy to oszustwo. Jednak w ciągu kolejnych lat przestudiowałem różne dostępne systemy marketingu sieciowego i zaobserwowałem, że kilku znajomych odniosło sukces w tej formie “B”. Zmieniłem zdanie .Po zarzuceniu uprzedzeń zacząłem badać marketing sieciowy i odkryłem, że istniało wielu ludzi, którzy wytrwale i z poświęceniem budowali odnoszący sukcesy biznes oparty na marketingu sieciowym. Gdy spotkałem tych ludzi, uświadomiłem sobie wpływ, jaki ich biznes wywierał na życie innych ludzi oraz na ich finansową przyszłość. Zacząłem doceniać wartość systemu marketingu sieciowego. Za niewygórowane wpisowe (często około 200 dolarów), ludzie mogą przyłączyć siędo istniejącego systemu i natychmiast zacząć budować swój biznes. Dzięki postępowi w dziedzinie komputeryzacji kłopoty z pracą papierkową, realizacją zamówień, dystrybucją, księgowością i prowadzeniem systemu są prawie całkowicie kierowane przez systemy oprogramowania marketingu sieciowego. Nowi dystrybutorzy mogą się skupić na budowaniu swojego biznesu poprzez współudział w tym zautomatyzowanym biznesie, zamiast borykać się bolączkami tradycyjnie związanymi z rozpoczynaniem działalności w małym biznesie. Jeden z moich znajomych, który w 1997 r. na handlu nieruchomościami zarobił więcej niż miliard dolarów, ostatnio zapisał się jako dystrybutor marketingu sieciowego i zaczął budować swój biznes. Byłem zaskoczony, widząc z jakim poświęceniem buduje ten biznes, ponieważ na pewno nie potrzebował pieniędzy. Gdy spytałem, dlaczego to robi, odpowiedział:- Chodziłem do szkoły, aby stać się biegłym księgowym oraz uzyskałem dyplom w dziedzinie finansów. Gdy ludzie pytają mnie, w jaki sposób stałem się tak bogaty, mówię im o wielo milionowych transakcjach w nieruchomościach, które zawieram i o setkach tysięcy dolarów, które otrzymuję co roku jako przychód pasywny z nieruchomości. Wtedy zauważam, że niektórzy z nich zawstydzają się i wycofują z rozmowy. Obaj wiemy, że ich szansę na zawieranie wielomilionowych transakcji inwestycyjnych w nieruchomościach są bardzo małe. Oprócz tego, że nie posiadają odpowiedniej wiedzy, nie maja też kapitału na zainwestowanie. Zacząłem więc szukać sposobu, który może pomóc im zbudować ten sam poziom pasywnych przychodów, który ja uzyskałem z nieruchomości - bez konieczności wracania do szkoły na 6 lat i spędzania następnych 12 lat na inwestowaniu w nieruchomości. Wierzę, że marketing sieciowy daje ludziom okazję do zbudowania pasywnego przychodu, którego potrzebują jako wsparcia, gdy uczą się jak zostać zawodowym inwestorem. Z tego powodu zalecam im marketing sieciowy. Nawet jeśli mają niewiele pieniędzy, wciąż mogą przez kolejne pięć lat inwestować równowartość kapitału w postaci “wysiłku i potu” i rozpocząć generowanie pasywnego przychodu, który jest większy od ich potrzeb, dzięki czemu mogą zacząć inwestować. Budując swój własny biznes, mają wolny czas na naukę oraz kapitał na inwestowanie wraz ze mną w większych transakcjach. Mój znajomy, po zbadaniu wielu firm marketingu sieciowego, dołączył do jednej z nich jako dystrybutor i rozpoczął biznes z ludźmi, którzy pewnego dnia chcą zainwestować razem z nim. Obecnie wiedzie mu się dobrze w obu biznesach: marketingu sieciowym i w inwestycjach. Powiedział mi: - Początkowo zająłem się marketingiem sieciowym, ponieważ chciałem pomóc ludziom w znalezieniu pieniędzy na inwestowanie, ale teraz staję się bogaty dzięki całkowicie nowemu biznesowi. Dwa razy w miesiącu, w soboty, prowadzi wykłady. Na pierwszym spotkaniu uczy na temat systemów biznesu i ludzi, czyli jak stać się osiągającym sukcesy “B”. Na drugim spotkaniu uczy na temat finansowego alfabetu i finansowej inteligencji. Uczy ich, aby stali się rozsądnymi “I” Wielkość jego audytorium szybko rośnie. Wzorzec, jaki zaleca, jest tym samym, który i ja rekomenduję.

OSOBISTY FRANCHISING Tak można nazwać marketing sieciowy i dlatego dzisiaj zalecam, aby ludzie rozważyli tę opcję biznesu. Wiele znanych systemów franchising kosztuje milion dolarów lub nawet więcej. Przystąpienie do marketingu sieciowego to tak, jak kupienie osobistego franchisingu za 200 dolarów. Wiem, że większość marketingów  sieciowych to ciężka praca, jednakże osiągnięcie sukcesu jest ciężką pracą w każdym kwadrancie. Osobiście nie generuję przychodu jako  dystrybutor marketingu sieciowego. Zbadałem kilka takich firm oraz stosowany w nich system wynagradzania. W trakcie rozpoznania, przystąpiłem do kilku, tylko dlatego, że ich produkty są tak dobre, iż zacząłem ich używać jako konsument. Jeżeli miałbym zalecić znalezienie dobrej organizacji, która pozwoli Ci na przemieszczenie się na prawą stronę Kwadrantu, kluczem do tego jest nie tyle produkt, co szkolenie oferowane przez daną organizację. Istnieją organizacje marketingu sieciowego, które są jedynie zainteresowane tym, abyś sprzedawał ich system swoim znajomym. Istnieją też organizacje, których podstawy są oparte na szkoleniu i pomaganiu Ci w odnoszeniu sukcesu. Zbadanie różnych firm marketingu sieciowego pozwoliło mi określić dwie ważne rzeczy, których możesz nauczyć się dzięki ich programom, a które są podstawą do stania się “B” - odnoszącym sukcesy.

1. Aby odnieść sukces, musisz nauczyć się pokonywać strach przed odmową i przestać

martwić się tym, co inni ludzie będą o Tobie mówili. Wiele razy spotykam ludzi, którzy wstrzymują się  przed czymś tylko dlatego, że nie są pewni, co powiedzą ich znajomi, gdy oni zrobią coś odmiennego. Znam to, gdyż kiedyś byłem taki sam, mieszkając w małym mieście, w którym o innych wszystko wiedzą. Jeśli ktoś nie lubił tego, co robiłeś, całe miasto słyszało o tym i dyskutowało na temat twoich spraw. Jednym z najlepszych powiedzeń, które sobie w kółko powtarzałem, było: “Nie obchodzi mnie, co myślisz o mnie. Najważniejsze jest to, co ja myślę o sobie”. Jednym z powodów, dla których bogaty ojciec zachęcił mnie do czteroletniej pracy w roli sprzedawcy dla Xerox Corporation, nie było to, że lubił kopiarki, ale to, iż chciał, abym pokonał swoją nieśmiałość i strach przed odmową.

2. Nauka przewodzenia ludziom. Praca z różnymi rodzajami ludzi jest najcięższą rzeczą w

biznesie. Ludzie, których spotykam, a którzy odnoszą sukcesy w dowolnym biznesie, są liderami posiadającymi talent. Umiejętność dawania sobie rady z ludźmi i inspirowania ich jest bezcenną cechą. Można ją nabyć w trakcie nauki. Jak wspomniałem, przemieszczenie się z lewego do prawego kwadrantu nie jest uzależnione od tego, co robisz, ale od tego, kim musisz się stać. naucz się, jak dawać sobie radę z odmową, jak nie pozwolić na to, aby ludzka opinia o Tobie miała na Ciebie wpływ oraz naucz się przewodzić ludziom. Wtedy będziesz dobrze prosperował. Zatem polecam każdą organizację marketingu sieciowego, która przede wszystkim jest zaangażowana w rozwój Ciebie, jako istoty ludzkiej, a nie - jako sprzedawcy, szukałbym organizacji, które:

1. Wykazały, iż posiadają widoczną listę sukcesów oraz system dystrybucyjny i plan

wynagradzania, które sprawdzały się przez lata.

2. Oferują możliwości w biznesie, które pozwolą Ci osiągnąć sukces, w które możesz

uwierzyć i z pewnością oferować je innym.

3. Posiadają nieustający program szkoleń, które pozwolą Ci rozwinąć się jako istota ludzka.

Pewność siebie jest bardzo ważna po prawej stronie Kwadrantu.

4. Posiadają bardzo dobry program mentorski. Musisz uczyć się od liderów, a nie doradców

- od osób, które są już liderami po prawej stronie Kwadrantu i pragną, abyś odniósł sukces.

5. Zrzeszają ludzi, których szanujesz i z którymi masz przyjemność współpracować.

Jeżeli organizacja spełnia te kryteria, dopiero wtedy przyjrzyj się produktowi. Zbyt wielu

ludzi przygląda się produktowi, a nie systemowi biznesu i organizacji, które stoją za tym

produktem. Niektóre organizacje, którym się przyjrzałem, posiadały slogan: “Nasz produkt sam się sprzedaje. b jest łatwe”. Jeżeli chcesz zostać sprzedawcą “S”, wtedy produkt jest najważniejszą rzeczą. Jeśli jednak rozwijasz się tak, aby stać się długookresowym “B” - wtedy ważniejsze są: system, trwająca całe życie edukacja i ludzie.

