Reklama ogólnosieciowa
Niefortunnie zakończył się dla Arsenalu środowy mecz ze Stoke City. I nie chodzi bynajmniej o wynik, a o kontuzje, jakie przytrafiły się graczom Arsene'a Wengera.Theo Walcott skręcił nogę w kostce, natomiast Cesc Fabregas zszedł z boiska w 14. minucie, po tym jak uszkodził ścięgno udowe.
Wiadomo już, iż 21-letni reprezentant Anglii nie zagra w niedzielnym finale Carling Cup z Birmingham City, natomiast jeśli chodzi o Hiszpana, to wszystko będzie jasne w czwartek.
- Cesc ma poważny problem z udem, na razie nie wiemy jak poważny, jednak mamy nadzieję, że będzie dobrze - wyjaśnił Wenger. Mistrz świata pauzował z powodu podobnej kontuzji w zeszłym roku trzy tygodnie. -
Co do Theo, sprawa jest już jasna, czeka go przerwa, więc na pewno nie zobaczymy go na boisku w niedzielę - dodał.
Reklama ogólnosieciowa
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się