Reklama ogólnosieciowa

Infolinia.org -> Prasa Polonijna -> Polak uznany winnym morderstwa kolegi

Polak uznany winnym morderstwa kolegi

2010-02-17 12:47:55

Polak zabił kolegę w trakcie alkoholowo - narkotykowej imprezy. Oskarżony tłumaczył, że tragedia była dziełem przypadku, jednak zasiadająca w Sądzie Najwyższym w Dundee ława przysięgłych uznała go winnym morderstwa.

Reklama ogólnosieciowa

Nieszczęście miało miejsce w czerwcu ubiegłego roku w miejscowości Angus. 43-letni Witold Reichert zmarł w wyniku pojedynczej rany, jaką zadał mu nożem znajomy Karol Szwejkowski .

(30 l.)
Obydwaj Polacy drugi dzień bawili się na urodzinach swojego kolegi. Mężczyzna składał zeznania podczas zakończonego właśnie procesu.

- Po moich urodzinach została jeszcze butelka wódki. Wypiliśmy ją następnego dnia razem z kilkoma piwami. Wszyscy byliśmy pijani, śmialiśmy się, rozmawialiśmy i żartowaliśmy – opowiadał świadek przed ławą przysięgłych.

- Witold stał w pobliżu zlewu i coś jadł. Obok niego stał Karol i nożem przecinał plastikową butelkę, z której chcieliśmy palić haszysz – kontynuował.

- Siedziałem w fotelu, kiedy usłyszałem Karola krzyczącego „Pchnąłem go nożem!”. Zobaczyłem Karola stojącego obok Witolda trzymającego w prawej ręce nóż. Karol wyglądał na przestraszonego, Witold również był przestraszony. Odwrócił się do nas, popatrzył się na nas i wziął drinka. Zauważyłem krew cieknącą ze środka jego brzucha. Karol powtarzał, że to był wypadek i ze ktoś musi wezwać karetkę – zakończył gospodarz niefortunnej imprezy.

Medycy, natychmiast po przybyciu podjęli akcje ratunkową. Niestety Polak zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala.

Składająca się z dziewięciu kobiet i sześciu mężczyzn ława przysięgłych po trwającym cztery i pół godziny posiedzeniu podjęła większością głosów decyzję i uznała Karola Szwejkowskiego winnym morderstwa przyjaciela.

Wyrok zostanie ogłoszony w terminie późniejszym.

Artykuł pochodzi z:
Oceń artykuł
(głosów: 2, średnia ocena: 2)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (5)
Aż trudno uwierzyć że to był przypadek ale, takie rzeczy przecież się zdarzają.
A co Wy o tym myślicie?
  • 2010-02-26 01:33
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 0
ufff, ale pech, ja tam mysle, ze to byl przypadek, ale tak to jest jak sie cpa, pije i zapija jeszcze na drugi dzien.
  • 2010-02-27 14:10
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 0
I tak to jest, że wszystkie strony ucierpiały.
Wniosek?
Nie pić i nie ćpać.
  • 2010-03-02 14:01
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 0
Niech to będzie lekcja dla wszystkich.
To, że się spił i naćpał nie czyni go na tyle niepoczytalnym żeby go uniewinnić. Nikt go nie zmuszał do brania narkotyków i picia alkoholu.
  • 2010-03-02 20:53
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 0
Bo pić to trzeba "umić".
Kiedyś w naszym pięknym kraju brano pod uwagę czy ktoś w trakcie czynu karalnego był pod wpływem alkoholu.
Jeśli tak, było to traktowane jako okoliczność łagodząca.
Stare czasy.
Za komuny wszystko było w drugą stronę.
  • 2010-03-03 18:37
  • Cytowanie selektywne Cytuj całego posta
Poparcie: 0

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa