Pozostałe nasze serwisy:[zamknij]

Wspólna podróż

Masz wolne miejsce w samochodzie? Szukasz kierowcy?

Wydarzenia

Dzieje się coś ciekawego? Organizujesz imprezę? Koniecznie ją dodaj za darmo.

Lookacz

Znalezłeś ciekawą stronę, film lub obrazek? Podziel się z innymi szybko i łatwo.

Czat

Porozmawiaj z Polakami z różnych miast. Spotykamy się codziennie o godzinie 21:00.

Napisz artykuł

Kopiuj artykuły z innych serwisów lub pisz o czymkolwiek chcesz i zgarniaj nagrody!

Panel zarządzania reklamą

Dowiedz się wszystkiego o reklamowaniu i formach współpracy z naszym portalem. Zamów reklamę.

Zostań administratorem swojego miasta

Czy jesteś gotów podjąć wyzwanie i zarządzać serwisem lokalnym? Szukamy ludzi z inicjatywą i determinacją.

Polish Cooperation Network

Wspieramy rozwój organizacji polonijnych. Dowiedz się jak możesz skorzystać.

Bandyta z kijem od mopa żąda mniejszej kary.

2010-02-12 09:45:53

21-letni Keith Porter, skazany za usiłowanie zabójstwa polskiego mieszkańca Aberdeen poprzez nabicie go na kij od mopa, złożył wniosek o zmniejszenie wymiaru kary.

Reklama ogólnosieciowa

Porter (na zdjęciu z lewej) złożył apelację do wyroku skazującego go na 9 lat i cztery miesiące za torturowanie, brutalne pobicie i usiłowanie zabójstwa Jarosława J. W ataku na 39-letniego Polaka brał udział również jego kompan George Stewart (z prawej), którego sąd w Glasgow skazał w połowie grudnia ubiegłego roku na trzy lata i trzy miesiące więzienia.

Do ataku doszło 11 lipca w Aberdeen, przed domem w dzielnicy Tillydrone, w którym mieszkał Polak. Jarosław J. zszedł do samochodu po klucze i tam został zaatakowany przez dwóch napastników. Mężczyźni najpierw przytrzasnęli Polaka drzwiami od samochodu, a następnie zaczęli bić go wszystkim, co znaleźli w środku. W ruch poszły szczotki, których Polak używał do pracy. Na koniec Porter opuścił mężczyźnie spodnie i nabił go na drewniany kij od mopa, wkopując go do środka w całości.

Porterowi nie spodobał się wyrok, jaki wydał na niego sędzia Lord Turnbull i złożył apelację, w której wnioskuje o mniejszy wymiar kary. Podczas rozprawy wstępnej sędzia sądu apelacyjnego stwierdził, że nigdy nie słyszał o „bardziej brutalnej przemocy” niż w tym przypadku.

Artykuł pochodzi z:

Oceń artykuł

Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

nemo-nemo

Ja bym mu zmniejszył ale pod jednym warunkiem: zmniejszony wymiar kary "odsiedzi" z kijem od mopa w du***e.

2010-02-12 10:02

Poparcie: 0

Cenzor

Z tego co pamiętam nasz rodak był w bardzo ciężkim stanie po tym pobiciu, ledwo co chłopak przeżył.

2010-02-12 10:11

Poparcie: 0

nemo-nemo

To był sarkazm.

Jego przestepstwo zostało zakwalifikowane jako dokonane ze szczególnym okrucieńswtwem więc raczej watpie aby sąd przychylił sie do jego prosby.

2010-02-12 10:42

Poparcie: 0

Cenzor

nemo-nemo napisał(a):

To był sarkazm.

Jego przestepstwo zostało zakwalifikowane jako dokonane ze szczególnym okrucieńswtwem więc raczej watpie aby sąd przychylił sie do jego prosby.

>>>>>
Ja wiem że to sarkazm był.
Ja tylko napisałem o tym do czego doszło i jakie były późniejsze efekty, to nie była żadna odpowiedź skierowana do Twojej wypowiedzi z którą się zgadzam.