Reklama ogólnosieciowa
Jaki masz pomysl na niedziele? Zakupy, kino, spacer, odpoczynek po calym tygodniu pracy? A moze masz ochote odkryc, poznac i zwiedzic nowe miejsca? Zapraszam na krotka wycieczke ktora niedawno odbylismy z moim znajomym.
Reklama ogólnosieciowa
Spotkalismy sie przed poludniem, otworzylismy mape i zaczelismy planowac nasza wycieczke. Postanowilismy pojechac do najblizszego lasu...Forest of Dean. Najkrotsza droga 40 mil, ale wycieczka bylaby zbyt krotka, wiec postanowilismy zrobic ''maly'' obiazd...
Z Bristolu skierowalismy sie na autostrade M4 - przeprawilismy sie przez sliczny Severn Bridge. Przyjemnosc za jedyne £4.90. Wjechalismy na teren Walii - nastepnie Newport (mapka) i kierunek na Brecon. Zjechalismy z glownej drogi aby dotrzec do Bleanavon Ironworks Museum. Otwarte jest sezonowo. Produkcje zelaza rozpoczeto w 1789 roku. W 2000 roku przemyslowy krajobraz Bleanavon dostal Status Dziedzictwa Narodowego (World Heritage Status).Tyle faktow po wiecej informacji zapraszam na www.blaenavontic.com.
Wchodzimy na teren muzeum, kupujemy bilety (£2,5) i rozpoczynamy zwiedzanie pomieszczen w ktorych setki lat temu odlewano, wytapiano, kuto rozne czesci zelazne. Zwiedzamy izby mieszkalne robotnikow z oryginalnymi przedmiotami ktorymi sie poslugiwali w codziennym zyciu oraz sale ze zdjeciami ludzi ktorzy w tamtych czasach zyli i pracowali w Bleanavon.
Nastepnie kierujemy sie juz prosto do Fores of Dean. Dlugi odcinek jedziemy pod gore. Kiedy wjechalismy na szczyt ukazaly nam sie z dala gory Brecon. Wzdluz drogi pagorkowate, nierowne laki i pastwiska na ktorych pasa sie owce. Robimy sobie krotka przerwe, chwila dla fotografa na utrwalenie tych widokow.
Za niedlugi czas dojezdzamy do Forest of Dean. Pojawiaja sie tabliczki kierujace nas na las. Ale mimo to udalo nam sie zgubic, przemieszczanie sie drigami kategorii B lub C to juz nie lada wyzwanie a my wybralismy droge aby wjechac w samo serce Forest of Dean. Kiedy znalezlismy odpowiednie miejsce zatrzymalismy sie i udalismy na spacer...zobaczcie jak tam jestOto Forest of Dean czysto, swiezo, dziewiczo, zielono, pieknie!.
Sciezki dla rowerzystow i pieszych, tabliczki z kierunkami, opisy szlakow, wszystko jasne. Pobyt w tym miejscu sprawia ogromna radosc, daleko od miejskiego zgielku - wsrod natury. W drodze powrotnej do Bristolu zobaczylismy zachecajaca brazowa tabliczke na ktorej zawsze sa informacje o miejscach godnych zobaczenia i tym razem zaprowadzila nas do portu w Lydney. Bylismy okolo godziny 17.00, na 3 godziny przed przyplywem na River Severn. Port polozony wysoko od dna rzeki, ktore wtedy bylo odsloniete, bardzo, bardzo wialo...
Powrocilismy zadowoleni i szczesliwi. Odkrylismy nowe miejsca.Serdecznie polecam
Ewel
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się