Reklama ogólnosieciowa
Na Podkarpaciu wykryto pierwszy przypadek zachorowania na grypę A/H1N1. 58-letnie kobieta wróciła z USA zarażona wirusem. Teraz pod obserwację trafi 170 osób, które leciały z nią samolotem.
Kobieta obecnie czuje się dobrze, jest pod stałą opieką lekarzy. 2 maja przyleciała z Nowego Jorku, przez trzy dni nie wychodziła z domu ponieważ źle się czuła. Dopiero wczoraj trafiła do szpitala.
Na zorganizowanej specjalnie z tej okazji konferencji prasowej Główny Inspektor Sanitarny Andrzej Wojtyła poinformował, że nadzorem epidemiologicznym zostanie objętych ponad 170 pasażerów i członków załogi samolotu, którym kobieta przyleciała.
Reklama ogólnosieciowa
Krajowy konsultant ds. chorób zakaźnych Andrzej Horban poinformował, że wirus jest aktywny od jednego do trzech dni przed wystąpieniem objawów klinicznych. Z przekazanych wcześniej informacji rzecznika wojewody podkarpackiego Wiesława Beka wynika, że kobieta w Polsce wylądowała 2 maja. Po trzech dniach poczuła się gorzej i 5 maja trafiła do szpitala.
Oprócz załogi i pasażerów samolotu, którym leciała zarażona pod obserwację lekarską trafią również trzy osoby z bliskiej rodziny kobiety. Lekarze uspokajają, że jest niewielkie prawdopodobieństwo dalszego rozprzestrzeniania się wirusa ponieważ podczas lotu kobieta nie miała objawów klinicznych więc najprawdopodobniej nie zaraziła nikogo ze współprasażerów.
Obecnie kobietą zajmują się lekarze i ordynator szpitala. Jej stan jest stabilny.
bru
prasowe.com
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się