Reklama ogólnosieciowa
Trzy islamskie szkoły dla dziewcząt wprowadziły restrykcyjne zasady dotyczące ubioru uczennic. Dziewczęta będą musiały nosić burki lub nikaby. Przeciwko temu protestują środowiska umiarkowanych muzułmanów - donosi "Sunday Telegraph"
Reklama ogólnosieciowa
Zasady wprowadzono w trzech szkołach dla dziewcząt: Madani Girls' School w Londynie, Jamea Al Kauthar w Lancaster i Jameah Girls' Academy w Leicester. Wszystkie są opłacane przez rodziców (czesne wynosi od 1,7 tys. do 2,5 tys. funtów rocznie) i przeznaczone dla uczennic w wieku od 11 do 18 lat.
Krytycy podkreślają, że to co dzieje się w tych szkołach, to "pranie mózgu" i "niebezpieczny precedens". Ed Husain z Quilliam, islamskiego think-tanku, który sprzeciwia się radykałom, podkreślił, że uważa wprowadzenie takiej zasady za absurd i brytyjscy podatnicy powinni mieć pewność, że w żaden sposób nie finansują tych instytucji.
Jeszcze niedawno londyńska szkoła Madani była brana pod uwagę, jako kandydatka do stania się publiczną szkołą islamską finansowaną z brytyjskiego budżetu. Wcześniej samorząd Tower Hamlets przekazał jej budynek, w którym się mieści, za kwotę o 300 tys. funtów niższą od ceny rynkowej.
Wszystkie były kontrolowane przez Ofsted i nie wzbudziły większych zastrzeżeń.
Autor: tb
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się