Reklama ogólnosieciowa
Pomimo mrozu ponad pół miliona ludzi zebrało się w Londynie na obu brzegach Tamizy by powitać Nowy Rok i podziwiać pokaz sztucznych ogni. W Edynburgu w Hogmanay, czyli szkockim Sylwestrze na otwartym powietrzu bawiło się przeszło 100 tysięcy osób.
W Londynie już na kilka godzin przed północą dziesiątki tysięcy ludzi zebrało się na brzegach Tamizy by w wielkiej wspólnej zabawie czekać na pokaz ogni sztucznych. I warto było. Pokaz był imponujący. Trwał 10 minut a jego centralnym punktem było Londyńskie Oko, czyli olbrzymi, wysoki na 135 metrów, diabelski młyn stojący naprzeciw gmachu Parlamentu.
Nie bacząc na mróz bawiono się także na Królewskiej Mili w Edynburgu, gdzie z wybiciem dwunastej wszyscy wzięli się za ręce śpiewając tradycyjną pieść Auld Lang Syne. Szumnie witano też Nowy Rok w stolicy Walii Cardiff oraz w innych dużych miastach brytyjskich.
Reklama ogólnosieciowa
GK/IAR
Reklama ogólnosieciowa
Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Wybór opcji:
Publikuj bez rejestracji (akceptuje regulamin)
Nowy użytkownik - załóż konto (rejestracja w 20 sekund!)
Zarejestrowany użytkownik - zaloguj się