Mój bliski znajomy, który posiada dużą wiedzę na temat marketingu sieciowego, zwrócił

moja uwagę na wartość czasu, który stanowi nasze najcenniejsze aktywa. Prawdziwa historia sukcesu w marketingu sieciowym la wtedy miejsce, gdy czas i ciężka praca, jakie zainwestujesz wciągu krótkiego okresu czasu, przyniosą wyniki w postaci długotrwałego przychodu pasywnego. Gdy już raz zbudujesz pod sobą silną grupę, możesz przestać pracować, a strumień Twojego wynagrodzenia będzie kontynuował swój dopływ dzięki Twoim wysiłkom, które zbudowały organizację. Kwadrant przepływu pieniędzy Najważniejszym kluczem do odniesienia sukcesu z firmą marketingu sieciowego jest długoterminowe zaangażowanie z Twojej strony oraz ze strony tej

firmy, aby ukształtować Cię na lidera w biznesie, którym chcesz zostać.

SYSTEM JEST POMOSTEM DO WOLNOŚCI

Bycie bezdomnym nie jest doświadczeniem, które chciałbym powtórzyć. Jednak dla Kim i

dla mnie to doświadczenie było bezcenne. Dzisiaj wartość naszej wolności i zabezpieczenia nie polega aż tak bardzo na tym, co mamy, ale na tym, o czym wiemy, że na pewno możemy

stworzyć. Od czasu naszej bezdomności stworzyliśmy (lub pomogliśmy stworzyć): firmę handlu nieruchomościami, firmę pozyskującą ropę naftową, kopalnię i dwie firmy edukacyjne. Proces uczenia się tego, jak utworzyć system odnoszący sukcesy, był dla nas pożyteczny. Jednakże nikomu nie zalecałbym takiego procesu, chyba że ktoś - mimo moich rad - chce przejść przez niego. Jeszcze do niedawna możliwość stania się osobą należącą do kwadrantu “B”, która odnosi sukcesy, była dostępna tylko dla tych, którzy byli odważni lub bogaci. Kim i ja musieliśmy być odważni, gdyż na pewno nie byliśmy bogaci. Tak wielu ludzi zostaje przykutych do lewej strony Kwadrantu, ponieważ ryzyko związane z rozwojem własnego systemu odczuwają jako zbyt wielkie. Z ich punktu widzenia, mądrzejsze i bezpieczniejsze jest pozostanie na pewnej posadzie. Obecnie, głównie dzięki zmianom w technologii, ryzyko związane z próbą zostania właścicielem biznesu, który odnosi sukcesy, zostało bardzo zredukowane, a szansa na posiadanie własnego biznesu w zasadzie istnieje dla każdego. Franchising i marketing sieciowy zniwelowały tę ciężką część rozwijania własnego systemu biznesu. Nabywasz prawa do sprawdzonego systemu i wtedy Twoim jedynym zadaniem jest rozwój Twoich ludzi. O systemach biznesu myśl w kategoriach pomostów. Pomostów, które wskażą Ci drogę i sposób, jak bezpiecznie przejść z lewej na prawą stronę Kwadrantu przepływu pieniędzy -pomostu do finansowej wolności.

 

Na zakończenie zapraszam wszystkich do zapoznania się z treścią obu książek tego autora i wyboru właściwej drogi.

1.Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec

2.Kwadrant przepływu pieniędzy autor Robert Kiyosaki.

 

marcus.

Oceń artykuł
(głosów: 1, średnia ocena: 1)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (2)
Witam, zgadzam sie z autorem artykulu w 100%. Sama jestem dystrybutorem nowej firmy perfumeryjnej z Niemiec, ktora dopiero raczkuje w UK a ma juz spore zainteresowanie i sznanse wielkiego powodzenia. MLM to przyszlosc ludzi sukcesu, nie wszystkich, ktorzy zostana partnerami w danej firmie, ale TYCH , ktorzy beda dzialac konsekwentnie, bo do sukcesu nie ma windy, trzeba isc schodami. Zapraszam wszystkich, ktorzy nie boja sie rozmawiac z ludzmi i pracowac w MLM -WARTO.
  • 2012-04-01 00:03
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 1
Dla mnie MLM to piramidy finansowe i wiem,ze od tego nazewnictwa uciekacie.
Mi sie w MLM nie podoba to,ze aby zwerbowac ludzi,z ktorych bedziemy mieli zarobek, stosuje sie obrzydliwa manipulacje psychologiczna. Chodzi tylko o to aby taka zmanipulowana osoba podpisala umowe.

Nie uwazam aby przyszlosc handlu nalezala do MLM,to raczej pobozne zyczenie tych co chca sie w to bawic.
No ale pozytywne myslenie to podstawa
  • 2012-04-02 00:18
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 0

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa