Poradnik -> Sport -> Obraz nędzy i rozpaczy. Awans się oddala

Obraz nędzy i rozpaczy. Awans się oddala

2009-03-28 23:47:05

Piłkarze reprezentacji Polski w kompromitującym stylu przegrali z Irlandią Północną 2:3 w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata.

Irlandczycy bezlitośnie wykorzystali nasze fatalne błędy w obronie. To, co wyprawiła defensywa naszego zespołu przeszło wszelkie wyobrażenia. Brak komunikacji między Borucem a obroną kończył się celnymi strzałami Irlandczyków.

Zaczęło się już w trzeciej minucie. Błąd popełnił Dudka. Feeney doszedł do pozycji strzeleckiej i piłka po jego uderzeniu o centymetry minęła bramkę Boruca. Na kolejnego "babola" nie musieliśmy długo czekać. Pięć minut później fatalnie zachował się Wasilewski. Polski obrońca za lekko podał do Boruca, do piłki dopadł Feeney. Na szczęście, wówczas pojedynek sam na sam wygrał polski bramkarz.

Dwie minuty później nie było już tak dobrze. Po dośrodkowaniu w pole karne Boruc niezdecydowanie wyszedł do piłki. Wykorzystał to Johnson, który podał głową do Feeneya, a ten z najbliższej odległości zdobył gola.

Reklama ogólnosieciowa

W 27. minucie meczu Ireneusz Jeleń otrzymał dobre podanie z środka pola i posyłając piłkę pod brzuchem bramkarza rywali zdobył wyrównującego gola.

Druga połowa zaczęła się tak samo jak pierwsza - od bramki gospodarzy. Po rzucie rożnym nie upilnowany został Evans, który skierował piłkę do siatki.

Kolejne minuty spotkania to toporna gra naszego zespołu i bezskuteczne próby doprowadzenia do remisu. Irlandczycy robili wszystko, by uprzykrzyć życie naszym graczom i cel osiągnęli w stu procentach.

W 61 minucie byliśmy świadkami powtórki zdarzeń z jesiennego meczu ze Słowacją. Żewłakow podał do Boruca, piłka tuż przed nim podskoczyła myląc go zupełnie. Nasz bramkarz w konsekwencji nie trafił w futbolówkę i mieliśmy trzeciego gola dla Irlandii.

Na otarcie łez, w doliczonym czasie gry Marek Saganowski zmniejszył rozmiary porażki trafiając do bramki gospodarzy, którzy po ostatnim gwizdku radowali się wraz z kibicami z kompletu punktów.

Ta porażka jeszcze nie przekreśla szans naszej drużyny na awans, jednak bardzo utrudnia sytuację w grupie.

Irlandia Północna - Polska 3:2

Bramki: Warren Feeney (10), Jonathan Evans (47), Michał Żewłakow (61-samob.) - Ireneusz Jeleń (27), Marek Saganowski (90+1-głową)
Żółta kartka: Chris Brunt (Irlandia Płn.), Roger Guerreiro, Marcin Wasilewski, Jacek Krzynówek (Polska)
Sędzia: Martin Hansson (Szwecja)
Widzów: 14 000.

Irlandia Płn.: Maik Taylor - Gareth McAuley, Stephen Craigan, Aaron Hughes, Jonathan Evans - Damien Johnson, Sammy Clingan, Grant McCann, Chris Brunt - Warren Feeney (84-Christopher Baird), David Healy (90+2-Andrew Little).

Polska: Artur Boruc - Marcin Wasilewski, Michał Żewłakow (65-Bartosz Bosacki), Dariusz Dudka, Jakub Wawrzyniak - Robert Lewandowski, Mariusz Lewandowski, Roger Guerreiro, Tomasz Bandrowski (60-Jakub Błaszczykowski), Jacek Krzynówek - Ireneusz Jeleń (71-Marek Saganowski).