Reklama ogólnosieciowa
Rzecznik „Iustitii” sędzia Bartłomiej Przymusiński tak tłumaczy: - To przypadkowa zbieżność, nie planowaliśmy wstrzeliwać się w tydzień pomocy ofiarom przestępstw. Ale myślę, że to nie koliduje, bo cel mamy wspólny – jeśli rząd zrealizuje nasze postulaty, również pokrzywdzeni odczują poprawę ich sytuacji, bo sądownictwo będzie działać lepiej.
Reklama ogólnosieciowa
Środowisko sędziowskie biorące udział w proteście domaga się znaczącej podwyżki wynagrodzeń oraz zmiany prawa mającego na celu przywrócenie sędziowskiej samorządności, powierzenia nadzoru administracyjnego nad sądami Pierwszemu Prezesowi Sądu Najwyższego w miejsce nadzoru sprawowanego obecnie przez ministra sprawiedliwości
Do rozpoczynającego się dziś protestu sędziowie przygotowywali się wcześniej – najczęściej wyznaczając terminy rozpraw na inne niż przypadające w tym tygodniu. W związku z tym w najbliższych 7 dniach odbędzie się około 50 procent mniej rozpraw niż w poprzednim tygodniu.
Sędziowie mają poświęcić te dni na wykonywanie innych niż orzekanie obowiązków: pisanie uzasadnień, przygotowywanie się do rozpraw, samokształcenie.
Autor: Kamil Świętoń
e-polityka.pl
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się