Reklama ogólnosieciowa
Do końca 2012 roku ponad 10 tys. funkcjonariuszy może stracić pracę w związku z planowanymi przez rząd cięciami w budżecie policji – sugeruje opozycja.
Yvette Cooper, minister spraw wewnętrznych w laburzystowskim gabinecie cieni stwierdziła, że tak szybkie i głębokie redukcje są „nieodpowiedzialne i szalone”. Niepokój wyraża również federacja skupiająca policjantów, która szacuje, że liczba funkcjonariuszy spadnie do poziomu z lat 70. ubiegłego wieku. Jednak Nick Herbert, sekretarz departamentu ds. policji w rządzie Davida Camerona uważa, że szacunki opozycji są przesadzone.
W koalicyjnym „Raporcie oszczędności” cięcia w policyjnym budżecie mają osiągnąć poziom 20 proc. do 2014-15 roku. Mimo tego zarówno premier, jak i obecna szefowa resortu spraw wewnętrznych zapewniali, że miejsca pracy szeregowych policjantów będą chronione.
http://www.goniec.com/
– Chociaż liczba funkcjonariuszy osiągnęła rekordowy poziom, tylko 11 proc. z nich jest widocznych i dostępnych dla obywateli – mówi Nick Herbert. – Poprzez inny rozkład obowiązków, korzystanie z finansowania zewnętrznego i dzielenia sprzętu mogą oni pracować bardziej efektywnie i ustalić priorytet dla służby publicznej.
Według laburzystów to tylko puste obietnice, a cięcia już w tej chwili oznaczają redukcje etatów. Na 42 zbadane przez opozycyjnych ekspertów jednostki policji dwie trzecie z nich ogłosiły plan redukcji etatów, a reszta jeszcze nie zadeklarowała, jak budżetowe cięcia wpłyną na ich pracę.
Reklama ogólnosieciowa
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się