Reklama ogólnosieciowa

Poradnik -> Samochód w UK -> Dziecko w samochodzie część 1

Dziecko w samochodzie część 1

2008-11-11 11:04:38

Wprowadzone od 18 września 2006 roku w Anglii przepisy na nowo określiły zasady dotyczące przewożenia dzieci w specjalnych fotelikach lub na podstawkach podwyższających tzw. „boostercushion".

Wedle przepisów, dzieci poniżej 3 roku życia przewożone w jakimkolwiek samochodzie muszą podróżować w foteliku dostosowanym odpowiednio do wieku i wagi dziecka. Jedynym wyjątkiem od tej zasady jest podróż taksówką w przypadku gdy odpowiedni system zabezpieczeń jest niedostępny. W nowych przepisach na nowo zapisano też reguły dotyczące fotelików mocowanych tyłem do kierunku jazdy na fotelu przedniego pasażera. Te bowiem nie mogą być używane kiedy nie można wyłączyć zainstalowanej tam poduszki powietrznej. Ponadto, jeżeli samochód jest wyposażony w pasy bezpieczeństwa, to dzieci do 13 roku życia lub do 135 cm wzrostu muszą używać odpowiednich do wieku i wagi zabezpieczeń. Istnieją tylko 3 wyjątki od tej zasady, które dopuszczają użycie normalnego pasa bezpieczeństwa - w taksówce, gdy brak odpowiedniego systemu zabezpieczeń, a konieczne jest odbycie podróży na niewielką odległość oraz gdy zainstalowane już uprzednio dwa foteliki uniemożliwiają montaż trzeciego.

Foteliki, podstawki, pasy
Sama idea podwyższania poziomu bezpieczeństwa jest jak najbardziej słuszna i godna pochwały, lecz w niektórych przypadkach mogą pojawić się trudności. Pierwszą kwestią, na którą trzeba zwrócić uwagę jest sposób zamocowania wspomnianych akcesoriów - wszystkie podstawki oraz większa część dziecięcych fotelików przystosowana jest bowiem do trzypunktowych pasów bezpieczeństwa. I choć większość nowych samochodów ma na tylnych siedzeniach komplet pasów biodrowo-ramiennych, to wciąż sporo pojazdów wyposażonych jest wyłącznie w dwupunktowe pasy biodrowe lub nie ma ich wcale. Kolejny problem pojawia się wtedy, gdy seryjny pas okazuje się za krótki dla prawidłowego zamocowania fotelika lub występuje tzw. „buckie crunch" - zamocowana zbyt wysoko klamra zapiętego pasa bezpieczeństwa wspiera się na podstawie fotelika, co w przypadku kolizji grozi jej uszkodzeniem i samoczynnym odpięciem pasa.

Reklama ogólnosieciowa

We wszystkich wymienionych wyżej przypadkach mamy trzy wyjścia - zmianę fotelika, zmianę samochodu lub wymianę pasa bezpieczeństwa. Wymiana fotelika podobnie jak zmiana samochodu na nowszy, to opcja zdecydowanie droższa i bardziej kłopotliwa. Pamiętać należy również, że zdecydowanie odradza się kupno używanych fotelików dziecięcych z uwagi na trudną weryfikację historii ich użytkowania. Najwygodniejszą alternatywą jest skorzystanie z usług jednej z lokalnych firm, które zajmują się instalacją, naprawą i obsługą pasów bezpieczeństwa. Ceny. jak się tego można spodziewać po londyńskich warsztatach, do najniższych nie należą, ale na bezpieczeństwie oszczędzać me można. Trzypunktowy pas bezpieczeństwa jest ponadto o wiele bezpieczniejszy dla użytkownika, gdyż w przypadku kolizji cała siła uderzenia rozkłada się na większą powierzchnię ciała osoby zapiętej takimi pasami aniżeli w przypadku pasów dwupunktowych. Te można było uznać za wystarczające 30-40 lat temu, gdy podróżowano lżejszymi pojazdami osiągającymi znacznie mniejsze prędkości.

Ile kosztuje bezpieczeństwo
Najtańsze jest skrócenie zbyt długiego mocowania klamry pasa bezpieczeństwa - ceny zaczynają się od ok. 20 funtów za klamrę w przypadku gdy wymontujemy ją z auta i dostarczymy do punktu. Gdy do warsztatu oddamy cały samochód, zapłacimy ok. 45 funtów. Wymiana uszkodzonej lub za krótkiej taśmy pasa na nową to około 30 funtów (po wymontowaniu). Za taką samą usługę w warsztacie zapłacimy 80-100 funtów. Nieco więcej kosztować nas będzie montaż dodatkowego trzypunktowego pasa bezpieczeństwa - około 150 funtów za pas statyczny i od 150 do ok. 300 funtów za pas bezwładnościowy. W autach typu hatchback przy wymianie pasa biodrowego znajdującego się pośrodku tylnej kanapy na pas trzypunktowy, najlepszym rozwiązaniem jest pas statyczny, gdyż brak tylnej półki warunkuje przeniesienie punktu jego mocowania na podłogę. Nieco prościej jest w sedanach - solidna tylna półka daje możliwość montażu pasa statycznego lub bezwładnościowego.
Przy jakichkolwiek modyfikacjach pasów bezpieczeństwa należy kierować się przede wszystkim rozsądkiem a nie ceną. Konieczne jest sprawdzenie, czy przeprowadzająca zmiany firma posiada niezbędne atesty dla oferowanych produktów i czy jest rozpoznawana przez miejscowe firmy ubezpieczeniowe. W razie jakichkolwiek wątpliwości nasze działania należy skonsultować z ubezpieczycielem lub stacją diagnostyczną MOT aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek podczas przeglądu auta lub w przypadku dochodzenia odszkodowania.

PAWEŁ PODCHORODECKI

Artykuł pochodzi z:
Goniec Polski

Oceń artykuł
(głosów: 4, średnia ocena: 4)
Uwaga: Właściciele serwisu nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za sposób w jaki są używane artykuły, bądź podejmowane decyzje na ich podstawie.

Jeżeli lubisz ten artykuł to pomóż nam go rozpowszechnić:

  • Umieść na NK
  • Wykop to
  • Umieść na Flakerze
  • Umieść na GG
Komentarze (0)

Artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy!

Dodaj komentarz

Przepisz kod*

Nazwa użytkownika:*

Treść komentarza:*

angry Mr. Green not happy Wink Rolling Eyes Crying or Very sad Embarassed Razz Laughing n n n n n n n n

Reklama ogólnosieciowa