Reklama ogólnosieciowa

Archiwum wiadomości z miasta Southampton [zmień miasto]

Southampton -> Brytyjskie biuro wykorzystywało Polaków

Brytyjskie biuro wykorzystywało Polaków

2009-05-24 13:23:20

Biuro pośrednictwa pracy Saphire Trading z Southampton w południowej Anglii rekrutujące pracowników dla jednego z dostawców Tesco straciło licencję za złe traktowanie Polaków.

Według organizacji nadzorującej praktyki zatrudnienia w rolnictwie i przetwórstwie żywności GLA (Gangamsters Licensing Authority), pracownicy Saphire Trading byli systematycznie wyzyskiwani, co narażało ich na ryzyko uszczerbków na zdrowiu lub nawet śmierci. GLA stwierdziło masowe i rażące lekceważenie standardów obowiązujących posiadacza licencji. BBC twierdzi, iż pracownicy z Polski nie chcieli składać zeznań w postępowaniu prowadzonym przez GLA z obawy przed utratą pracy.

Reklama ogólnosieciowa

W ocenie GLA, właściciel Saphire Trading, Jagjit Singh, wstrzymywał pracownikom wynagrodzenie, dokonywał nielegalnych potrąceń, opłacał ich poniżej ustawowego minimum płacowego, nie płacił za chorobowe, zakwaterował w pomieszczeniu nieodpowiadającym wymogom bhp, nielegalnie kazał pracować w nadgodziny, nie dostarczył im odzieży ochronnej, nie przeszkolił w zakresie bhp i nie prowadził dokumentacji odnoszącej się do świadczeń socjalnych. GLA przyznało Saphire Trading minus 185 karnych punktów. Do utraty licencji wystarczy 30 pkt.

Tesco współpracowało z GLA w dochodzeniu i zapewniło, że wraz z GLA pracuje nad nową procedurą mającą na celu wyeliminowanie wyzysku pracowników zatrudnionych przez dostawców. Ma ona przewidywać m.in. lotne kontrole. Polskie organizacje społeczne w W. Brytanii zabiegają o rozciągnięcie systemu GLA na pośredników pracy działających w budownictwie i cateringu.

Źródło: "eLondyn.co.uk"

Oceń artykuł

(głosów: 2, średnia ocena: 3,5)

Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

maarcin_

Ja pracowalem od 07.2007 przez agencje Saphire Trading z Southampton i mialem dokladnie taka sama sytuacje, na dodatek jak przyjechalem to mieszkalem w 19 osob przez kilka dni, pozniej gdy doczekalem sie swojego pokoju to mieszkalem w 14 osob.
Dodatkowo musialem zaplacic 200? za zalatwienie pracy, a systematycznie Polacy powiazani z ta agencja pracy okradali domy, a teraz sa w innych miastach Anglii. NA poczatku 2009 r sytuacja zrobila sie napieta zmienili agencje pracy na inna, pozatym zastraszali ogolnie ludzi wiekszosc to Polacy pracowali w tej agencje z tego co wiem.
Zglosilem sie na Policje w Southampton i napisalem troche na ten temat a teraz nie moge znalesc pracy i jeszcze Home Office zabrali mi z Single Resource LTD.

2011-08-17 11:07

Poparcie: 0

maarcin_

Wysztko to dzialo sie w firmie Barfoots of Botley w West Sussex, nadal Polacy MBL prowadza tam swoje zady nie dasz pieniedzy muwie o 200 futach Angielski to nie bedziesz miec czy miala pracy. Na polu gdzie byla jeszcze stara agencja Saphire Trading z Southampton jeszcze lepsze zdazenia byly tam ludzie pracowali i jak mieli pieniadze czy wartosciowe rzeczy to na kilka dni ich nie mieli, albo po drodze do Ojczyzny im ginely przez przewoznikow powiazany z ta agencja ...

2011-08-17 11:13

Poparcie: 0

maarcin_

Teraz duzo z tych osob co uwazali sie za Bogow pootwieralo swoje firmy i kreca zadal swoje biznesy alkochol, narkotyki i jeszcze inne rzeczy ja mialem z kilkoma osobami do czynienia gdy pracowalem przez te 2 agencje pracy, ale Saphire Trading z Southampton i niektorych ludzi nie zapomna chyba do konca zycia z zalu, jak mozna tak postepowac z rodakami ...
Co mnie smieszylo w firmie Barfoots of Botley, gdy pracowalem to to ze ludzie na wysokich stanowiskach w tej firmie wiedzieli co tam sie dzialo i nic z tym nie robili, od 2009 roku jest tam troche lepiej ale normalny czlowiek tam nie wytrzyma z przelozonymi tam pracowac ...
Teraz jest to zaklad chronilony z tego co wiem, duzo osob powygrywalo swoje spracy z stara agencja Saphire Trading z Southampton.

2011-08-17 11:24

Poparcie: 0

maarcin_

Napisalem te komentarze nie z zazdrosci tylko z zalu ze zadne urzedy w West Sussex w miare w/g mnie nie podjely dzialan zeby zapobiec temu.
Tam ludzie pracowali po 15-16 godzin, kobiety mdlaly przy tasmach a ten zaklad praktycznie jak na moj punkt widzenia sie nie zmienil.
Teraz nie mam nic a do Polski obawiam sie wrocic ze wzgledu na tych ludzi, pozatym nie mam pieniedzy zeby im zalozyc sprawe w sadzie. A po urzedach caly czas mnie oszukuja i wogole nie chca ze mna rozmawiac ...