Reklama ogólnosieciowa
Prezydencja potrwa 6 miesięcy. Zdaniem ambasadora Szwecji w Polsce, Daga Harteliusa, to będzie trudne pół roku. "Czeka nas jesień pełna wyzwań. Trudno przewidzieć, co się wydarzy. Przede wszystkim z powodu kryzysu ekonomicznego i finansowego. Kryzys bez wątpienia wpłynie na tę prezydencję", mówił Dag Hartelius na konferencji prasowej w Warszawie.
Pierwszorzędne znaczenie dla Szwedów, podczas sprawowanej przez nich prezydencji - prócz walki z kryzysem i ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego - będzie mieć ochrona środowiska, w tym przygotowanie szczytu klimatycznego w Kopenhadze.
Reklama ogólnosieciowa
Priorytetowe znaczenie ma mieć również tak zwana Strategia Morza Bałtyckiego, szczególnie w kontekście planowanej budowy Gazociągu Północnego. Dag Hartelius podkreśla, że to pierwsza strategia makroregionalna Unii Europejskiej.
Priorytetem jest też wprowadzenie w życie Partnerstwa Wschodniego. "Mamy bardzo dobry program, ale na papierze. Zrealizowanie tej politycznej idei, to dla nas prawdziwe wyzwanie", mówił Hartelius.
Podkreślił, że Partnerstwo Wschodnie nie jest skierowane przeciwko Rosji. "Rosja ma swoją własną ścieżkę relacji z Unią Europejską", dodał ambasador Szwecji.
Źródło: Portal Spraw Zagranicznych
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się